Premiera GeForce 580

[Ralliart]

W dniu dzisiejszym miała premierę najnowsza karta z rodziny GeForce GTX580. Jest to krok naprzód w porównaniu do GTX480, albowiem zrezygnowano z wszelkich dodatków, zostawiając tylko to co jest istotne dla graczy. Nadrzędnym celem było stworzenie najszybszej jednoprocesorowej karty na świecie. Jak poszło? Zapewne czytaliście już testy i wiecie, że zielonym się udało. Pytanie tylko czy do końca, bo 580 to de facto zmodyfikowany rdzeń FERMII będący podstawą dla GTX480. Czyżby Nvidia dalej odgrzewała kotlety?

[Rogal]

Poczytałem, zobaczyłem i...nie widzę różnicy. Serio - kilka procent w górę i konkurencja z kartą 2 rdzeniową za ponad 2000 złotych do mnie nie przemawia. 

Co mi się podoba - wprowadzenie komory vapor, wycięcie resztek "układu dla profesjonalistów" i pozostawienie esencji dla graczy. Szkoda tylko że śmierdzi kotletem, takim wielkim i spalonym, podanym pod wpływem kolejnego udanego układu AMD. I co najważniejsze - konkurencja za kilka dni znowu zaatakuje. Czy są jakieś szanse?  

Swoją drogą na benchmarku mają kompa z 6 rdzeniami i 2 x 580 na pokładzie  

[Ralliart]

Do celów testowych zapewne.

A tak na serio to benchmark podał bardzo optymistyczne wyniki, które nijak mają się do wyników na THG. I ja wierzę tym drugim.

[Rogal]

Aż z ciekawości przyjrzę się wynikom na THG. Zresztą benchmark musi się sprzedawać - u nich w sklepie jest to za jakieś 1700 złotych do wzięcia. I te minusy mnie śmieszą - "głośny wiatrak"  

THG testowało na produkcie Gigabyte który w naszym pięknym kraju jest tańszy o całe 200 złotych - zatem za granicą będzie jeszcze lepiej Różnica tylko 10 MHz na korzyść ASUSa z benchmark.pl