Xbox live podrożeje

[waaldii]

W PS-ie trójce, wiele rzeczy jest darmowych. Jednak posiadacze Xboxa muszą płacić nawet za multi! Dodatkowo od Listopada w niektórych krajach, cena posiadania złotego konta Xbox live, podrożeje. Przypominam także, że jesienią tego roku, usługa ta pojawi się na polskim rynku. Ciekawe jak wpłynie to na ceny złotego konta XBL u nas.

[Rogal]

Kolejny argument za tym, by dać tej konsoli umrzeć a Microsoftowi zmądrzeć....

[Micz]

Podobno obecna generacja konsol ma jeszcze żyć przez 5 lat, tak twierdzą ludzie z MS i Sony, ale kto wie co szykuje Nitendo, może planują po kryjomu wielki powrót na salony z nowa niecasualową konsolą . Wtedy obecni liderzy szybko by musieli odpowiedzieć, ale to mało prawdopodobne.

Najprawdopodobniej będzie jak mówią i ma to swoje dobre i złe strony. Złą jest zahamowanie rozwoju w grach, bo gry obecnie pisze się pod możliwości konsol, a PC już dawno je wyprzedziły, pisanie na dwie bardzo rozbieżne konfiguracje jest kosztowne, więc konsole będą ciągnąć w dół, choć wciąż potencjał PS3 nie jest wykorzystany w pełni, za to XBOX już jest na granicach możliwości. A teraz dobre strony, po pierwsze komputery będą się wolniej starzeć, a to raczej dobrze , programiści będą musieli lepiej optymalizować kod, żeby wycisnąć więcej ze sprzętu dostępnego w konsolach, no i trzeci pozytyw, dla mnie chyba najważniejszy, twórcy gier będą wreszcie musieli wyróżniać się czymś więcej niż tylko poprawioną grafiką, może wreszcie doczekamy się jakiś innowacji w grach.

[Ralliart]

Miejmy nadzieję, że jednak potrwa to krócej i nie trzeba będzie tyle czekać na następne generacje konsol. PS3 ma potencjał i wszyscy o tym wiedzą, tylko żeby jeszcze programistom chciało się na nią pisać. Pamiętam szok jaki przeżyłem gdy pierwszy raz zagrałem w Gran Tourismo 2 na PS. To była kontynuacja serii na tej samej konsoli, a różnica w jakości była astronomiczna. Patrząc na takie epizody można przypuszczać, że obecna generacja PS jeszcze nie raz nas zaskoczy. Zgodzę się z Miczem, że obecne zagrania M$ względem Xboxa powinny się ograniczyć do natychmiastowego wypuszczenia nowszej generacji, a nie kombinowania z wielkością konsoli.

[Micz]

Niestety architektura PS3 utrudnia pisanie na niego, bo procesor cell odbiega znacznie konstrukcją od tych, używanych w komputerach i xboxie. To nie jest system wielordzeniowy, tylko jest jeden rdzeń główny i 6 jednostek obliczeniowych, działa to inaczej niż w przypadku zwykłych procesorów wielordzeniowych, ale jak już się opanuje jego możliwości to można zrobić cuda. Przykładem jest Uncharted 2, ta gra jest naprawdę piękna, ale niestety jeśli gra powstaje jednocześnie na Xboxa i PS3, to programiści muszą w zasadzie przepisywać cały kod żeby wykorzystać potencjał PS3, a to wydłuża czas (dlatego często gry maja napijerw premierę na Xboxie) no i oczywiście koszty, jak te zostają ucięte to gra wygląda gorzej niż na Xboxie. A o potędze procesora Cell świadczy właśnie Uncharted 2, który wygląda porównywalnie z Crysisem na PC, a karta graficzną którą ma PS3 crysisa by chyba nie uciągnęła w max detalach, więc to zasługa dobrego wykorzystania mocy obliczeniowej Cella.

Co do nowej generacji, fajnie by było gdyby była nowa generacja, ale nikomu się nie spieszy. Badania nad nową konsolą są kosztowne, a konsole sprzedaje się po niżej ich wartości, dlatego gry są drogie, bo potem one zarabiają na konsolę, a że u nas mało graczy konsolowych, to mniej ludzi się składa na spłacenie konsol. Deweloperzy też niechętnie przyjęliby nową konsolę, bo trzeba uczyć się na nią pisać od nowa, to podnosi koszty pisania gier, ponad to początkowo jest mało odbiorców, a więc szanse na zysk są mniejsze. Tak było również w tej generacji, gry z pierwszego roku, dwóch zarabiały bardzo mało. Nie zdziwiłbym się jeśli Sony i MS dopłacali deweloperom, tylko po to, żeby gry powstawały.