folder sam się skasował a wraz z nim praca!

[farfalla_2010]

wczoraj kupiłam laptopa z Windowsem 7. pracuję na nim od wczoraj. wyłączałam go ze 4 razy i za każdym ponownym uruchomieniem zastaję go w innym stanie, niż zostawiłam. najpierw okazało się (po 2 uruchomieniu), że sama zmieniła się tapeta i kolorystyka pulpitu, ale machnęłam na to ręką. później, po 3 uruchomieniu, okazało się, że nie ma części ikonek programów, które wcześniej pobrałam: program do transkrypcji, Opera. jednak za ostatnim razem się załamałam. pracowałam 5 godzin i pisałam pracę. uruchamiam laptopa i okazuje się, że w ogóle nie ma nowo przeze mnie stworzonego folderu, w którym były wszystkie moje dokumenty przeniesione ze starego laptopa! o dziwo, za pomocą wyszukiwarki znalazłam UWAGA: 1 element. jakieś głupie zdjęcie. reszta zniknęła i nawet przez wyszukiwarkę nie mogę znaleźć pozostałych elementów. czy ktoś wie, co się dzieje? płakać mi się już chce, bo zmarnowałam całe popołudnie i wieczór! bardzo proszę kogoś o pomoc!

[Rogal]

Przywróć system do wcześniejszego stanu ewentualnie zbootuj jakieś LiveCD linuksowe i nagraj potrzebny plik. Potem dla świętego spokoju format i już. 

edit:

Z kolorystyką i tapetą to pewnie takie gówienko jest włączone co po każdym włączeniu zmienia tapetę i kolory. Można to wyłączyć w opcjach personalizacji pulpitu bodajże. 

[farfalla_2010]

Przywróć system do wcześniejszego stanu ewentualnie zbootuj jakieś LiveCD linuksowe i nagraj potrzebny plik. Potem dla świętego spokoju format i już. 

edit:

Z kolorystyką i tapetą to pewnie takie gówienko jest włączone co po każdym włączeniu zmienia tapetę i kolory. Można to wyłączyć w opcjach personalizacji pulpitu bodajże. 

robiliśmy przywracanie systemu. godzina odpowiadała tej, o której zamykałam ostatnio system (18:45), ale to nic nie dało. po tym folderze nie ma nawet śladu! co ja mam zrobić z tym LiveCd?

[Micz]

Może zrobił się ukryty. Jeśli pamiętasz nazwę folderu, to po prostu wpisz ścieżkę do niego ręcznie. Word czy Writer przy uruchomieniu nie odzyskał jakiegoś pliku? Możesz jeszcze zobaczyć ostatnio urzywane dokumenty w swoim edytorze tekstu, może to pokaże gdzie znajduje się plik.

LiveCD to system operacyjny odpalany z płyty, zazwyczaj jest to Linux.

[farfalla_2010]

próbowałam poszukać plików z tego folderu, ale NIE MA NIC. ślad całkowicie zginął. przecież nie jest możliwe, żeby samo się skasowało! nawet pokrewnych nie wykrywa. pięknie, jestem cały dzień pracy w plecy! boję się, że to się może powtórzyć.

[Micz]

Najlepiej przy pisaniu pracy korzystać z systemów kontroli wersji, np SVN. wtedy można cofnąć się do dowolnego momentu. Są darmowe strony oferujące coś takiego, np.google ale u nich projekt jest otwarty, ale tu z tego co pamiętam można zastrzec tylko dla wybranych. http://www.assembla.com/catalog/49-free-private-subversion-repository--package

Co prawda teg typu narzędzia służą raczej do zapisywania wersji kodu dla programistów, ale wersje pracy też można

[Ralliart]

Ostatnio rozwiązywałem zbliżony problem, więc mam kilka pomysłów:

1. Czy podczas uruchamiania systemu masz komunikat o niemożliwości załadowania profilu lokalnego?

2. Czy masz aktualnego antywirusa z najnowszymi definicjami?

3. Otwórz folder moje dokumenty

Jeżeli ścieżka w pasie adresu będzie wyglądać tak:

C:\Users\nazwa_użytkownika\Documents

jest ok i zapewne będzie można coś odzyskać, natomiast jeżeli gdziekolwiek w tym adresie jest katalog o nazwie 'TEMP' zdecydowanie jest coś nie tak i nie ma możliwości odzyskania zaginionych plików.

[farfalla_2010]

1. Czy podczas uruchamiania systemu masz komunikat o niemożliwości załadowania profilu lokalnego? NIE

2. Czy masz aktualnego antywirusa z najnowszymi definicjami? TAK i właśnie przed włączeniem do tej feralnej pracy aktualizował się antywirus i później pojawił się jakby nowy użytkownik (wersja jak po pierwszym uruchomieniu, tzn. brak niektórych nowo pobranych programów, klasyczna tapeta), ale przełączyłam użytkownika i powinien się ten folder pojawić (a się nie pojawił).

3. Otwórz folder moje dokumenty (próbowałam, ani śladu).

[Ralliart]

Komplikuje się jeszcze bardziej zamiast być łatwiej...

Ale:

1. faktycznie ustawienia użytkownika nie zapisują się z niewiadomych przyczyn

2. to wyklucza raczej działanie wirusa, ale zależy też jakiego programu używasz, bo jak wspomniałem ostatnio widziałem podobny problem i tam poległ Avast i wirus był

3. a to już zdecydowanie wskazuje na uszkodzenie systemu/ewentualnie na błędy w strukturze katalogów

Co do przewidywań

1. Zainstaluj program PC Inspector File Recovery na partycji innej niż C:

2. Przeskanuj dysk C: - możliwe, że coś odnajdzie

3. Będziesz musiał usunąć użytkownika z którego korzystasz i założyć go od nowa, aby struktura katalogów działała poprawnie.

[farfalla_2010]

dobra. spróbuję zrobić, jak mówisz. teraz próbuję napisać pracę od nowa, więc lepiej nie będę kombinować. zrobię to troszkę później i dam znać. na razie dziękuję wszystkim za pomoc.

[Ralliart]

Pamiętaj tylko o jednym: nie zapisuj nic na pulpicie tylko najlepiej na partycji innej niż C:

[farfalla_2010]

nie chciałabym narobić nowych szkód, dlatego wolę zapytać. pobrałam ten program i zapisałam na innym niż C dysku. jeśli otwieram program, to co mam zrobić?

[Ralliart]

Ok to krótka instrukcja:

1. Uruchamiasz program i wybierasz opcję open drive

2. Wybierasz interesujący cię dysk zatwierdzasz

3. Daj mu trochę na skanowanie

4. Z drzewa które się utworzy wybierasz DELETED

5. Sprawdzasz w katalogach czy pojawił się plik który chcesz odzyskać. Do odzyskania są pliki w stanie good.

6. Klikasz pkm na folderze/pliku który chcesz odzyskać i zapisujesz go gdzie ci się podoba.

[farfalla_2010]

wszystko pięknie, ładnie, tylko, że jak wybieram OPEN DRIVE, to jedyna rzecz, która mi się wyświetla, to w zakładce PHYSICAL DRIVE "fixed disc". W tej pierwszej zakładce nie ma nic. Nie można też go wybrać i zatwierdzić. Są podświetlone jedynie RESCAN DRIVES, a jak go zaznaczę, to FIND LOGICAL DRIVES.

[Ralliart]

Uruchamiałeś program jako administrator?

Zainstaluję program u siebie, też mam 7 i podrzucę screeny jeszcze raz.

[imic89]

Jak dla mnie to Panowie w SKLEPIE ustawili domyślny profil w którym zdefiniowali jak ma pulpit wyglądać i ogólnie konto użytkownika. Zapiszesz plik na innym dysku powinien się zachować (np. na D: ). To samo zrobili z pulpitem. Ustawili tak żeby się zmieniał, żeby był kolorowy żebyś mogła zobaczyć jak ten cukiereczek pięknie wygląda i żebyś go kupiła.