Microsoft VS prawo

[Przem0l]

Konfederacja Konsumentów stwierdziła, że właściciele XPudeł mogą je zwrócić powołując się na niezgodność towaru z opisem. Skoro na opakowaniu jest napisane, że jest dostępna usługa XLive a w Polsce jej nie ma to chyba nietrudno jest się zgodzić z orzeczeniem KK.

Co to oznacza dla konsolowców? Mogą pozbyć się tego crapu bez żadnych konsekwencji. A co to oznacza dla nas pecetowców? Kolejny powód do wyrażenia swojej radości . Tak na poważnie to dziwi mnie dlaczego dopiero teraz ktoś sobie o tym przypomniał.

Przecież to powinno być dawno temu zaskarżone i podane do publicznej wiadomości. Znając życie, Microsoft nic z tym nie zrobi nawet gdyby musiał przyjąć połowę sprzedanego w Polsce towaru.

Ciekawe czy by przeszedł taki numer:

1. Kupujecie konsolę.

2. Przerabiacie żeby czytała pirackie kopie i wdrażacie program "oszczędnościowy".

3. Pechowo Microsoft banuje dostęp z konsoli do netu.

4. Wgrywacie oryginalny soft i z pretensjami oddajecie ten "niezgodny z umową towar".

5. Dostajecie zwrot kasy i zaczynacie od punktu pierwszego, potem znowu crack, ... .

Osobiście miałbym z tego niemały ubaw... .

[Micz]

Coś takiego by nie przeszło, bo to nie jest tylko soft, ale trzeba wlutować specjalny chip, a taka modyfikację po prostu widać, i jak zwrócisz towar to Ci udowodnią, że w nim majstrowałeś i już Ci nie przysługuje zwrot wtedy chyba.

Podobno XBox live ma ruszyć w Polsce jeszcze w tym roku.

[Ralliart]

Swoją drogą, to może i pomysł Przm0la lekko naciągany, ale co bardziej rozczarowani konsekwentnym olewaniem prze M$ mogą się skusić na taką opcję. W końcu mają do tego prawo.