joiett89 Napisano 25 Lipiec 2011 Zgłoś Share Napisano 25 Lipiec 2011 Przywiozlem komputer z Usa i okazalo sie, ze spalilem zasilacz bo nie przelacylem zasilania z 110V na 220V. Kupilem nowy zasilacz (400V) i po zamontowaniu i wlaczeniu komputera monnitor nie otrzymywal zadnego sygnalu ("no signal" na ekranie). Normalnie komputer wlaczal sie i uruchamial sie Windows. Znajomy sprawdzal co bylo nie tak z komputerem (przed montazem tego zasilacza) i byl w stanie uruchomic BIOS, takze wszystko powinno byc w porzadku. Teraz nie jestem nawet w stanie uruchomic komputera i wyglada to tak jak przedtem, tak jakby w ogole nie dizalal zasilacz (komputer nie uruchamia sie w ogole po niacisnieciu przycisku zasilania). Dodam, ze komputer wyslalem paczka z USA do Polski, takze jest mozliwosc ze cos jest po prostu uszkodzone. Prosze o porade co moglbym zrobic w tej sytuacji. Dziekuje. Zadzwonilem tez do znajomego, zeby przyszedl i sprawdzil co jest nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Micz Napisano 25 Lipiec 2011 Zgłoś Share Napisano 25 Lipiec 2011 Kupilem nowy zasilacz (400V) Chyba chodzi Ci o zasilacz 400 W (Watt). Jak masz możliwość spróbuj na innym zasilaczu odpalić komputer. A pro po tego zasilacza z USA, możliwe, że się nie spalił tylko bezpiecznik poszedł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Rogal Napisano 25 Lipiec 2011 Zgłoś Share Napisano 25 Lipiec 2011 Kwestie podpięcia, ewentualnie niech znajomy standardową procedurę badania sprawności podzespołów zrobi. Jeżeli ogarnia to wie co i jak (najpierw sam procesor na płycie, jak płyta piska tzn. że żyje). Możesz jeszcze podrzucić info jakie bebechy ma twój sprowadzony komputer. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Ralliart Napisano 25 Lipiec 2011 Zgłoś Share Napisano 25 Lipiec 2011 Znając możliwości prądu i niewłaściwego zasilania (testowane na moim laptopie) przypuszczam, że zasilacz zabrał ze sobą jeszcze jakaś część. Pytanie tylko co i w jakiej ilości. Moim zdaniem test powinien wyglądać tak - procesor - grafika - ram w innym kompie i w zależności co nie będzie działać można stwierdzić czy padła tylko płyta czy coś jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Recommended Posts