Co sądzisz o Windows 7?

[Ralliart]

A jak Wy sądzicie? Czy pochlebne recenzje wersji beta zapewnią mu rynkowy sukces? A może nie da rady i stanie kolejną porażką giganta z Redmond? Czy przyspieszenie systemu które jest tak wyczekiwane przez większość internautów naprawdę będzie miało miejsce? A może to tylko pułapka w którą wpadli użytkownicy wersji beta i RC? Czytałem już głosy, że Vista z SP2 nie ma się czego wstydzić i może deptać po piętach kolejnej wersji windows pod względem wydajności. Najciekawszy jest fakt, że Windows 7 już pobił rekordy sprzedaży Visty - na amazon.com sprzedano w przedsprzedaży tyle samo sztuk Windows 7 w 8 godzin ile Visty w 14 tygodni. Ale nie zapominajmy o jednym - Vista miała dużo chłodniejsze przyjęcie na rynku i najciekawszy problem: jaki system będzie podstawowym OEM po premierze Windows 7?

[Micz]

Jeśli do laptopw będą pchać 7 to wyprze Vistę, i raczej tak będzie, bo ludzie raczej będą wybierać komputery z nowym systemem znając złą sławę starego. Chyba, że te z siódemką będą dużo droższe. Jednak uważam, że rewolucji nie będzie, jest to kolejny system MS, bardziej dopracowany od Visty z nowymi bajerami (np. slideshow na tapecie). Jeśli będę zmieniał kompa to wezmę 7 a jak zdążę to ściągne sobie jeszcze z msdna .

[Przem0l]

Zagłosowałem na drugą odpowiedź. Nie da się ukryć, że będzie to kolejny system Microsoftu . Nie oczekuję szału, ponieważ sam Ballmer zapowiedział, że kolejne systemy będą tworzone według teorii małych kroczków, tak żeby nie wydawać systemu raz na 7 lat ale 2 do 3 razy częściej. A to oznacza, że trzeba skąpić na nowościach idąc głównie w zmianę interfejsu, czyli tego co będzie widział użytkownik (czyli admin może to spokojnie olać).

I tutaj dochodzimy to sedna sprawy: dla mnie system to nie tylko wodotryski ale głównie możliwości i łatwość dotarcia do nich. Jeżeli nowości mają być bardzo selekcjonowane (żeby starczyło na kolejne odsłony systemów) a dostęp do nich co jakiś czas utrudniany ("patrzcie: zmiana!") to ja dziękuję za taki biznes. Nawet w Windowsie 7 nie będzie większości technologii jakie miały być pierwotnie w prekursorze Visty. Obecnie mam za darmo (MSDN) Vistę i wcale mnie ona nie kusi bardziej niż gdybym miał za nią zapłacić - mi nie zależy na zmianie systemu, mi zależy na dodaniu ciekawych i poprawie wkurzających mnie opcji i tylko pod tym kątem patrzę na nowe systemy.

Osobiście liczę na to, że Windows 7 po wyjściu SP1 będzie coś warty, choć liczę na to tylko ze względu na to, że jak wyjdzie SP na 7 to wyjdzie też SP na 2008 Server czy jak go tam nazwą.

[Matti]

Ujmę to jednym zdaniem: Vista zrobiona tak jak trzeba.

Jak popracowałem na viście sp2 to mogę powiedzieć, że jak dla mnie to ten service pack nie wprowadził żadnych widocznych zmian, tak jak były często problemu typu "brak odpowiedzi", tak i są. I wiele innych . Nie testowałem jeszcze u siebie 7ki, ale jesienią na pewno przesiądę się. Liczę na mniejszą zasobożerność i większą stabilność. Jak na razie czytając opinie, recenzje  to idzie wszystko w dobrym kierunku.

[Micz]

Ja niedawno zainstalowałem 7 na virtualnej maszynie i nie jest źle, naprawdę RC chodzi lepiej niż pierwsze wersje Visty. Co najważniejsze bierze mniej ramu. Świeżo zainstalowana Vita 64bit na 2GB ramu bierze około 40-45% ramu. 7 na wirtualnej maszynie z ustwiona pamięcio na 2000MB brał poniżej 30% więc jest od 25% do 35% mniej. Ma też kilka ciekawych rozwiązań, oczywiście znajda się tacy którzy będą je krytykować, ale dla niech jest opcja wyglądu klasycznego. Po pierwsze nareszcie można zmieniać kolejość elementów na pasku zadań po drugie dodano ciekawą funkcję przypinania okien do paska zadań. Skutkuje to tym, że gdy przypiete okno jest zamykane nie znika z paska tylko zamienia się w skrót, po ponownym otwarciu znowu staje się odnośnikiem do okna. Przydatne gdy mamy jakiś stały zestaw otwierancyh programów. Mamy do nich szybki dostęp, a nie tracimy miejsca na link. Niestety nie moge go sobie zainstalować, bo nie wszystkie programy na nim działaja,  w tym dla mnie najważniejszy NetBeans.

[Przem0l]

Z tym pożeraniem pamięci "to nie tak jak myślisz" ... powiedział wierny mąż swej żonie gdy ta nakryła go z koleżankami w łóżku .

Vista może podawać, że pobiera ileś set MB czy gigacza z hakiem - ale ona posiada specjalny mechanizm. Pisałem o nim na livepc więc tutaj się streszczę.

Microsoft wydając Vistę miał pewną wizję, otóż przewidywał, że ludzie będą ładować ich system na znacząco różne konfiguracje. Od celków z 512 MB pamięci po quady z 8, 12 i 16 GB RAMu. W tym celu zaszczepił w vistaczu mechanizm, który optymalizuje pracę systemu w zależności od posiadanej ilości RAMu. Jak jest go mało (czytaj 1 GB) to Vista (świeżynka po formacie) zajmie kilkaset MB, jak jest go 2 GB, to nagle zużywa go więcej choć bez szaleństwa, przy dalszym zwiększaniu ilości pamięci system pożera kolejne setki megabajtów RAMu. Jaki mamy z tego pożytek? Kolosalnie wzrasta wydajność systemu. Ja i Ralliart to po prostu odczuwamy, jądro systemu praktycznie w całości ładuje się do RAMu zabierając nam cały ten urok czekania na jego reakcję w każdym momencie, w którym posiadacze 1-2 GB pamięci waliliby piąchami w klawiaturę ze złości (jakby to oczywiście miało przyśpieszyć pracę kompa). I nie chodzi tutaj o ilość rdzeni - po wyjęciu 6 z 8 GB pamięci Vista zaczęła mnie doprowadzać do takiej właśnie alergicznej reakcji.

Fajnie, że Windows 7 pobiera mniej pamięci ale jeżeli jest to krok w tył w stosunku do Visty (czyli mówiąc poprawniej politycznie: udoskonalenie i zoptymalizowanie procesów zarządzania pamięcią) to ja dziękuję. Mamy z Ralliartem dużo RAMu i jak nam Vistacz zeżre go 2 GB (system plus bufory) to naprawdę się nie popłaczemy. Ja może kiedyś uronię łezkę, ale Ralliart już nie powinien .

[Micz]

Myślę, że raczej nie zrobili krosku w stecz. Ten mechanizm znalem, a wiele osób mówiło, że wista jest do dupy bo zawsze bierze 40% ramu nie wazne ile się go ma. Ale tak to jest jak się wypowiadają pseudo specjaliści. Na jednym worum np. wyczytałem, że podobno winamp nie chodzi na wiście i wiele innych małych programów, ja osobiście nie miałem jakiś olbrzymich problemów z programami, zazwyczaj zgodnośc wstecz rozwiązywała problem z bardziej opornymi. Jak już 7 wyjdzie to napewno go sobię zainstaluję.

[Ralliart]

Winamp nie działa? Pierwsze słyszę, bo namiętnie go używam. Co do ramu to święta racja, bo u mnie podstawowy pułap to ~2,5 GB zajętego ramu. Gdybym wyłączył plik wymiany to pewnie byłoby niewiele więcej. Co do sposobu myślenia ludzi z M$ to myślę, że jak już obrali taką drogę, to dobrze będzie, gdy będą to kontynuować. Każda optymalizacja ma swoich zwolenników i wrogów - nie da się inaczej. Ja na przykład w ogóle nie robię defragmentacji partycji systemowej - skoro już superprefech czuwa nad optymalizacją startu systemu, to co ja będę go poprawiał? Po zainstalowaniu aktualizacji system potrafi zamulać, ale po 3-5 uruchomieniach nawet nie czuję, że wcześniej uruchamiał się wolno. Sprawdza się twierdzenie, że windows wie lepiej

[Matti]

Vista może podawać, że pobiera ileś set MB czy gigacza z hakiem - ale ona posiada specjalny mechanizm. Pisałem o nim na livepc więc tutaj się streszczę.

A mógłbyś podać jak dokładnie się nazywa ten mechanizm?Bym poszukał i poczytał trochę więcej, ewentualnie bym prosił króciutko jak go modyfikować ręcznie.

[Rogal]

Nie odpowiadałem w tym temacie o dziwo kiedy się pojawił, więc nadrobię zaległości już teraz - oczywiście widnows 7 to taki have to dla nas, bo prędzej czy później wsparcie dla poprzednich systemów oraz ich dostępność umrą na dobre. Czy to źle? Nie, bo trzeba iść z duchem czasu. Jako student mam opcję testowania/korzystania z systemów operacyjnych i oprogramowania M$ na z góry określonych warunkach w licencji. Czego zatem jeszcze nie korzystam?

Przede wszystkim dlatego, że ten system jest wciąż goły i wesoły, z nielicznymi ale być może krytycznymi dziurami. Jednak niedługo na poważnie planuję zmianę, bo jest coś co do tego powoli zaczyna motywować

Od wielu lat Microsoft wraz z pakietem poprawek do systemu dodaje do niego jednocześnie nowe funkcje. Nie inaczej będzie z SP1 dla Windows 7. Najpierw Multi-Touch, czyli technologia umożliwiająca pracę z ekranami dotykowymi. Mechanizm ten mimo, że dopracowany, nie ma kilku istotnych opcji, np. przybliżania wybranych elementów. Opcja ta oraz Touch Pack (zestaw aplikacji przeznaczonych do pracy z Multi-Touch dostępnych obecnie tylko dla partnerów OEM) pewnie znajdzie się w SP1.

Pierwszy Service Pack ma również wprowadzić udoskonalone wsparcie dla sprzętu w postaci sterowników (dotyczy to głownie debiutujących obecnie platform mobilnych i Bluetooth) oraz obsługę magistrali USB 3.0. Kolejne usprawnienia znajdą się w mechanizmie indeksowania i wyszukiwania. Ma ono odbywać się znacznie szybciej i jak stwierdził jeden z anonimowych pracowników Microsoftu: inteligentniej.

SP1 ma znacznie zredukować wykorzystanie pliku stronicowania, polepszyć pracę z dyskami SSD (zwłaszcza wznawianie ze stanu hibernacji) oraz umożliwić pracę z listami poprzez menadżera połączeń zdalnych. Oczywiście optymalizacji ulegnie kod systemu, dzięki temu Windows 7 z SP1 powinien działać nieco szybciej.

Po tym wydarzeniu wrócę do tego tematu i napiszę co i jak. Teraz chociażbym chciał, to wola stabilności jest silniejsza - to musi działać i tyle.

[Micz]

Dla mnie Windows 7 jest stabilny jak Vista z SP 2, czyli jest dobrze, bo nie miałem problemów z Vistą już po pierwszym SP.

[Rogal]

No niestety, u każdego jest inaczej...u jednego znajomego wszystko chodzi pięknie, u drugiego system odmawiał posłuszeństwa od początku. Do tego w moim przypadku skuteczne przejście blokuje coś tak błahego jak sterownik karty graficznej. AMD/ATI dostarcza wersję beta (ciągle) a ASUS ma jakieś no name stery...

[Rogal]

Użytkownicy pracujący na systemie operacyjnym Windows XP z zainstalowanym dodatkiem Service Pack 2 powinni przygotować się do zainstalowania trzeciego dodatku serwisowego lub przejścia na Windows 7.

W ten sposób możliwe będzie przedłużenie wsparcia technicznego, które w przypadku systemu Windows XP z dodatkiem SP 3 potrwa aż do 2014 roku.

Przem0l olejesz support techniczny czy zainstalujesz SP3?

[Ralliart]

Support techniczny nie jest aż tak istotny, bo Przem0l ma jedno rozwiązanie uniwersalne wszystkich problemów: Format

[Rogal]

Format formatem, ale do niektórych problemów nie należy podchodzić aż tak nachalnie - ja np. kiedyś zainstalowałem trzy różne wersje sterownika i komputer świrował. Oczywiście wybrałem format, chociaż wystarczyło usunąć niechciane stery i po sprawie

SP3 to miła zbiórka aktualizacji dla tych, co takowych nie pobierają na swoim XP SP2. Nie odczuwa się niestety różnicy w pracy systemu, bowiem te 10% to kropla w morzu...

[Przem0l]

Panowie, proszę Was .

Moja legalna wersja (jak ja lubię to określenie, będzie mnie ono śmieszyć chyba do końca życia) posiada SP2. Po pełnym upgradzie systemowego śmietnika mam SP3.

To teraz powiem o tych +10% do speeda

1. system pobiera więcej pamięci niż przedtem (sporo więcej);

2. sam katalog Windows pochłonął 7 906 551 402 bytes na HDD zamiast 1.5 GB "przed";

3. szybkość systemu? W którym miejscu.

Czeka mnie format i chyba przejdę na Win7 bo jest ładny. I to chyba jest jedyna "na plus" zmiana jaka mnie czeka poza tym, że Win7 m.in. lubi męczyć dysior.

BTW: format pomaga zawsze .

[Rogal]

Polecam artykuł PC Formatu, w którym jest 40 pytań i odpowiedzi o Windows 7 oraz kilka speed testów. Niestety, ale ponoć jest szybciej nawet niż na XP.

Ja czekam na SP 1 i wtedy pewnego wieczoru na pewno zrobię format i postawię system od nowa - muszę mieć tylko gwarancję, że używany soft będzie działał tak jak działał. A z tym niestety w 7ce różnie...

[Ralliart]

Polecam artykuł PC Formatu, w którym jest 40 pytań i odpowiedzi o Windows 7 oraz kilka speed testów. Niestety, ale ponoć jest szybciej nawet niż na XP.

Masz to za wadę? Bo nie rozumiem do czego zmierzasz? Jeżeli z testów wynika, że na 7 jest szybciej to o co kaman? Tak na marginesie to przy okazji pojawienia się win7 mamy masę testów 7 vs XP z Vistą jako dodatkiem - i nagle Ci sami redaktorzy, którzy jechali po Viście robią testy w których Vista jest lepsza od XP (oczywiście w takim wypadku 7 jest najlepszy - przyp. autor). Widać da się zrobić test w którym wygra ten który powinien

[Rogal]

Masz to za wadę?

Skądże znowu - skończy się po prostu era wysławiania XP jako tego one and only

i nagle Ci sami redaktorzy' date=' którzy jechali po Viście robią testy w których Vista jest lepsza od XP[/quote']

Proste, że musi być propaganda, która odsunie ludzi od tego co dobre, żeby nowe się sprzedało. Swoją drogą nagonka na Vistę miała miejsce wtedy, kiedy standardem było 2 Gb RAMu - przy obecnych 4 nie ma już co wybrzydzać, zwłaszcza, że SP1 w Vista dodaje obsługę takiej ilości pamięci swobodnego dostępu.

[imic89]

A ja jestem szczęśliwą osobą która Visty nigdy nie instalowała i nie musiała z niej korzystać dłużej niż 15 minut (mimo wszystko potrafiła mnie wnerwić co jest na prawdę wybitnym osiągnięciem)

[Micz]

A co Ciebie takw Viście denerwuje??

[Rogal]

No właśnie...tłumacz się Imic, a my będziemy odbijać piłeczkę

[Przem0l]

Imic, nie zaczynaj . Oni Ciebie zjedzą... od razu zainstaluj Win7. Jest to coś pomiędzy XP a Vistą (tak - jest to okrojona a nie rozwinięta wersja Visty). Dlatego jest szybszy... w pewnych zastosowaniach od Visty.

Wiedzieliście zapewne, że w Windowsach aż do XP pulpit był rysowany za pomocą CPU. Mówię tu o 2D. W Viście mieliśmy rysowanie przez GPU a w Win7 znowu powtórka do XP. Mocne i nowe grafy wymiękały przy wsparciu 2D gdy starsze i słabsze dawały sobie rady... otóż jest to wina producentów kart graficznych, że wydajność 2D w np Radeonie 5870 jest żenująco niska... Microsoft wziął to sobie do serca i postawił na CPU.

OK, garść faktów:

Rysowanie linii, Windows 7 64bit:

Radeon 5870: 4368

GF GTX285: 54565...

Toż to 12x więcej. Ten sam radek w trybie software wyciągnął 4x więcej... rozumiecie coś z tego? Starszy 4870 zdmuchnął go jak wietrzyk liścia z ulicy.

Rysowanie True Type, Windows 7 64bit:

Radeon 5870: 9302

GF GTX285: 8588

Rozbieżność mała, ale testy CPU (czyli software) wykazują równie niskie odchyłki. Czyli jaki werdykt? Super potężne GPU nie radzą sobie z 2D dużo lepiej od CPU.

Polygon (filled), Windows 7 64bit:

Radeon 5870: 1481

GF GTX285: 4357

CPU wali wynik 6969, co chyba powinno "dziwić".

Naturalnie są też testy, w których GPU rządzi... ale z iloma tysiącami kółek spotykacie się na swoich pulpitach? Albo ile krzywych beziera macie na pulpitach? Nie rozdrabniajcie się... podawajcie od razu dziesiątki tysięcy...

Nie wierzycie? Rzućcie okiem na Tom`s Hardware Guide >>> CLICK <<<.

Update z THG:

"Update (1/26/2010) With preliminary research into our 2D performance analysis, AMD reports back with the following:

Tom’s Hardware has tripped over a workload area (2D lines, etc.) that we have not optimized yet.

Until this new benchmark, we have not seen any other applications that are bottlenecked by this path, and hence have not focused on it until now.

Our initial analysis has shown that we have no hardware limitations in this area.

We now have our driver team engaged to optimize this path and will release a new driver to address this workload as soon as possible.

We have already found an easy way of increasing our performance greatly, and are now going to try and schedule this in a future Catalyst (need to code in production, validate, ensure it doesn’t break anything else, etc.)."

Jest to wypowiedź AMD... czyli co? Teraz ryczą, że THG robiło testy bez patcha (którego jeszcze AMD nie napisała)... i to jest ten problem? Mamy rok 2010 do cholery jasnej. CO oni robili przez ostatnie 15 lat, że teraz śmią w ogóle się odzywać w tym temacie? 5870 jest gorszy od przeciętnego CPU? LOL?

I takie moje osobiste zdanie: nie tyrajcie tych testów z THG za bardzo a to z prostej przyczyny: naprawdę myślicie, że THG podpisało by się pod jakąś śliską sprawą? Mam na myśli szukanie testów tak aby wykazać słabość mocnych GPU. Za duża renoma.

[imic89]

W Viście co mnie denerwuje?

1. Mułowaty interfejs który jest jedną wielką kobyła z wodotryskami które ani ładnie nie wyglądają ani nie powodują przyjemnej pracy. Do tego czas pracy na bateryjce drastycznie maleje...

2. Domyślne ustawienie MILIONA zapytań dla zmiany choćby najdrobniejszej gównianej rzeczy. Znaleźć opcje aby to wyłączyć? Kolejne MILION zapytań czy na pewno?....

3. Już podczas instalacji partycjonowanie jest gówniane! (W win 7 niestety też). Po ch*** mi ta partycja 100MB, która się tworzy sama??

4. Niby dlaczego muszę czekać po instalacji aż mój komp zostanie oceniony?? Co to ma być? Po co mi to skoro i tak się przełączę do wyglądu klasycznego z win98.

5. Widoczność komputrka w sieci to jest miły temat... K*****!

6. REWOLUCYJNIE PRZYSPIESZ KOMPA!! Pamięć Robson!! Przykład na to jak zarobić odrobine więcej (Nie wierze w to, że nie było jakichś ustaleń z producentami hardware) bez drastycznego wzrosutu wydajności...

7. Prócz wyglądu nie zmieniło się w niej praktycznie nic!

8. Jeden z wykładowców narzekał, że mu się wygaszacz włącza kiedy ma prezentacje (no co?... kolejna wada )

[Rogal]

1. Mułowaty interfejs który jest jedną wielką kobyła z wodotryskami które ani ładnie nie wyglądają ani nie powodują przyjemnej pracy. Do tego czas pracy na bateryjce drastycznie maleje...

Zależy kto co lubi

2. Domyślne ustawienie MILIONA zapytań dla zmiany choćby najdrobniejszej gównianej rzeczy. Znaleźć opcje aby to wyłączyć? Kolejne MILION zapytań czy na pewno?....

Piszesz z perspektywy siebie' date=' na pewno wiedziałeś że tak będzie. Ja od tego zacząłem pracę na Viście - wszystkie safety questions off.

8. Jeden z wykładowców narzekał' date=' że mu się wygaszacz włącza kiedy ma prezentacje  (no co?... kolejna wada )[/quote']

Dr Włoch umie tylko sapać, że nic nie umiemy. Motasz się w LANa za dwa tygodnie? Planujemy zrobić sobie małe party z tyłu