Skocz do zawartości

Radeon 5870 dostępny w ciągu 24h


Ralliart

Recommended Posts

Jak podaje serwis Fudzilla.com za mniej niż 24 godziny Radeon 5870 oficjalnie wejdzie do sprzedaży detalicznej. W kilku sklepach podobno już puściły nerwy i można było składać zamówienia w pierwszym terminie z dostawą po premierze. Cena została ustalona na poziomie 399$ (w Europie będzie to 319,99 Euro). Pierwszym sklepem który się zdecydował na ten krok był zipzoomfly.com, niestety nie ma już w swojej ofercie kart (najprawdopodobniej zabroniło tego AMD). Cena na razie została ustawiona zaporowo i trzeba będzie poczekać na jej spadek, ale czuję powoli po kościach, że może to być moja następna karta :D Smaczku całej sytuacji dodaje fakt, że jak podaje hexus.net AMD pracuje od pewnego czasu pełną parą dostarczając do DELL'a ogromne ilości nowych kart. Najprawdopodobniej DELL chce przez to osiągnąć lepszą pozycję przed premierą Windows 7 - jako jeden z największych dostawców gotowych zestawów będzie miał kompletną platformę pod najnowszy system M$ potrafiącą wykorzystać wszystkie jego zalety. Jeżeli jest to prawda na rynku znajdzie się niewiele nowych kart... Jaka jest prawda? Pewnie nikt nie zdradzi swoich tajemnic.

Tak najprawdopodobniej będzie wyglądała karta (producent: HIS)

Dołączona grafika

oryginalny tekst: http://www.fudzilla.com/content/view/15614/1/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ta karta wygląda normalnie... a co do problemów ze zmieszczeniem jej w obudowie... Rogal :D. Jak kogoś stać na kartę za 1,5 kafla to dlatego bo stać go na inne mocne zabawki. A to znaczy, że stać go też na odpowiednią budę. A po za tym nie demonizujmy, bo ATI nie wydałoby karty, która ... nie mieści się ludziom w obudowach. Więc ten problem odpada.

Ralliart - "i tak i nie" warto poczekać na nowy rok. Ceny niby się ustabilizują ale w nowy rok (na święta) ceny same idą w górę "bo prezenty". Po nowym roku (druga połowa stycznia) ceny spadną nie tylko bo będzie po świętach ale też nVidia wyda GT300. Naturalnie będzie to początkowo segment hi-end więc ceny też będą nieciekawe (więc nie spodziewaj się wyniszczającej wojny 2 producentów). W końcu kiedy nVidia ma się nachapać jak nie w okresie po premierze? Jak po prawie roku kształtują się ceny Core i7? Prawie identycznie. Jedyne co się polepszy w kartach ATI to stery. Ale nie licz na szał 3 miesiące po premierze, ATI już przyzwyczaiła ludzkość do dłuższych terminów.

IMHO: ta karcioszka zapowiada się dość ciekawie, ale gdybym ją kupował to musiałbym jeszcze wymienić monitor na Full-HD, bo nowe karty (od GTX260 i wyżej) są po prostu niewydajne w niskich rozdzielczościach. Świat idzie w takim kierunku, że dowalenie AAx4 bardziej je zarżnie niż wbicie 2x wyższej rozdzielczości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Karcioszka świetna. Najbardziej podoba mi się pobór prądu w idle: 27W nie to co 4870 80-90W. U mnie w obudowie by się zmieściła (mierzyłem) :D, chociaż  konkurencji w tej cenie to też nie sa takie krótkie. Teraz nic innego nie pozostaje jak czekać na niereferencyjne, kolejne modele...  i nVidię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ja już oszczędzam na tą kartę :D W tym roku pewnie nie kupię - w końcu trzeba dać się wyszaleć cenom, ale tak daleko jak Matti nie poszedłem, bo jeszcze nie mierzyłem czy wejdzie do obudowy. :D Przem0l w jednym ma rację - po jej zakupie wypadałoby dopaść coś w rozdzielczości Full HD... a może nawet lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

A ja będę twardo obstawał przy komputerze stacjonarnym - ja chcę całej wydajności dla mnie. Po tym co w ostatnich trzech latach zrobił Intel dla rozwoju procesorów nie ma już według mnie odwrotu. Planowany kiedyś podział na super wydajne serwery i słabe komputery klienckie nigdy się nie zrealizował, a dalszy rozwój technologiczny będzie zwiększał możliwości komputerów domowych. Podobnie z grafiką. W serwerach nie liczy się moc pojedynczej jednostki, a całokształtu, dlatego serwery google nie są budowane z najwydajniejszych komponentów. Zarówno Nvidia jak i ATI mają za dużo do stracenia w momencie gdy usługi typu On live zdominują rynek. To konsole upodabniają się do komputerów a nie na odwrót. Specjalne wersje linuksa na Xboxa pokazują jakie są oczekiwania konsumentów. Chcą tego samego co mają w komputerach stacjonarnych. Wszystkie najsłynniejsze zdania na temat rozwoju komputerów się nie sprawdziły - zarówno IBM, który twierdził, że świat zadowoli się liczbą 5 komputerów, jak i sam Gates kiedyś chlapnął ile ram powinno wystarczyć. Nic się nie sprawdziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ale cena mówi sama za siebie, a za rok ta karta będzie już średnia, ja nie twierdze, że PC zniknie. Ale jeśli usługi typu onlive nie będą za drogie, to na pewno uszczupli to dochody nvidii i ati. Jeśli abonament kosztował by powiedźmy 50 zł, to rocznie wychodzi 600 zł, a taka karta grubo ponad 1000. tylko był by jeden wymóg, musieli by mieć wszystkie gry, (przynajmniej te najpopularniejsze, bo jeśli okazało by się, że mają powiedzmy tylko 30% to ja  już bym wolał normalna kartę, nawet słabszą i nie grać na full, detalach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Tu nie chodzi nawet o full detale ale o "własność". Mój komp = moja twierdza. Moje systemy postawione i skonfigurowane w/g mojego widzi mi się. Granie przez telewizor wyobrażam sobie jak ... oglądanie TV. Czyli pozostaje nam biernie wlepiać gały w ekran a mnie to nie bawi. Ktoś potrzebuje (dla hecy i choćby na 5 minut w ciągu tygodnia) super transferów na dysku to ładuje sobie RAM Drive, ktoś chce pobawić się softem, którego nie znajdziecie ani w Empiku ani w Komputroniku to zrobi to - to o czym mówię to jest dla Was "oczywista oczywistość". Jak PC dedną to zrobicie na swoich TV to co teraz - co najwyżej zmienicie kanał nie mając wpływu na nic.

A co do nowego Radka - ceny nie są kosmiczne jeżeli by przyjąć MOC. Oczywiście nie ma się co podniecać wynikami benchmarków i jednocześnie płakać, że jest drogo, ponieważ nie długo ceny i tak spadną. Muszą, bo (dość kiepski ale zawsze) rywal (dla pojedynczego 5850) GeForce GTX 260 (216 SP, 200b) kosztuje 499 zł. A stary, dobry GeForce nadal będzie taniał. I nie zapominajmy, że jest to wciąż bardzo mocna karta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Swoją drogą gdzieś czytałem o pierwszych planach solidnej ofensywy na nową kartę AMD/ATI :D

Nie ważne ile kosztuje teraz - ważne że robi kolejny znaczący krok w przód. W tym momencie nie możecie powiedzieć że to ta sama karta, tylko z inną nazwą - nowa generacja = nowa moc. I teraz zdecydowanie dobrze by pasowała do Core i5 :P

1500 zł na start jest stawką niską jak powiedział mi maniak hardware'ową - on nie wiele myśląc zakupił tą kartę. Po prostu jedni chcą być up-to-date non stop a inni mają naturę która nakazuje wyczekać szumy by zacząć działać :D

Teraz żałuję, że z hardware'm nie ma jak z ciuchami - w dniu premiery to egzotyka, a "rodzimi" producenci i tak tydzień później rozprowadzają takie same ciuszki na rynku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Core i5 to oddzielny temat, bo to jest ... produkt marketingu :D. Prawdą jest (tak jak mówisz), że liczy się tylko HI-END oraz poprzednia generacja. W przypadku procków nie ma sensu pakować się w "coś" nowego ze średniej półki bo to będzie po prostu nieopłacalne.

A za tą karcioszkę nie dałbym nawet ... hmmm ... 1000 zł bo to jest za drogo. Pamiętacie 4870? Też startowała od tysiąca złotych i eksperci (z gazet i vortali) usprawiedliwiali tą cenę wysoką technologią. Minął rok i co? Teraz to nagle bubel bo kosztuje połowę tego? Nie - zbrojne ramię marketingowe (czyli wszelkiej maści "recenzenci" na pensji) zawsze tak będzie mówić żeby tylko redakcja dostała kolejne zabawki do "obiektywnych testów". Pół roku temu GeForce GTX 260 (216 SP, 200b) kosztowało ponad 1000 zł a teraz masz go na pęczki i to w wersji OC za 499 zł. Nie byłoby takich prezentów gdyby nie premiery nowych generacji kart. Tak - nowych generacji a nie kotletów. To są przykłady na to, że gdy świat robi duży krok na przód to ceny lecą na łeb i szyję.

Jaki jest procentowy zysk z przejścia z Radeonów serii 4xxx na 5xxx? 100%? Więcej? A jaki jest zysk z przejścia pomiędzy Core 2 Duo 3 GHz a Core i7 3 GHz? Symboliczny. I dlatego zarówno dwojaki jak i czworaki (seria 8xxx i 9xxx) będą wciąż drogie bo nagle okazało się, że Core ix nie dokonało rewolucji więc "stare" procki nadal są i będą "coś warte". Te kilka procent wydajności to nie 100-150 jak w przypadku nowych GPU. To co, że Intel zmienił architekturę skoro stare zabawki są prawie tak samo wydajne jak nowe.

Żeby nie było offtopu - gdyby Twój kolega odczekał kwartał (może 4 mieszki) to "być może" załapałby się na 2x 5850 w CF. Chyba, że za ten czas dokupi taką drugą :D. Tylko bez monitora z bardzo wysoką rozdzielczością po prostu nie wykorzysta tej mocy. Zobacz na testy - 5870 pokazuje pazurki dopiero powyżej Full-HD (tzn. zakceptowalny spadek wydajności).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...