Skocz do zawartości

Ile może zarobić niezależny twórca gry?


Micz

Recommended Posts

Ile może zarobić niezależny twórca gry? To oczywiście zależy od gry. Ile zatem może zarobić twórca lub twórcy na grze, która wygląda tak?

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Wydaje się, że nikt by za taką grę nie zapłacił, przecież powiedzieć, że ta gra ma kiepską grafikę to obraza dla gier z kiepską grafiką. To wygląda jak gry z przed 15 lat co najmniej. A jednak da się na takiej grze zarobić, bo jednak graczom nie koniecznie zależy na wodotryskach, fajnie jak są, ale ważniejsza jest rozgrywka, o niej za chwilę. Najpierw odpowiedź na pytanie zadane na początku, czyli ile można zarobić na takiej grze, okazuje się, że całkiem sporo dokładniej ponad 3.000.000 € (słownie trzy miliony €) i to trochę ponad 2 miesiące, dokładniej mówiąc od 30 lipca do dziś (tu dokładne statystyki). Autor gry, tak grę tworzy jedna osoba, zarabia 10€ na jednej sprzedanej sztuce, a warto dodać, że to wersja Alpha, jednak ludzie już są gotowi za nią płacić.

Teraz krótki opis gry, czyli co tak przyciąga ludzi do Minecrafta. Sam tytuł gry zdradza częściowo o co chodzi, w grze zajmujemy się Wydobywanie surowców i ich przetwarzaniem. Maga generowana losowo, składa się z bloków, które możemy zbierać, modyfikując w ten sposób teren i kłaść je w innym miejscu, w ten sposób możemy kopać tunele, budować zamki, itp. Możemy również wytwarzać narzędzia, i inne przedmioty jak drzwi, skrzynki, broń, zbroje, itp. Podstawowa wersja gry jest dostępna za darmo, ale nie oferuje craftingu, możemy sobie tylko budować. Płatna oprócz samego craftingu dodaje tryb survival i multiplayer. Survival polega na tym, że w nocy pojawiają się przeciwnicy (szkielety, zombie, pająki, itp), które chcą nas zabić, naszym zadaniem jest przetrwać kolejne noce budując kryjówki, a potem broń do walki. Poniżej tutorial jak przetrwać pierwszą noc, przy okazji pokazujący mechanikę gry.

Jak widać grafika jest prosta, ale mechanika pozwala na bardzo wiele (widać to w serii tutoriali), i to właśnie te doże możliwości przyciągnęły wielu, autor gry zarobił już sporą sumę, co pozwala mu na spokojny rozwój gry. Dla porównania gra Torchlight ( slasher w stylu diablo) zarobiła 15 mln dolarów przy nakładach 100 tyś na produkcję. Minecraft w dolarach zarobił już ponad 4 mln. To pokazuję skalę, zwłaszcza że Torchlight robił zespół około 20 osób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ale zaraz...to plagiat. Taka gra już kiedyś była, tylko nie pamiętam tytułu. Wykonana w całości w Javie, mojego staruszka zajeździła. Ale mogłeś robić WSZYSTKO, począwszy od kopania w ziemi, po przemierzanie, budowanie wiosek samemu lub z innymi i zabijanie zwierząt własnoręcznie robionymi narzędziami.  Za darmo :) Oczywiście gifty były mile widziane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Pewnie masz na myśli Wurm Online, twórcą Minecrafta jest jeden z twórców Wurm i nie do końca jest darmowy, można grać, ale żeby w pełni doświadczyć tej gry trzeba zapłacić. Kiedyś uruchomiłem sobie nawet Wurm'a, i ta gra ma jedna wadę wymaga poświęcenia naprawdę dużej ilości czasu, bo na początku wykopanie nawet głupiej jaskini zajmie kilka dni. Pewnie autor Minicrafta uznał, że warto zrobić coś uproszczonego i mu się to opłaciło. Obejżalem sobie 6 odcinków polskiego tutoriala (pierwszy w moim opisie) i na prawdę tu są spore możliwości, zwłaszcza ostatni odcinek pokazujący jak robić bramki logiczne uruchamiające różne elementy robi wrażenie, zwłaszcza, że to wersja Alpha. Osobiście nie kupiłbym tej gry, bo mnie nie kręci budowanie zameczków, łódek, roller costerów i innych tego typu rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Co tu mogę powiedzieć... grafa nie jest jakaś tragiczna, jak sam zauważyłeś Micz, jest tu sporo logiki ... i to działa. Nie chodzi o to, że "tylko działa" ale daje spore możliwości kombinowania. To znaczy, że nie jest zbyt schematyczna.

Cena wydaje się zabójcza, toż to za Bad Company 2 zapłaciłem ... tyle samo, a w multiplaju po prostu czesze i wymiata (poza co najmniej 20 pewnymi sprawami).... ale o tym będzie osobny temat.

Wracając do ceny... 40 zeta za alfę? I to się tak sprzedaje? Czy ludki na zachodzie świata nie mają co robić? Niech chłopak dokończy grę, to wtedy można pomyśleć nad trialem czy demem (z funkcją kopania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Tutaj panowie dociera do słowa ekonomia skali. Gdyby gra była ciut droższa może by nie zawojowała rynku. A Farmville? Też olbrzymi sukces połączony z mikropłatnościami. Jest jedno ale: trzeba trafić w rynek i jego potrzeby. Tacy giganci jak FB tylko czekają kiedy w ich łapki wpadnie aplikacja która da im niewyobrażalne dochody. Ale bądźmy szczerzy: bez Appstore Apple, Marketplace M$ i sklepu z aplikacjami na Androida nie byłoby tego sukcesu. Za wszystkim niestety stoi wielki brat.

Morał z tej całej historii jest taki, że da się jeszcze zarobić niezłą fortunę w internecie. Trzeba tylko walczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Dla nas to jest spory wydatek za tak prostą grę, ale w USA, czy w Unii 10 € to nie taki majątek. To czy gra jest warta ceny czy nie to rzecz względna, zresztą nie dotyczy to tylko gier niszowych. Ważniejsze jest jednak to, że nawet brzydka gra z dobrym pomysłem na mechanikę może sporo zarobić, a niestety duże wytwórnie ścigają się na wodotryski. Niestety wielkim wytwórniom bardziej się opłaca wydać kolejne Call of Duty niż coś nowatorskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Micz, bo nowatorstwo i logika nie trafi do większości rynku - jak się okazuje za grę wokół której kręci się ten temat płacą ludzie dorośli, dojrzali bądź znacząco posunięci w wieku. Młodzież przyzwyczaiła się do kretyństwa i prostoty - nie ukrywam, że coraz mniej mam kombinowania w graniu a więcej rush'a - w CoD 4 praktycznie nonstop biegam :P Gdyby ktoś dorzucił jakiegoś moda, w którym musiałbym łamać proste logiczne przeszkody, by coś znaleźć, to pewnie bym z grania zrezygnował - bo nie mam na to czasu. 

Jaki z tego morał? Gra odnosi sukcesy wśród młodych, jeżeli tylko wygląda - jak z laskami na imprezach. Największe branie (i posuwanie) mają te, które najłatwiej zabawić. Te trudniejsze są niestety dla starych wyjadaczy :P 

edit:

Może zrobicie jakąś grę dla forum? Przecież nie będzie problemem ją tutaj gdzieś wpakować i udostępnić ;) Jak coś to zapisuje się na beta testy :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

 

Niestety wielkim wytwórniom bardziej się opłaca wydać kolejne Call of Duty niż coś nowatorskiego.

No właśnie Micz... BC2 jest nowatorskie. Tak nowatorsko wprowadzili niedorzeczne zasady, że ostatnio znów pogrywamy z Kasjo w Combat Arms :D. Głównie w BC2 ale CA znów wróciło na tapety. Robię "moją" reckę BC2, z naciskiem na potyrki, bo przecież ważniejsze są złe rzeczy niż dobre (co komu po 10 fajnych elementach, gdy np pociski po 10 metrach przestają zabijać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

 Obejrzałem 6 odcinków... not bad. Szkoda, że demo jest niegrywalne. Choć można chodzić po mapie i kopać do bólu to jednak nie można nic robić... NIC. A szkoda. Zrobiłem wieżę aż do Słońca... z dynamitu :D. I na koniec okazało się, że nie mam lontu... a nawet gdybym miał to nie mógłbym zrobić "use"... WRRR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Takkkie możliwości - chyba oszustom i hakerom. Właśnie to mnie odrzuciło od grania, bo choć na necie są super filmiki to jednak pojawiają się:

1. latający gracze

2. hakerzy wyciągający lawę na powierzchnię

W zasadzie to jaki jest cel tej gry? Bo się w sumie pogubiłem. Nie ma expa ani złota, wszyscy mają wszystko i mogą wam zepsuć świat (online) a wy nie możecie się bronić. Wejdzie albo złośliwiec albo haker i dupa. Tydzień robienia czegoś "super" spłonie w kilka sekund, bądź zostanie zatopione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ja dla tego przykładu grałbym tylko ze znajomymi. Serwer postawić jest bardzo łatwo, do tego jako admin możesz mieć dosłownie wszystko. Ale nie zapominajmy że to dobiero wersja beta. W przyszłości może wprowadzą jakieś zabezpieczenia, żeby nie dało sie zniszczyc tego co zbudował ktos inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

  • 3 weeks later...
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...