Skocz do zawartości

Jak zabić dobry tytuł ?? Infinity Ward i Activision znalazły sposób.


Micz

Recommended Posts

Modern Warfare 2 nie będzie miało dedykowanych serwerów tylko wzorem konsol będzie jeden system, który nazywa się IW.net, a gry będą hostowane u jednego z graczy. To jest strasznie złe rozwiązanie, jeśli choćby komputer hosta się zawiesi wszyscy tracą grę. Chciałem sobie nawet kupić MW 2, ale już tego raczej nie zrobię, a szkoda bo gra zapowiadała się naprawdę ciekawie, w szczególności multiplayer, który już w MW był naprawdę dobry. Moim zdaniem jeden z najlepszych w ostatnich czasach. No ale zobaczymy jak to będzie wyglądało, może nie będzie tak źle.

Dla klanów będzie to ciężkie do zaakceptowania, bo przynajmniej jeden gracz będzie miał niemal zerowy ping, a to strasznie nie sprawiedliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

  • 2 weeks later...

Jest jeszcze więcej minusów... Miłośnicy promodów będą musieli się pogodzić z tym, że w MW2 miejsca dla nich nie ma. Jedynym pozytywnym akcentem tej zmiany jest fakt, że można będzie tworzyć prywatne rozgrywki ze zmienionymi zasadami, ale to raczej marna rekompensata.

Jedyne co pozostaje fanom dynamicznych i efektownych strzelanin w sieci to chyba poczekać na Bad Company 2  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

No fakt, MW 2 ma być przeznaczone tylko i wyłącznie dla graczy, którzy ukończyli 18 rok życia... Ciekawe ilu młodych zdemoralizuje.

Nie było by tej afery gdyby nie jedna misja, w której wcielamy się w terrorystę i musimy przejąć kontrolę nad lotniskiem, rzeź, rzeź i jeszcze raz rzeź... były stosowne filmiki w sieci, które z inicjatywy Infinity Ward zostały usunięte.

Celem, który przyświecał twórcom przy tworzeniu tejże misji było unaocznienie graczom głębi zła i zimnego wyrachowania rosyjskich terrorystów z Władimirem Makarowem na czele. To właśnie ten element Modern Warfare 2 ma zmotywować nas do jak najszybszego dotarcia do przywódcy terrorystów i oddalenia niebezpieczeństwa od niewinnych cywilów.

:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Battlefield:Bad Company 2 też ma mieć świetną fizykę. Dla mnie możliwość tworzenia prywatnych serwerów to marna pociecha. Przecież wszystkie gry będą hostowane na komputerach graczy (system sam będzie wybierał który gracz ma najlepsze ku temu warunki), ale nie oszukujmy się w Polsce nie mamy jeszcze dużo super szybkich łączy. Żeby założyć grę dla większej liczby graczy trzeba mieć dobre wysyłanie. W przypadku klanów to już w ogóle będzie nie uczciwe, bo jeden gracz będzie grał w  zasadzie na serwerze, więc ping będzie miał bardzo niski.

Zagram może w MW 2, ale później jak będzie tańszy, bo fabularnie pewnie będzie fajny. Pierwsza część miała naprawdę świetną fabułę. Pomysł z zabijaniem cywili mi się nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Hostowanie gier ma pewne plusy: można dogrywać mody. Ta różnorodność czasami jest pożądanym zjawiskiem, ale oczywiście prowadzi do oszukiwania. W końcu jak można bezkarnie czitować to znajdą się chętni - a kto to może być? Każdy...

O hacki bym się nie martwił bo przecież każdy może oszukiwać ale skoro to system ma wybierać najlepsze maszyny jako serwery to kto ma największe szanse być masterem haków? Ten kto ma najbardziej rozwiniętą infrastrukturę, gospodarkę, pensje i kulturę grania online. Czyli Niemiaszki :P. W Combat Arms granie przeciw Niemcom i Turkom (jedno i to samo) to koszmar - zawsze gdy mamy grać przeciw nim klanówki to "zachęcam" ekipę do znalezienia innych narodowości. Każda inna jest lepsza. Nawet widzący przez ściany Rosjanie stanowią mniejsze wyzwanie od nich. Postacie kupione za EUR, tak samo bronie i dodatki, co oznacza, że oni po prostu są szybsi, mają więcej życia i zadają więcej obrażeń celniejszymi broniami, których często nie można podnosić (restrykcje). Ebay.de jest istną kopalnią przedmiotów i kont gier online.

Oczywiście Nie twierdzę, że oni oszukują... po prostu kupują wszystko co najlepsze za prawdziwą kasę i to jest największy czit. W Waszej grze (Modern Warfare 2) też tak będzie, zobaczycie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Jakoś przeoczyłem tego Twojego posta. W Modern Warfare nie ma broni za kasę, tam odblokowuje się sprzęt grając i zdobywając osiągnięcia, więc nikt sobie broni nie kupi tylko pingi będą niesprawiedliwe.

A tak dla kontrastu pokaże jak inny developer dba o swoich klientów. Valve utrzymuję grę Team Fortress 2 już od 2 lat i nic za dodatki nie bierze. Dodatkowe bronie do klas, nowe mapy, nowe tryby rozgrywki (również wymyślone przez graczy), wprowadzanie sugestii zgłaszanych przez społeczność. Teraz zaczęli wykorzystywać TF 2 do promocji swoich nowych gier. Jeśli koś zamówi pre-order dla L4D2, to w TF2 otrzyma specjalną czapkę. I tu przyda się wyjaśnienie, czapki to tylko takie gadżety, nie dają żadnych zdolności pozwalają jedynie się wyróżnić.

Infinity Wars pod płaszczykiem walki z piractwem i wygody dla "zwykłych graczy" wprowadził system który uniemożliwia dodawania własnych map, tworzenie modów i nowych trybów rozgrywki. Które są konkurencją dla oficjalnych płatnych dodatków, po za tym mody powodują, że gra może "żyć" dłużej, a użytkownicy nie mają grać w jedną grę za długo, max do wyjścia nowej części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Dlatego nie dziwi mnie fakt obecności CoD 4: MW stale w top 10 na miejscu pierwszym w Europie - jakoś nie wyobrażam sobie nowego CoDa bez dedykowanych serwerów, chociaż może nie będzie aż tak tragicznie.

Jedyne co smuci obecnych graczy przeróżnych lig sportów elektronicznych (jak chociażby ESL) to fakt, że CoD jako gra przez sieć będzie po prostu mierna, a samo granie LANowo nie będzie możliwe co wieczór, codziennie itd. itp. Co nie zmienia faktu, że z chęcią zerknę na nową część :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Wygląda na to, że Infinity Wards pęka i możliwe, że wyjdzie patch umożliwiający tworzenie dedykowanych serwerów, ale pożyjemy zobaczymy, bo decyzji wciąż nie ma.

Czyli jednym słowem mamy promyk nadziei. Zawsze zastanawia mnie dlaczego firmy celowo robią sobie pod górkę? Można z tym walczyć, ale nie da się wygrać - po prostu wszyscy dookoła naraz wpadają na pomysł, który sprawia, że klienci załamują tylko ręce... a mogło być tak pięknie... Pamiętam gdy jeszcze powstawały gry na Amigę społeczność fanów miała bardzo dużo do powiedzenia i zdecydowanie liczono się z ich zdaniem. Wszystkie błędy z gier wchodziły do historii, bo było ich tak mało. Piękne czasy... a dziś żadnej świętości. Oby Infinity Ward i Activision wyciągnęły wnioski i posłuchały klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Pojawiły się kolejne doniesienia które nie są zbyt obiecujące:

Niedawno przez Internet przetoczyła się fala krytyki wobec developera zajmującego się produkcją 2 części gry COD: Modern Warfare - Infinity Ward. Wówczas zarzuty dotyczyły nietypowego sposobu wyszukiwania i łączenia się z serwerami a także wykluczeniem możliwości stawiania serwerów dedykowanych. Plotki o braku konsoli i zablokowaniu potencjalnych modyfikacji gry też nie przysporzyły grze fanów. Kolejne ujawnione informacje również nie napawają optymizmem - maksymalną ilość graczy, niezależnie od wielkości mapy, ustalono odgórnie na 18 (9v9); do tego szykuje się spore zagrożenie ze strony cheaterów - nie dość, że gra nie pozwoli na nagrywanie jej przebiegu (co wykluczy możliwość przeanalizowania gry potencjalnego oszusta), to programiści Infinity Ward okazują się tak pewni zabezpieczeń systemu VAC, że nie stworzyli funkcji wyrzucenia gracza z serwera!!! Wniosek - jeśli cheaterowi uda podłączyć się do serwera (a wiemy, że się uda), to nie będzie żadnej możliwości jego usunięcia ani udowodnienia jego winy (brak nagrywania dema). Jakby tego było mało - gracz nie będzie miał opcji wychylania się zza krawędzi... Kłopoty sprawi też wspomniany wcześniej system hostowania serwerów gry - jeśli gracz który utworzył serwer odejdzie z gry w grze nastąpi kilkusekundowa pauza i system sam przełączy graczy na innego gracza, dysponującego najlepszym połączeniem. Niestety, nie wydaje się że najszybszy Internet gwarantował także moc obliczeniową, którą komputer-serwer powinien posiadać w sporej nadwyżce. Modern Warfare 2 - wg części graczy zapowiada się największa wpadka roku. Wpadka, którą w części zatrzeć mogą jedynie piraci komputerowi, hackujący grę i umożliwiający jej modyfikowanie, dodanie kilku przydatnych opcji itd. Premiera gry już wkrótce.

źródło: frazpc.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Też to czytałem. No cóż.. ktoś chce stworzyć "oryginalną" grę. Co do braku nagrywania dem - wskażcie mi grę, która to umożliwia :P, bo poza Quake 3 Arena nie znam innej gry. Za to doskonale znam FRAPS i dołączane nagrywarki dem przy tym bledną. BLEDNĄ! I oby było jak najmniej gier, które to potrafią.

Co daje FRAPS? Duzziooo, masakrycznie dużo. Możecie nagrywać w pełnej rozdzielczości nieskompresowane video bez utraty ANI JEDNEGO fpsa... cud malina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Tylko Quake? Nagrywanie dostępne jest też we wszystkich CS'ach, TF 2 pewnie TF Clasic też, ogólnie we wszystkich grach od Valve. I to w zasadzie nie jest nagrywanie filmiku, a przebiegu rozgrywki, czyli plik zajmuje dużo mniej i można obejrzeć grę z prespektywy innych graczy jak i wolną kamerą. I to jest dobry sposób na wyłapywanie cheaterów.

VAC nie jest idealnym systemem anty cheaterskim, więc brak możliwości wywalania cheaterów to kpina. Co prawda dużym straszakiem w VAC jest możliwość dostania permanentnego bana, ale jednak cheaterzy się znajdują.

Infinity Wards chyba zakłada, że wszyscy mają dobre łącza i szybkie maszyny, no i ten limit do 18 graczy  straszna lipa, mapy w MW były dosyć duże, spokojnie 30 graczy może się pomieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Teraz widzisz Micz, że nie grałem po sieci w gry od Valve :P.

Wiem, że kilkadziesiąt sekund w wysokiej jakości prosto z Frapsa może przekroczyć gigabajt, ale od czego są kodeki? Od czego są zabawki typu After Effects, chociażby dostępne w CS4...  Na youtube masa filmików z gier jest właśnie przemielona tymi programami.

Doskonale sobie zdaję sprawę, że fajniej jest mieć mały pliczek i widzieć oczyma wszystkich, ale w takim momencie zawsze zadawałem i będę zadawał proste pytanie:

Skoro ich zachowanie wykracza poza ograniczenia gry (np: max speed to 50 a ktoś biegnie 80; fire rate MP5 to 5 naboi/s a ktoś strzela 10; nie można wejść gdzieś, a ktoś tam wszedł; wszelaki autoaim, no recoil, widzenie przez ściany i cała reszta haków) to dlaczego serwer to przetwarza? Dlaczego nie następuje gdzieś abnormal program termination i crash? Dlaczego taki user nie dostaje permanentnego bana? Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Każdy system operacyjny monitoruje ilość miejsca na dysku, ilość wolnej pamięci fizycznej i tej w swapie, cały wykaz macie przecież w konsoli "wydajność". Nawet znienawidzony UAC w Viście trzyma łapę nad tym co się przetwarza. Jaki jest problem żeby engine gry samo kosiło oszustów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Kolejna gra będzie bez serwerów dedykowanych, będzie to Rage od Id Software, ale to nie jest wielka strata, bo raczej ta gra, jakaś super w trybie multiplayer nie będzie. Najśmieszniejsze jest to co twierdzi John Carmack z id Software. Wg niego serwery dedykowane to pozostałość po dawnych czasach grania na PC. Miejmy nadzieję, że to będą tylko wyjątki w świecie gier i inni producenci nie pójdą w ślady Infinity Ward i Id Software.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

No cóż, Id Software osiągnęło kiedyś sukces dlatego bo szło własnymi ścieżkami - oby tym razem chłopaki nie przedobrzyli :P.

Ren Rage nie koniecznie musi być kiepski - co prawda ma był "ładny" ale i tak najważniejszy jest gameplay. Poczekamy, zobaczymy, ale tez jestem zdania, że lepsze serwery to te "profesjonalne" - niekoniecznie jednej i tej samej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Jak by chociaż firma zapewniała serwery dedykowane to nie było by jeszcze tragicznie, ale to im się nie opłaca, utrzymanie serwerów dla tylu graczy kosztuje, taki MW 2 na pewno miałby wielu graczy, dlatego dedyki zewnętrzne to najlepsze rozwiązanie, powstaje ich w miarę zapotrzebowania każdy, kogo stać może go postawić. Najlepszym rozwiązaniem byłoby połączenie obydwu podejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

VAC i IW miały ochronić MW2 przed cheaterami, no i jak wszyscy przewidywali są cheaterzy. A w MW2 nie ma możliwości wyrzucania graczy.

http://gamevideos.1up.com/video/id/27045

Modern Warfare 2, są serwery dedykowane. Oczywiście hackerzy zrobili modyfikację i to zaledwie w tydzień po premierze. Możliwe, że producent w końcu uzna, że serwery dedykowane są potrzebne. W opcjach gry jest nawet opcja serwerów dedykowanych, ale jest niedostępna.

A Rosjanie buntują się przeciwko scenie na lotnisku i zostanie ona wycięta na rosyjskim rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Co do uznania serwerów d. za potrzebnych to też uważam "iż ten dzień nadejdzie". Ale tak zupełnie poważnie to uważam, że to była celowa zagrywka. Być może ktoś chciał zrobić sporo szumu wokół tego tytułu. Poza tym nawet gdyby olali serwery dedykowane to i tak dużo osób by nie zwróciło na to uwagi. Dlaczego? Znajomi konsolowcy mają gdzieś główne serwery - dla nich lagi były, są i będą, więc nie robi im to większej różnicy. Poza tym piractwo spadnie na konsolach, w końcu Microsoft już się chwalił zbanowaniem ponad 1 miliona cziterów. A rynek PC? Tu w temacie krakowania długo nic się nie zmieni - więc nie ma się co dziwić, że producenci gier nie chcą inwestować we własne serwery do grania. Może powiem to tak: jak M$ się rozkręci to nie będą już "musieli inwestować" żeby przykuć gracza do siebie.

//edit

czemu pokazało mi Netscape? Co prawda zainstalowałem ją sobie (z sentymentu) ale przecież to jest Mozilla Firefox. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale ściągnijcie ją sobie, zainstalujcie a zobaczycie co mam na myśli :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

  • 2 months later...

Gdzie tam Rogal, strzelanki na konsolę to jak oranie pola mieczem - da się, ale po co? Chociaż przyznam, że single MW2 nie spodobał mi się, nie wiem, może jest zbyt realistyczny, ale wolę już Combat Arms (Rogal, teraz nie jest tak źle, mam 17 tys., M4A1 na tydzień, celownik na 30 i dodatkowy magazynek na tydzień).

edit:

Chodziło mi o sianokosy, nie o oranie :D Więc: "... to jak sianokosy mieczem - da się, ale po co, kiedy mamy sierp/kosę? ..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...