Skocz do zawartości

700 MB/s w odczycie BEZ RAID?


Przem0l

Recommended Posts

Dołączona grafika Tak jest. Jak ktoś ma nadmiar wolnych slotów PCIE (i złota w skarbcu) to może sobie fundnąć taką zabawkę. 80 GB pojemności, zapis 280 MB/s i odczyt 700 MB/s. SATA2 może się schować, nawet RAID0 z 2 najszybszych SSD też (z uwagi na ograniczenia pojedynczego kontrolera do 300 MB/s). Za technologię Multi-level Cell (MLC) NAND Flash trzeba zapłacić 895$ na Amazonie. Naturalnie tyczy się do podstawowej wersji Fusion-io ioXtreme. Wersja "PRO" posiada identyczne transfery i kosztuje ponad połowę więcej... ale ma coś co jest niezbędne w zastosowaniach serwerowych (czyli tam gdzie jest przewidziane takie urządzonko): X-Link. Dzięki temu można łączyć te dyski między sobą. Za układ SLI/CF trzeba dopłacić ponad 600 dolarów, toż to zdzierstwo! Na całe szczęście producent w całej swej łaskawości oferuje komplet za 1995 USD.


Nie ma się co łudzić - Intel na polu wydajności został zdeklasowany i to konkretnie. Pojedynczy taki "dysk" wciąga nosem wszystko poza tym kosztuje nie aż tak koszmarnie dużo, bo ledwo 3 tysiące zł. Szkoda tylko ... że nie ma on prawie żadnego zastosowania. Ohy i ahy już mi minęły więc teraz chwila trzeźwego spojrzenia na temat:

Ile jest płyt głównych z np: 4 PCIEx4? Pytam się bo 2 porty to zdecydowanie za mało a kwestia dotyczy płyt serwerowych (żeby weszło sporo RAMu ECC i przynajmniej 2 procesory). W zastosowaniach biznesowych mirroring to obowiązek i nie ma od tego odstępstw. Czyli pozostaje nam w sumie 80 GB na cały oddział... trochę mało. Przydałoby się połączenie tych dysków w RAID5 czyli stripping + mirroring i nie mam na myśli ograniczanie się do 3 portów, bo 160 GB to też nie jest wcale "szaleństwo". Ćwierć TB powinna na jakiś czas wystarczyć dla takiego lokalnego kontrolera domeny. Ciekawe czy producent tych dysków w ogóle przewidział taką opcję...

Do tego czasu Intel może spać spokojnie...




A wracając na ziemię: chciałbym mieć taki dysiorek (nawet pojedynczy) w domku :P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Bym był zapomniał: spójrzcie na kontroler: procesor jest chłodzony (pasywnie ale zawsze). Wiecie co to oznacza? Przynajmniej teoretycznie obciążenie CPU na poziomie bliskim 0%. Skoro procek na karcie bierze na klatę wszelkie obliczenia to w takim razie oferta "zwykłych" SSD nieco blednie, ponieważ oddzielny, profesjonalny kontroler, który nie przytka się przy transferach rzędu 1-2 GB/s i wieeelu jednoczesnych żądaniach też swoje kosztuje. Za taką zabawkę trzeba spokojnie wydać przeszło 5 tysi. A tu mamy "gratis", tylko obsługa wielu dysków jak i wymagania względem MOBO zabijają wszelkie korzyści...

Tak jak mówisz Micz - system musi na tym cisnąć :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Trzeba przyznać, że to nie pierwsza propozycja tego typu, ale jedno trzeba przyznać - efektowna do granic możliwości. Pytanie czy efektywna? Po części a to już odpowiedział Przem0l: w końcu ile osób jest skłonne zapłacić za takie rozwiązanie? Ja myślę, że cena jest podyktowana tym, iż znajdzie zastosowanie tylko w komputerach maniaków skłonnych zapłacić taką cenę za bycie lepszym od konkurencji. Fantastyczna zabawka. Za parę lat będzie niezbędna w kompie - teraz za bardzo wyprzeda swój czas i możliwości software.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...