Skocz do zawartości

Tragedia pod Smoleńskiem


Ralliart

Recommended Posts

Pełna lista ofiar:

Prezydent Lech Kaczyński

Małżonka prezydenta Maria Kaczyńska

ostatni prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński

Wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek

Władysław Stasiak Szef Kancelarii Prezydenta

Aleksander Szczygło szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Paweł Wypych z Kancelarii Premiera

Mariusz Handzlik z Kancelarii Prezydenta

Wiceminister Spraw Zagranicznych Andrzej Kremer

Wiceminister Obrony Narodowej Stanisław Komorowski

Wiceminister Kultury Tomasz Merta

Szef Sztabu Generalnego WP Franciszek Gągor

Sekretarz Generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik

Prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska Maciej Płażyński

Dyrektor Protokołu Dyplomattycznego Mariusz Kazana

Posłowie:

Leszek Deptuła (PSL)

Grzegorz Dolniak (PO)

Grażyna Gęsicka (PiS)

Przemysław Gosiewski (PiS)

Sebastian Karpiniuk (PO)

Izabela Jaruga-Nowacka (Lewica)

Zbigniew Wassermann (PiS)

Aleksandra Natalli-Świat (PiS)

Arkadiusz Rybicki (PO)

Jolanta Szymanek-Deresz (Lewica)

Wiesław Woda (PSL)

Edward Wojtas (PSL)

Senatorowie:

Janina Petlińska (PiS)

Stanisław Zając (PiS)

Osoby Towarzyszące:

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski

Prezes NBP Sławomir Skrzypek

Prezes IPN Janusz Kurtyka

Kierownik Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Janusz Krupski

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Joanna Agacka-Indecka

Kapelan prezydenta Roman Indrzejczyk

Barbara Mamińska z Kancelarii Prezydenta

Izabela Tomaszewska z Kancelarii Prezydenta

Katarzyna Doraczyńska z Kancelarii Prezydenta

Kanclerz Orderu Wojennego Virtutti Militari, generał brygady Stanisław Nałęcz-Komornicki

Członek Kapituły Orderu Wojennego Virtutti Militari podpułkownik Zbigniew Dębski

prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Czesław Cywiński

ksiądz Ryszard Rumianek, rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski

Anna Walentynowicz

Janina Natusiewicz-Miller

Janusz Zakrzeński

Dariusz Jankowski

Kancelaria Prezydenta:

lekarz prezydenta Wojciech Lubiński

tłumacz języka rosyjskiego Aleksander Fedorowicz

ordynariusz polowy Wojska Polskiego, ksiądz generał Tadeusz Płoski

prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego, arcybiskup Miron Chodakowski

ewangelickie duszpasterstwo polowe - ksiądz pułkownik Adam Pilch

Ordynariat Polowy Wojska Polskiego - ksiądz podpułkownik Jan Osiński

sekretarz generalny Związku Sybiraków Edward Duchnowski

ksiądz prałat Józef Gostomski

prezes stowarzyszenia Parafiada ksiądz Józef Joniec

kapelan warszawskiej Rodziny Katyńskiej ksiądz Zdzisław Król

kapelan Federacji Rodzin Katyńskich ksiądz Andrzej Kwaśnik

Kombatanci:

Tadeusz Lutoborski

prezes Polskiej Fundacji Katyńskiej Zenona Mamontowicz-Łojek

prezes Komitetu Katyńskiego Stefan Melak

Wiceprzewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Stanisław Mikke

Bronisława Orawiec-Löffler

Katarzyna Piskorska

prezes Federacji Rodzin Katyńskich Andrzej Sarjusz-Skąpski

Wojciech Seweryn

Leszek Solski

Fundacja Golgota Wschodu Teresa Walewska-Przyjałkowska

Gabriela Zych

Ewa Bąkowska

Anna Borowska

Bartosz Borowski

przedstawiciele sił zbrojnych RP:

Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych generał Bronisław Kwiatkowski

Dowódca Sił Powietrznych RP generał broni Andrzej Błasik

Dowódca Wojsk Lądowych RP generał dywizji Tadeusz Buk

Dowódca Wojsk Specjalnych generał dywizji Włodzimierz Potasiński

Dowódca Marynarki Wojennej generał Andrzej Karweta

Dowódca Garnizonu Warszawa generał brygady Kazimierz Gilarski

funkcjonariusze BOR:

Jarosław Florczak

Paweł Janeczek

Dariusz Michałowski

Piotr Nosek

Jacek Surówka

Paweł Krajewski

Artur Francuz

Marek Uleryk

LISTA CZŁONKÓW ZAŁOGI

Protasiuk Arkadiusz Kapitan

Grzywna Robert członek załogi

Michalak Andrzej członek załogi

Ziętek Artur członek załogi

Maciejczyk Barbara stewardessa

Januszko Natalia stewardessa

Moniuszko Justyna stewardessa

Lista udostępniona przez Kancelarie Prezydencką.

Co tu dużo mówić, tragedia. Nie oceniam tych ludzi w kwestii poprawności politycznej ani tego co robili, bo to nie o to chodzi. To ogromny dramat dla ich rodzin i bliskich. Szczerze współczuję tego co się stało. Było wśród nich wiele jednostek wybitnych, zdolnych zrobić dużo a może i więcej.

Co mi się nie podoba jeżeli mam taką możliwość? Że teraz dopiero wszyscy zaczęli kochać prezydenta - zamyka się sklepy, odwołuje zajęcia i wspomina to jakim był cudownym człowiekiem. Tymczasem nikt nie doceniał jego starań za życia.

Druga kwestia - sama przyczyna katastrofy - co najmniej dziwna. Z jednej strony wskazuje się na wadliwie działający sprzęt, pomimo remontów nadający się na śmieci, z drugiej zaś obwinia się pilota, o jego błąd. Nie wierzę, że samolot nie był odpowiednio wyposażony i że zahaczył od tak po prostu. Jest masa systemów radiowych, które odbijając sygnał mogą rysować przeszkody. I nie są to ostatnie nowości - tylko patenty stare jak świat. Rosjanie wspominają, że nie mogli nawiązać połączenia z samolotem, że pilot nie stosował się do poleceń. Jak było naprawdę? Tego powinniśmy się dowiedzieć z analizy czarnych skrzynek*.

Raz jeszcze szczerze współczuję, świeć Boże nad ich duszami....

*Pewnie zastanawiacie się czego przy okazji takiego tematu robię gwiazdkę...a czy nie intryguje was fakt, że powstała komisja która analizuje przyczynę katastrofy i że jest ona rosyjska? Nie chcę wysuwać wielkich teorii spiskowych, ale nasi specjaliści przyjdą na gotową robotę, podpiszą się pod analizami biegłych rosyjskich i tyle. A ja jestem ciekaw ile było w tym winy człowieka a ile maszyn.

Dlatego do takich spraw powinna być powoływana międzynarodowa komisja ds. katastrof lotniczych. Tak byłoby po prostu "neutralnie". A naszych i rosyjskich speców odsunąć.

Bo jeżeli zawiniła wieża, to czy wieża zostanie pociągnięta do odpowiedzialności? Nawet jeśli, to nie publicznie. I to i tak nie zwróci życia poległym.

Co mnie jeszcze irytuje? Fakt porównań do drugiego Katynia - moim zdaniem to chore. Wtedy wymordowali nas Ruscy, teraz to był przypadek(kursywa, ponieważ nie wiem jak było naprawdę i zapewne nikt się nie dowie).

Kwestia wyborów - jak myślicie, brat prezydenta stanie do walki o władze z innymi? I czy takie wybory wiążą się z kontynuacją obecnej kadencji nieżyjącego, czy ponownym rozpoczęciu sprawowania władzy? Jeżeli to drugie, to pierwszy raz od bardzo dawna będziemy mieli szybką rundę, bez zbytecznych haseł.

edit:

Parodia...

http://www.wykop.pl/ramka/344837/2008-lech-kaczynski-rzad-powinien-podjac-kroki-w-celu-zakupu-samolotow/

Widać rząd na nic nie miał czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Po pierwsze są tam też polscy specjaliści i prokuratorzy, i widać raczej dobrą wolę ze strony Rosjan. Po drugie czarne skrzynki powiedzą wszystko, a raczej nikt nie będzie utajniał ich zawartości, bo jak ktoś wczoraj powiedział nie może być kolejnego kłamstwa katyńskiego. Ja uważam, że to raczej nie jest winda obsługi naziemnej, bo jedyne co oni mogli zrobić to zamknąć lotnisko, ale to już określają przepisy kiedy się coś takiego robi. Sama wieża sugerowała, aby wybrać inne lotnisko, a podczas podchodzenia ostrzegali o z byt niskim locie samolotu.

Nie chcę spekulować na temat przyczyn katastrofy, bo po pierwsze nie ma za wiele danych a po drugie nie jestem kompetentny w tej sprawie. Nawet piloci, którzy latali na tych maszynach, nie chcą się wypowiadać na temat prawdopodobnych przyczyn katastrofy.

Zresztą to jeszcze nie czas, żeby prowadzić dyskusje na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ja z niecierpliwością czekam na wyniki ekspertyz, zwłaszcza teraz, po generalnych remontach, które ponoć wykonywano w samolocie.

I wiecie co? Sporo czytałem w sieci...to faktycznie dramat całe to wydarzenie...ludzie którzy mieli jechać pociągiem, dostali miejsce w samolocie i nie dolecieli. Normalnie masakra jakaś. I to nagłe wspominanie, żale i memoriale. Ludzie, opanujcie się, przecież za życia laliście na prezydenta i to co robi.

[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

A teraz coś ode mnie.

Ponoć premier nie może lecieć z prezydentem, ponieważ "w przypadku nieszczęścia" chociaż jeden będzie żył. Nie siliłem się na szukanie przypisów bo mnie to średnio rusza. Za to nie mogę zrozumieć dlaczego jakiś tam premier jest ważniejszy od dowództwa sił zbrojnych. Razem z prezydentem zginęło najwyższe dowództwo, najwyższe rangą osoby odpowiadające za bezpieczeństwo na morzu, ziemi i powietrzu. Nawet szefowie Biura Bezpieczeństwa Narodowego i Sztabu Generalnego WP znaleźli się w tym samolocie. Przecież w przypadku wojny lub ataków terrorystycznych dysponują nieporównywalnie większą wiedzą i doświadczeniem niż jakiś tam premier.

Boli mnie to, że razem z prezydentem zginęło całe nasze dowództwo sił zbrojnych i BBN. A tak poza tym to co do Katynia ma prezes Narodowego Banku Polskiego? Co on tam chciał zrobić? Otworzyć mennicę złotówek?

Co do polskiego Air Force One, to ponoć był sprawny. Tak ważny samolot MUSI (IMHO) mieć specjalne wyposażenie. Ponoć piloci działali pod presją ważnego wydarzenia... gdyby ten manewr im się jednak udał to bym ich zwolnił z miejsca za narażanie prezydenta i pozostałych członków załogi. Skoro byli informowani przez obsługę naziemną, że grozi im niebezpieczeństwo to powinni ich posłuchać i powiedzieć prezydentowi, że wycieczka się przedłuży, ponieważ TO DO PILOTA należy ostatnie słowo a nie do reszty ludków na pokładzie, nie ważne kim oni są. Jak im coś nie pasi to niech się zamienią fotelikami i poprowadzą lepiej samolot. A jeżeli informacje z zewnątrz nie docierały do nich... to znaczy, że samolot nie był w pełni sprawny. Mówimy o Air Force One a nie o awionetce z radyjkiem Safari z Fiata 126P. I to chyba jest logiczne wyjaśnienie. No chyba, że ktoś tu kłamie...

EDIT: Z tego co piszą media to rzeczywiście Rosja zachowuje się lepiej niż przystoi http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rosja-robi-wiecej-niz-nakazuje-kurtuazja-miedzynarodowa,wid,12161588,wiadomosc.html?ticaid=19f9a. Można by rzec, że to w końcu jest mocarstwo (takie jak USA) i po prostu "wypada im" zrobić coś więcej a może po prostu chłopaki wyciągają do nas pomocną dłoń. W końcu to nasz sąsiąd.

Rogal - też mam dosyć trucia o drugim Katyniu. To jest po prostu nie na miejscu. Równie dobrze prezydent mógł zostać potrącony przez samochód na ulicy lub spaść ze schodów. Dorabianie historyjek i bezpodstawne oczernianie sąsiedniego kraju powinno być karalne a nie jeszcze pochwalane. Przecież takie teksty rzucali politolodzy w stopniu doktorów na polskich uczelniach. Tym bardziej powinni znać umiar i odpuścić sobie na ten moment rusofobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

W Polsce nie ma przepisów dotyczących tego kto z kim może i nie może latać. Po wypadku Casa'y powstały takie przepisy w lotnictwie, ale dotyczą tylko dowódcy i jego zastępcy, oni nie mogą latać razem.

Co do prezesa NBP i wielu innych oficjeli, lecieli na obchody jako osoby towarzyszące, nie lecieli służbowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gazeta "The Economist" korzystając z okazji memorialnej wstawki o naszym prezydencie mówi:

Lech Kaczyński mógł wymusić na pilocie samolotu lądowanie w niesprzyjających warunkach, co było przyczyną katastrofy pod Smoleńskiem: - Kaczyński był tym, który w 2008 roku ruszył na pomoc Gruzji. Wówczas doszło do spięcia pomiędzy prezydentem a pilotem samolotu. Prezydent chciał lądować w bezpośredniej strefie zagrożenia wbrew zaleceniom pilota. Podobny błąd Kaczyński mógł popełnić 10 kwietnia. Jest to najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie tragedii.

Tym samym obala się wersja Przemka:

Skoro byli informowani przez obsługę naziemną, że grozi im niebezpieczeństwo to powinni ich posłuchać i powiedzieć prezydentowi, że wycieczka się przedłuży, ponieważ TO DO PILOTA należy ostatnie słowo a nie do reszty ludków na pokładzie, nie ważne kim oni są

edit:

Grrr, nie mogę no....nie wiem czego czasami nie mogę stosować ani wytłuszczeń ani nic.

edit2:

http://www.wykop.pl/ramka/345142/10-04-2010-graffiti-po-katastrofie-lotniczej-w-smolensku/

Twórcze, jednak nadal odczuwam prymitywne odwołanie do Katynia. To tak jak seria homilii w kościołach, gdzie księża mówią, o wołaniu ziemi katyńskiej, że teraz będzie spokój, bo tak musiało być i w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Tu jest coś porządnego. Coś co powinno sprowadzić wielu płaczków i maruderów do "poziomu":

http://stany.blog.pl/archiwum/index.php?nid=14853551

Bardzo ciekawy artykuł, w którym autor "odważył" się napisać coś normalnego, coś co nie wali eposem na kilometr. Wreszcie ktoś trzeźwo myślący napisał długi i ciekawy art.

Warto przeczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Te wszystkie domniemania, komentarze i tzw eksperci działają mi na nerwy. Przyczyna katastrofy jest jedna - co zaszło mogą ustalić tylko prokuratorzy mający dostęp do pełni informacji i przede wszystkim czarnych skrzynek. A cała reszta jest gdybaniem. Cierpliwość popłaca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

http://www.wolnapolska.pl/index.php/Artykuły/to-mog-by-zamach-najwiksze-wtpliwoci.html

Po przeczytaniu tego nie uwierzę w wypadek. Nie ważne co powiedzą Polacy, Rosjanie i inni. "Nie i tyle" bo mam do tego prawo.

Takie materiały potrafią wkurzyć konkretnie. Oj tak. Ta sprawa przypomina sprawę WTC. Co się okazało "potem" wszyscy chyba doskonale wiecie.

A tu filmik z analizą:

  Zbyt wiele jest podobnych analiz abym to olał kompletnie.

W sumie ten film nie jest aż tak istotny, bardziej zainteresował mnie artykuł, do którego podałem link wyżej. Trochę długi, ale przynajmniej kompleksowo patrzący na sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nigdy nie dowiemy się jak było naprawdę. Bo polski rząd to dupa zbita, nie potrafią walczyć o swoje. Są dzisiaj tylko dwa państwa rozdające karty - USA i Rosja. I chociaż Zimna Wojna to już przeszłość, to im więcej Rosja będzie mieszać tym większe prawdopodobieństwo powtórki ze światowej historii.

Artykuł świetnie prezentuję prawdopodobną wersję wydarzeń - pozostaje tylko pytanie - czy zamach zlecono z wewnątrz państwa, czy to Rosjanie chcieli pozbawić Polaków mocy słownej w Europie?

Smutne, ale prawdziwe - wszystko wskazuje na to, że to mógł być zamach - upozorowany nieszczęśliwym wypadkiem.

edit:

Swoją drogą i tak jesteśmy w czarnej dupie, bowiem poważniejsze oskarżenia wobec Rosjan skończą się sankcjami na gaz, a być może działaniami zbrojnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

bowiem poważniejsze oskarżenia wobec Rosjan skończą się sankcjami na gaz

I dlatego w Trybunale czy Komisji Europejskiej nie znajdzie się żaden twardziel żeby wyegzekwować od Rosjan odpowiedzi na pytania zawarte w tym artykule... bo Rosjanie strzelą focha i zakręcą im kurki.

Nie patrzcie na tą sytuację pod kątem żałoby i podejścia ludzi w Rosji do tej sprawy - oni mogli (i uważam, że robili) to szczerze, bo to dobrzy ludzie - tak jak my. Tylko, że to nie o nich jest ten artykuł ale o osobach, które miały coś wspólnego z rozwojem wydarzeń.

Edit By Rogal: Przem0l strzela orty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Muszę przeczytać ten artykuł, bo jak zobaczyłem słowo zamach to nie wiedziałem, musiałem przeczytać je drugi raz i nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać. Jestem ciekaw jakie dowody ma autor na poparcie tak śmiałej tezy.

Dowody są przekonywujące - tylko z teoriami spiskowymi (bo póki co, w takiej kategorii to trzeba serwować) jest tak, że łatwo to wszystko sobie dopasować. Jak pisałem na swoim blogu - sam nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim.

Skoro Tu to taki świetny samolot dla przemytników, może Rosjanie chcieli go przechwycić i się pomylili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Zacząłem czytać, oglądam bez napisów, bo one są zbyt sugestywne. Tak jak backmasking, jak są napisy to sie słyszy to co ma się słyszeć, a jak slucha się samemu to sam bełkot, zazwyczaj.

Jedno mnie zastanawia, jak by strzelali do ocalałych, to by ich nawet na kilometr nie dopuścili do samolotu. A jak dopuścili to by nie zabijali tam na miejscu. Tylko powiedzmy "przewieźli" do szpitala, a zabijali w karetkach podając, zmarł w drodze do szpitala.

Po za tym te strzały są jakieś takie przytłumione, nie jak wystrzał z broni. Ten ostatni jeszcze najbardziej przypomina strzał. Dla mnie równie dobrze może to być po prostu dźwięk przerzucanych elementów samolotu w celu dostania się do ofiar.

Nie słyszę w 0:59 nie zabijaj mnie, słychać jakiś głos w oddali, ale mimo słuchawek i dużej głośności nie słyszę tam czegoś takiego. Najlepiej jakby ktoś miał program do izolowania ścieżek :).

I podstawowe pytanie po co, jaki motyw zamachu? Co na tym zamachu zyskują Rosjanie, albo ktoś z Polski. Jak spowodowano, że samolot spadł.

Co do tego, że w rosyjskiej telewizji nie słychać tych "strzałów". Po prostu nie wykorzystali inne fragmenty.

Taka pomyłka jest praktycznie nie, możliwa, przecież wiedzieli kto do nich leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Po pierwsze nawet jeśli to były strzały to mogły być w powietrze, aby odstraszyć gapiów z okolicznych fabryk.

A teraz coś co moim zdaniem od razu dyskredytuje ta teorię.

Jeśli to był zamach to był planowany. A zatem jak myślicie, gdybyście planowali zamach na prezydenta kraju, z którym macie średnie stosunki to nie przygotowywali byście się dokładnie? Przecież, jeśli ten samolot został celowo rozbity, to już wcześniej mieliby przygotowanych ludzi, aby nie dopuścili gapiów.

Ja nie znam rosyjskiego, ale ojciec mi powiedział, że tam mówią "Idźcie stąd". Co do argumentu, że pilotów nie rozpoznano, co z tego, że kabina pilotów jest prawie nie zniszczona. Widać, że jest w środku wypalona, nie ma szyb, a ciała mogły zostać zmasakrowane przez ciężkie fotele lotnicze. Pomyślcie co się dzieje z samochodem (i pasażerami), który uderza z prędkością 120 km/h w drzewo. A teraz wyobraźcie sobie 3 razy taką prędkość i wielokrotnie większą masę. Rok temu był wypadek na Fordońskiej na wysokości Auchan, osobówka jadąca ponad 140 km/h uderzyła w słup. Jak przyjechała policja to nie byli wstanie rozpoznać co to za samochód. Dopiero jak Odczytali numery z tablic to im podali. Więc wyobraźcie sobie co się dzieje z ciałami w taki samolocie.

Dla mnie ten portal jest nie wiarygodny, jak zobaczyłem linki do audycji Radia Maryja to mnie od razu odrzuciło :).

Piszą tam o ciężkim sprzęcie zrzucającym śmieci. Te ciężki sprzęt wysypywał gruz, aby utwardzić drogę do wraku dla maszyn które miały zabrać większe elementy.

Co do mgły, polski ambasador mówił, że jest mgła, a on czekał na lotnisku by przywidać prezydenta, więc jest raczej bardziej wiarygodnym źródłem.

Jodek srebra tworzy chmury, ale również bardzo intensywne opady, których nie było.

Argument z drzewami jest wręcz tragiczny, co to ma do rzeczy? Przecież nie posadzili tych drzew tuż przed katastrofą. Chyba, że to spisek zaplanowany 30 lat temu, bo z teoriami spiskowymi wszystko jest możliwe. A tak na poważnie, to jest lotnisko wojskowe, im mniej widoczne tym lepiej, więc drzew się nie wycina. Pamiętajcie, że to lotnisko zostało udostępnione na prośbę polskiej delegacji, normalnie nie jest czynne.

Co do argumentu o kodach i innych tego typu rzeczach, na pokładzie samolotu nie było żadnych dokumentów, a awionika tego samolotu nie jest jakimś cudem techniki, żeby Rosjanie mieli nam go wykraść zwłaszcza, że to samolot zbudowany przez Rosjan, więc nawet wspominanie tego jest głupie i nielogiczne.

To tak wyrywkowo. Jak znajdę czas to postaram się całość przeczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ja się zgodzę z Miczem, bo jak zacząłem czytać to też zacząłem się zastanawiać czy to wszystko ma sens... Każda teoria spiskowa to dobre pole do popisu dla wszelkiego typu "specjalistów" którzy przeczytali coś w necie i teraz są wielkimi znawcami. Rozwalił mnie post, że to chyba Kaczyński mówi "nie zabijać", no bo niby jak to rozpoznali? Tak na marginesie nic nie słychać dobrze, są tylko napisy które naprowadzają na "właściwe" wypowiedzi. Co człowiek to teoria i tyle. Ja mam to gdzieś, bo rozwalili się i cokolwiek wymyślimy nie zmieni już biegu wydarzeń. Takie rzeczy trzeba analizować ze sporą dozą luzu psychicznego i sporo po fakcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Pasą się krowy na pastwisku.

Jedna mówi do drugiej:

- Mam wrażenie, że nasz hodowca karmi nas tylko dlatego, żeby zabrać nam nasze mleko a potem zaszlachtować i zjeść nasze mięso ...

- Daj spokój, przestań wierzyć w te idiotyczne teorie spiskowe i żryj trawę!

Moje zdanie jest właśnie takie... ale dzięki temu panowie i panie... mamy ciekawe dyskusje a nie tylko klepanie się po plecach :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Jest też inne wytłumaczenie słyszanych wystrzałów. Jak wiadomo, funkcjonariusze boru mają ze sobą broń, znaleziono rozerwany magazynek, jest spore prawdopodobieństwo, że słyszane wystrzały, to po prostu wybuchająca pod wpływem ciepła amunicja.

Co do tych krów, to takie podejście powoduje, że uwierzysz w każdą teorię spiskową, tak na wszelki wypadek, bo może być prawdziwa, a nie chcesz być tym, który daje się dymać. Tak możesz o sobie powiedzieć, ja wiem co oni knują, nie są tacy cwani, żeby mnie wykiwać.

Ja mam dwa główne zastrzeżenia, o których wspomniałem wcześniej. Po pierwsze zamachów nie obi się bez przyczyny. Ktoś musiał mieć w tym jakiś cel. A co ktokolwiek zyskał na tej katastrofie? Autorzy nawet o tym nie wspominają.

Druga kwestia, jeśli to było zaplanowane to czemu tak amatorsko. Akurat Rosjanie w tej kwestii są dobrzy. Przecież już wcześniej byłyby tam służby, które by odgrodziły wrak samolotów od wszelkich gapiów.

Odnosząc się do tego tekstu. Autor pisze, że odgrodzono szczelnym kordonem dziennikarzy od wraku. To raczej normalne, dziennikarze to hieny, jakby mogli to zrobili by zdjęcia zmasakrowanych zwłok. Po za tym miejsca zbrodni też się izoluje od osób trzecich, aby te nie zatarły śladów, tu jest podobnie.

Ostatnia kwestia, to samo źródło, w ogóle nie jest wiarygodne. Bliskie poglądowo do Radia Maryja.

A już czytałem nawet, że na tym filmie da się rozpoznać głos Lecha Kaczyńskiego, jeszcze trochę i ktoś powie, że to sam Putin strzelał.

Kolejna garść moich kontr argumentów:

Część argumentów się na wzajem wyklucza, bo jeśli rzekomo użyto broni elektromagnetycznej,  to usmażyłoby wszystkie obwody, łącznie z mikrofonami, więc w czarnej skrzynce nic by się nie nagrało od momentu odpalenia impulsu. Po za tym można zbudować domowymi metodami, ale jak silny będzie taki impuls, nie za silny. Te urządzenia są spore, i wymagają potężnego zasilania.

Część z tych argumentów jest dziwna, co ma do samego wypadku to, że Jarosław Kaczyński, też miał lecieć. Po za tym np. Skrzypek został ściągnięty z urlopu na ten lot przez kancelarię, więc ciężko powiedzieć, że ktoś celowo spiskował przeciwko prezydentowi.

Argument o samolotach nie ma nic do katastrofy, bo jeśli to miał być zamach, to mogli by też go zrobić z nowymi samolotami.

W wyemitowanym miesiąc temu "fałszywym" reportażu TV podano informację o śmierci Lecha Kaczyńskiego. Audycja, która miesiąc temu wywołała popłoch wśród Gruzinów, opowiadała o ataku Rosjan na Gruzję. W wyniku inwazji śmierć miał ponieść prezydent Gruzinów Micheil Saakaszwili. Co ciekawe - w filmie poinformowano też o wybuchu lecącego na pomoc Gruzji samolotu Lecha Kaczyńskiego. Zasugerowano, ze za zamachem na prezydenta RP stoją Rosjanie. Komentatorzy twierdzili wówczas, że za emisją programu, stylizowanego na prawdziwy reportaż z bieżących wydarzeń, odpowiedzialne są gruzińskie władze, pragnące na podstawie informacji wywiadowczych przestrzec przed imperialnymi planami Rosjan.

Hehehe ręce opadają, to służby wywiadowcze nie mają lepszych kanałów przekazywania takich informacji. Dobrze, że nie napisali poematu jakiegoś. Przecież to jest śmieszne. Saakaszwili to przyjaciel prezydenta, jakby miał go ostrzec, to znalazłby lepszy sposób niż wyemitowanie paradokumentu w gruzińskiej telewizji.

To, że był to jeden z najbardziej doświadczonych polskich pilotów jest grubo przesadzone, bo piloci linii cywilnych są dużo bardziej doświadczeni o pilotów wojskowych. 

Co do tych teorii, są to dla mnie jakieś powyrywane strzępki informacji. Nie ma jakiegoś logicznego ciągu wydarzeń, dlatego mnie to nie przekonuje. Część argumentów wzajemnie się wyklucza, wygląda to tak jakby, ktoś siedział i szukał różnych teorii i wszystko mu pasowało. A same materiały mają być wysłane, do jakiejś międzynarodowej (zapewne europejskiej) komisji, tak słyszałem dziś w radiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...