Skocz do zawartości

Drukarki żelowe


Kasjo

Recommended Posts

Nie uwierzycie, ale drukarki żelowe swój początek mają już w 2006 roku. Tylko, że ja odkryłam to dzisiaj  :D :D

W szybkiej migawce czym się różni drukarka żelowa od innych.

Drukarki żelowe wykorzystują kolorowy żel zamiast tradycyjnego atramentu. Żel jest rodzajem barwnika pigmentowego' date=' z tym że cząsteczki żelu nie tworzą cienkiej warstwy na powierzchni, tak jak w drukarkach pigmentowych, ale osadzają się między włóknami papieru. Jednak w odróżnieniu od atramentu żel nie wsiąka głęboko, lecz zasycha niemal błyskawicznie. Pozwala to drukować szybciej niż w drukarkach atramentowych i zapewnia dobrą jakość wydruku. Technologia druku żelowego została opracowana przez firmę Ricoh.[/quote']

W tamtym tygodniu Ricoh wrzucił na rynek już 3 generacje swoich drukareczek żelowych Aficio GX e3300N oraz GX e3350N.

A o to zalety nowych cudeniek Ricoh'a:

* lepki żel świetnie sprawdza się na zwykłym papierze a nawet na makulaturowym

* tryb pracy ECOnomy Color oszczędza do 50% żelu gdy chcemy uwiecznić zdjęcia czy grafikę na papierze

* tryb Level Color zapewnia doskonałą jakość i ostrość tekstów drukowanych na czarno, do rozdzielczości 1200dpi.

* drukuje z prędkością 29 stron na minutę

* żel nie przenika przez papier, a wydruki nie plamią

* głowice posiadają funkcję samooczyszczania

* 4 wkłady ( 3 kolor, 1 czarny). Cena jednego ok 37-40$. Z 4 wkładów możemy wydrukować 2000 stron A4 przy wypełnieniu 5% arkusza. Po przeliczeniu wychodzi ok. 500zł/2000 stron.

http://www.ricoh.com.pl/products/gelsprinter/index.jsp

Wady?? Albo bardzo mało ludzi używa drukarek żelowych albo nikt nie żali się w internecie, gdyż nie znalazłam opinii lub komentarzy negatywnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Chcesz Kasjo opinię (żal)? To masz:

po pierwsze: gdzie są tłumy producentów zamienników?

po drugie: gdzie są tłumy producentów zamienników?

po trzecie: gdzie są tłumy producentów zamienników?

Nie ma zamiennych tuszy/tonerów/żelków - nie ma sensu kupować drukarki :D.

Jak pewnie pamiętasz mój brat pytał się mnie o tanią i niezbyt katowaną drukarkę czarno białą - do faktur, więc jakość nie była najważniejsza. Mój wybór padł na Xerox 3117. Brzydkie to aż przykro patrzeć, ale jest kompaktowe, kosztuje 199 zł i toner na 3,5k stron kosztuje tylko 11 zł. Czyli jakieś 6 zł na 2000 stron. 6 zł to nie 500, więc teraz widzisz czemu nie mogłaś znaleźć opinii o opisywanej przez Ciebie drukarce w necie . Jak za 20-30k stron bęben zacznie syfić wydruki to ją wrzuci do piwnicy na części zamienne i kupi sobie taką drugą, ot cała filozofia. I tak wyjdzie go o niebo taniej niż zabawa w oryginały.

Można powiedzieć, że opisywana przez Ciebie drukarka to high-end a mój przykład to loOoOoł end, ale nie przesadzajmy - każda drukarka, do której ktoś łaskawie wydał uzupełniacze jest mistrzem ekonomiczności w porównaniu z tymi żelkami. Chłopaki muszą dopracować technologię bo na chwile obecną jest po prostu: nie do przyjęcia ze względy na koszty eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Jak pewnie pamiętasz mój brat pytał się mnie o tanią i niezbyt katowaną drukarkę czarno białą - do faktur, więc jakość nie była najważniejsza. Mój wybór padł na Xerox 3117. Brzydkie to aż przykro patrzeć, ale jest kompaktowe, kosztuje 199 zł i toner na 3,5k stron kosztuje tylko 11 zł. Czyli jakieś 6 zł na 2000 stron. 6 zł to nie 500, więc teraz widzisz czemu nie mogłaś znaleźć opinii o opisywanej przez Ciebie drukarce w necie . Jak za 20-30k stron bęben zacznie syfić wydruki to ją wrzuci do piwnicy na części zamienne i kupi sobie taką drugą, ot cała filozofia. I tak wyjdzie go o niebo taniej niż zabawa w oryginały.

Popieram popieram - mam ten model w domu i jest rewelacyjna :D Tak na marginesie - im mniej udziwnień tym więcej świętego spokoju i łatwiej o zamienniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...