@Danello: to porównanie z butami jest chybione - przerobiłem 4 pary butów z Deichmanna w przeciągu 18 miesięcy - żałosne obuwie. Dlatego bardziej skłaniam się do porównania z chipsami - zwłaszcza, że te dla Biedronki robi ta sama firma co inne, "markowe" wyroby.
Zamknięta grupa odbiorców - to ma swoje zalety. Weźcie pod uwagę serwis gwarancyjny - ani razu nie rozkręcili uszkodzonej zabawki, tylko wydają nową, a starą spisują na straty. Dopóki firmowy iPhone miał gwarancję tak to wyglądało - oddajesz do serwisu i za tydzień dostajesz...nowy telefon! Dodatkowo zamknięcie się na szeroki zakres odbiorców powoduje, że ten telefon jak się zepsuje to albo śmieci, albo nowy (jak jest gwarancja). Dlaczego? Bo żaden SPEC nie ma wiedzy na temat dopierania się do tych telefoników.
@Micz: Dobrze, że podkreśliłeś "kiedyś". Obecnie jest klapa na całej linii - nie widzę sensu płacić za iMaca czy inny komputer około 6 tysięcy, tylko po to by mieć sprawność taką jak w przypadku komputera za 3. Te ich Xeony wkładane do obudowy mnie nijak jarają
I tą jakość i prostotę ostatnimi czasy bardzo nie znoszę - wyświetlacz padł i ładowanie poleciało całkowicie. Żaden serwis telefonów komórkowych nie jest w stanie go zrobić, a objechałem cały Rzeszów. Wybacz, ale dalej nie pojadę.
@Danello jeszcze raz: reklamujesz tego Alsena, że hej! Ogólnie to wybór jak najbardziej słuszny - za 4500 złotych masz całkiem dobry komputer - pytanie tylko czy jest mi potrzebny słoń, którego muszę nosić na plecach (specjalny plecak) i trzymać na biurku, żeby nie spalił mi kolan?