Przem0l

Za 40k gp będzie do nabycia na perm ten pistolet. Strzela powoli, ma 7 naboi i jest średnio celny podczas ruchu... ale jest na perm i to za gp . Więc jak macie nadmiar kasy to bierzcie.

Wrzucajcie tu opisy po polsku eventów w CA. Żeby śledzenie eventów było w miarę proste dla wszystkich, stosujcie ten schemat: [data od-do] nazwa data BEZ roku (chyba wszyscy się domyślają jaki mamy rok). Przykład: [20.04-22.04] M1911 MEU Permanent Sales Treść naturalnie po polsku, żadne kopiuj-wklej ze strony nexona. Ja ze swojej strony będę od czasu do czasu wrzucał, ale tylko te które dotyczą wszystkich, a nie takie jak: "1 osoba może wygrać 100k nx a pozostałe 2 miliony graczy nic". Bo to nie jest event ale totolotek.

Jak w temacie. Skoro od pewnego czasu nieco się pozmieniało, to wrzucę to kilka rad [czego nie robić]. PERM BAN jest za: 1. power levelling, czyli nieuczciwe wbijanie expa/gp lub wywieranie wpływu na innych graczy przez co zarobi się więcej [choćby 1 gp]. Przykłady: "die or kick", "my door", "dont destroy elevator" na Fire Team, ustawki na CTF, SnD, Clan War-ach itp. 2. insulting/harassement, czyli wyzywanie. Przykłady: "fk noob", "fk your mom", "suka" [szczególnie jak gra się z Rosjanami], itd z rasizmami włącznie. 3. hacking, to jest dość obszerne zjawisko. Przykłady: poza gordonem: używanie skryptów, makr, sterowników do mysz i klawiatur z makrami, itp. 4. frauding/stealling, czyli wyłudzanie logpassów celem doładowania nx na konto - oczywiście za free. Przykłady: jak ktoś zagada do was na priv i będzie chciał logpass - screen i na forum. Ban murowany. 5. sell acc, czyli sprzedaż konta. Nexon bardzo nie lubi dzielić się zyskami. Przykłady: "sell acc" - wystarczy 1 screen i papa konto. 6. share acc, czyli współdzielenie konta. Więcej spędzonych godzin w grze to więcej expa i gp ^^ - za to poleciał No1: Muququ. Przykłady: danie logpassów koledze, bratu, itp., którzy się wygadali. Swego czasu za wyzwiska był chat ban. Jeżeli będziecie mieć szczęście to nic nie dostaniecie lub miesiąc chat bana, ale trzeba liczyć się z tym, że fm/gm postanowił zakończyć współpracę z wami. I najczęściej tak się dzieje [więc nie wyzywajcie].

I tak oto moi mili wróciliśmy do starej nazwy ^^. Co prawda Happy Drunkers jest zajęta więc użyliśmy Happy Druuunkers. Logo też jest podobne więc oficjalnie wróciliśmy na stare śmiecie. yeyeyey

Poznałem Dekiego podczas pewnego ft na cabinie. Wtedy miał jeszcze kapitana. Całkiem porządny z jest z niego gość. Gdy wbił majora 2 i dochrapał się upragnionej elitki na perma, dalej grał fair (choć już nie musiał). Nadmiar władzy nie siadł mu na psychę jak to się często dzieje i nadal szanował ludzi w swoim roomie. Po co to piszę? Normalne jest, że jak gra się deserta i zostaje się jedynym "żywym" [w pokoju elity] to ma się spore szanse na free kick za lamerstwo. Bo po co reszta martwych graczy ma czekać aż jakiś noob z łaski swojej znajdzie w końcu dobrą drogę lub przestanie się kampić w oczekiwaniu na cud. Temat jest oczywisty - w takim wypadku leci kick. Deki87 wczoraj dostał bana za "3 wyrazy" die or kick. Kolega był tak obrzydliwie fair w stosunku do tego nooba, że zamiast go kiknąć, podjął próbę przemówienia mu do rozsądku [przy czym ten noobek nie straciłby ani expa ani gp]. Ostatecznie nie kiknął go na co jest 1 dowód i 1 poszlaka. Dowodem jest brak filmiku, co chyba jest zrozumiałe [nie było kopniaka to nie ma filmu], a poszlaka to "słowo Dekiego". Skoro mu wierzę to dla mnie są już 2 dowody aby krzyczeć na forum nexona "-1, fail report". Jak elita pisze, że zaraz polecimy z rooma to odruchowo większość ludzi wciska nagrywanie filmu. Do czego zmierzam? Na facebooku powiedziałem Dekiemu, że popełnił 1 zasadniczy błąd i to za ten błąd został zbanowany: 1. dla nexona "die or kick" oznacza "powerlevelling". I leci ban, bez gadania. Od tego nie ma ucieczki. Deki niepotrzebnie zlitował się nad noobem i jak widać dostał słoną lekcję jak należy traktować zamulaczy. 2. dla nexona "kicked by elite moderator" to elite abusing, a jak wiadomo jest to bezkarne zachowanie, w myśl zasady: płacisz = wymagasz. Jakby Deki nic nie pisał noobowi tylko go wywalił to NAWET w przypadku reporta nic by mu nie groziło. Ja w każdej grze [ft@bl] wywalam średnio 2-3 noobów, którym wydaje się że mogą bezkarnie robić co im się podoba. Używanie flammera, zapalającego m32 czy rushowanie kończy się zawsze odpowiednim komunikatem systemowym dla takich człowieczków. I tak samo powinien zrobić Deki. Ten tekst uznajcie za przestrogę, bo nigdy nie wiadomo czy ktoś nie zrobi wam screena i nie wrzuci na forum. Dlatego jak jakaś sierota zgubi się na desercie, lub po prostu będzie gnił na respie ruszając myszką od czasu do czasu - nie piszcie mu nic - tylko votujcie.

Dokładnie. Nawet jak masz kilka dysków + wiatraczki to zapas jest. Fortron (80%) to dość dobra firma, ale chyba o tym wiesz skoro go kupiłeś (do tanich nie należy a mało sklepów go poleca).

Hola hola.. 2,44? Z q6600 można wyciągnąć "więcej" . Bez zbytniego podnoszenia napięcia (na 1,2v) chodzi u mnie na 2,8 (7*400). Co do braku mocy to czas działa na naszą niekorzyść. Jeszcze przez 2-3 latka q6600 + oc da radę, ale potem.. już teraz za ok 800 zł dostaniesz i5 (mowa o nowych) z ~3,4 GHz + wyższa wydajność zegar w zegar.

Ewidentnie coś się krzaczy a tym programem. Ściągnij i zainstaluj go jeszcze raz, jak to nie da rady... no cóż. Jest tylko [imho] jedna opcja: świąteczny formacik . Możesz tak gdybać co nie działa przez miesiąc... lub po prostu "zainwestować 2 godziny" na postawienie wszystkiego od nowa, ale w tej kolejności: 1. system operacyjny I TYLKO ON 2. sterowniki + direct x 3. ntune to wszystko. Teraz baw się w podkręcanie. Jak już ntune zrobi swoje to wrzuć resztę softu, który używasz. Pamiętaj, że ntune nie może zostać odinstalowane bądź blokowane, bo w tym przypadku masz kręcenie procka z poziomu windy. Naturalnie wcześniej przenieś swoje dane na inną partycję, bo formacik to nie reinstalka. No chyba, że znajdziesz inne rozwiązanie, ale to jest najszybsze i z pewnością przyśpieszy ci kompa (odmuli system). Przy okazji: wyłącz pagefile, to jest "niepotrzebne" przy 3 GB ramu i grze jaką jest combat szajs . No chyba, że ntune będzie się kaszanił, to ustaw minimum i maksimum na np pół giga.

Wszystkie usługi nie microsoftu (też w msconfig)... co jeszcze... procesy niesystemowe "out" (w menedżerze zadań).

Wyłącz wszystkie programy chodzące w tle, najlepiej poprzez: menu start / uruchom: msconfig, zakładka startup (uruchamianie) I WYŁĄCZ WSZYSTKO [potem reset kompa].

Na takiej rozdzielczości BĘDZIESZ miał małe literki... bo masz bardzo wysoką rozdzielczość. Wiele nie zdziałasz, możesz zwiększyć czcionkę... ale jak już to wszędzie (na paskach zadań, menu start, ...).

"Macie jeszcze jakieś pomysły?" >>> "Pamiętam, że stary zasilacz przed całkowitą awarią też się restartował, z czasem co raz częsciej aż wogóle nie dało się włączyc komputera.". Miałem to samo na ... kilku komputerach. Tanie zasilacze czasami tak robią. Najbardziej jaskrawym przykładem był 650w (taki sam noname jak twój 350w ^^). Nie dawał rady athlonowi 64 z ati 1950pro... i to od nowości. Dopiero po którymś odpaleniu działał. I tak to kulało się aż go nie pchnąłem (zestaw). Ponoć działa nadal (z tymi samymi efektami specjalnymi) u "kuzyna kolegi". Wcześniej na czymś lepszym nie było takich problemów. To, że u twojego kumpla działa... może to kwestia obciążenia innych linii napięć. Inne komponenty to inne wyzwanie dla zasilacza.

Ta płyta była pod starsze procki (.... jeszcze starsze ^^). W akademcu za mojej młodości... znajomy kaleczył się na tym sisie. Chipset szału nie robi no ale nie o to chodzi: wrzuć najnowszy bios jaki znajdziesz. Może to pomoże, tak na dobrą sprawę w aktualizacji może będzie poprawna obsługa twojego cpu. Nie będę ciebie straszył historiami nat temat crashu biosu, bo to się zdarza tylko "innym" i to "sporadycznie" .

A nie możesz nieco przekroczyć? Zamiast GTX460 wziąłbyś AMD 6870, no chyba "że nie możesz" to wtedy 6850 (w polandii za ok 630 zł). Całkiem nieźle sobie radzą...

Ok, czyli nawet bez kręcenia gry ci się wysypują? Po oc jakie masz Vcore i na jakich ustawieniach (mnożnik i fsb), do tego V chipsetu, częstotliwość pamięci przed i po co + Vmem.... czy kastrowałeś jakoś system operacyjny aby wyciągnąć dodatkowe fpsy? Ja na wiekowym P35 (Gigabyte) staram się trzymać fsb@400 i bawię się tylko mnożnikami. Też mam q6600 i z 2,4 stabilnie grałem na 3,8 ale większą wydajność uzyskałem na 3,75 z pamięciami Kingmax 1066 CL5 @ 1250 CL6. Na 3,9, krzaczył się a to z powodu za niskiego Vcore (płyta powyżej 1,6v miała juz tylko 1,8v ). Naturalnie wszystko na Ninja Scythe, Chieftec 750W, szlify na chipsetach, cpu radiatorach i + całość leży (nie stoi). Na co dzień mam 3,2 lub 3,6 GHz w zależności od nastroju . Dzięki fsb 400 nie mam żadnych problemów. Na każdym innym ustawieniu gry się od czasami wywalają... tak jak u ciebie. Ustaw sobie fsb na 400 i nie ruszaj napięcia na chipsecie. Powinno pomóc. Obecnie jadę na jakiś Vramach... już nie kręcę powyżej 3,6, więc fsb wystarczy mi 400, nie muszę cisnąć na więcej. A 8 gigulców ramu zawsze się przyda xd. Przy okazji... zdejmij kożuch z radiatora... (tak to moje) Pozdro

"Witam, pisałem ostatnio z jednym z adminów tego forum i poradził mi żebym opisał tutaj swój problem a napewno mi pomożecie więc, Tak naprawdę komputera używam tylko do gry w Combat Arms" ... ciekawe o kogo chodzi . Tak jak pisałem w grze.. X2 taktowany 2 GHz to zdecydowanie za mało jak na tą grę. Ona jest: 1. stara (ok. 7 lat) 2. zarządza nią srexon. Teoretycznie ten 2 punkt wyjaśnia wszystko, ale rzucę coś od siebie. Mając płytę na nforsie nie musisz męczyć się w kręcenie z biosu, wystarczy jak ściągniesz ze strony guru3d "nVidia nTune 5"http://downloads.guru3d.com/nVidia-nTune-5.00.08.06-download-1454.html Tam pozwól aby soft sam pobawił się prockiem i pamięciami aż ... się nie wysypie. Ten programik będzie podkręcał "to i tamto" tak długo aż znajdzie maksymalne stabilne wartości. Nie wybieraj najdłuższej opcji ale tą krótszą. Tak na dobrą sprawę wyciągniesz więcej jak w biosie lekko podniesiesz napięcie na procku i pamięci (Vcore i Vmem). Spróbuj z 0,1V max 0,2. Z tego co mówiłeś to masz pół roczny zasilacz... powinien wystarczyć. Przy okazji: ten program to nie cudotwórca, więc nie licz na rozbicie PI w <10s.... , ale powinieneś być zadowolony. W grze wyłącz antyaliasing i dodatkowe opcje graficzne (najlepiej daj minimum, zostawiać sobie filtrowanie anizotropowe oraz flarę [żebyś widział lecące pociski]). Nawet na boxie procesor nie powinien się przegrzewać.

No dokładnie. Przy 32 bitach jesteś ograniczony na 2 sposoby: 1. max pamięci jaki może zobaczyć system to ok 3,25 GB 2. max pamięci jaki może zobaczyć aplikacja to ok 2 GB (nie mówię o nonpaged memory). Więc nawet mając Core i7 i wszystkie porty obsadzone po 4 GB (łącznie 24 GB) to i tak system zobaczy 3,25 GB a programy obsłużą do 2 GB... więc ~20 GB po prostu się zmarnuje. W przypadku 64 bitów ograniczenia pojawiają się dopiero przy 64 GB i wyżej (w zależności od wersji Windows), przy R2 jest to 2 TB. Dlatego właśnie (z Ralliartem) mamy nawyk obsadzania wszystkich portów po 2 GB - bo tak jest najtaniej, on ma 12 a ja 8 GB. Kiedy on używa nadmiaru do wirtualizacji to ja na RAM Drive, i tam wrzucam to w czym akurat pracuję, często właśnie jakąś wirtualkę. Wtedy całość chodzi jak ta lala . W przypadku gier wkurza mnie trzymanie się 32 bitów. Przecież te 2 GB i tak już nie wystarczają do grania bo po prostu gry nie mieszczą się w tak małej ilości pamięci (coraz więcej jest ich), co widać po spadku FPS i częstych przycięciach w przypadku wyłączenia pagefile. Skoro więc gra tak na prawdę potrzebuje 3-5 GB pamięci aby wszystko sobie poukładać, to dlaczego nie chce się tym noobkom napisać wersji dla 64 bitów? Jakoś chce im się pisać pod DX 9, 10 czy 11. Konwertery są dziś tak sprytne, że nie trzeba po nich zbytnio grzebać w kodzie, więc tu nie chodzi ani o czas ani o koszty. Więc o co?

VNC - tu jak się wbijesz na kompa to mama za dużo sobie nie poklika bo po prostu przejmiesz jej sesję. Jest sporo aplikacji, które też przejmują sesje bo działają jak VNC ale są szybsze i bardziej, jak choćby rozbudowane. W pracy mamy mRemote. Całkiem ciekawa propozycja. Spróbuj tego, to nic nie kosztuje a daje rady.

Jak jest taniej to chyba lepiej . Nawet jak się sprzedawca "obudzi" to i tak stracisz na tym całe 4 zł... Nowe systemy operacyjne wciągają RAM tak konkretnie, że nie ma sensu pchać się w 2 GB. To co wybrałaś jak najbardziej pozwoli na wydajne korzystanie z nowego systemu operacyjnego (i aplikacji).

No dobra, to jakie jest w końcu pytanie?

Gdzie jest mój post...!!!>>>!>>!>>!>!>!>! Wcięło go, ale co tam jak masz mieć i zasilacz i kartę za 350 zł to o nowej karcie możesz zapomnieć. Z kolei 9600GT to za słaba karta żeby płacić za nią pieniądze (powinna być za free xD). Za poniżej 300 zł dostaniesz GTS 250 a to już jest konkret. Do tego na gwarancji (ponad rok) http://allegro.pl/palit-gts-250-1gb-1024mb-gwarancja-zobacz-i1296939518.html . Za ~50 zł + to co dostaniesz za swoją kartę i zasilacz to zostanie ci na jakiegoś nowego Modecoma ~400W. Bez obaw, dopóki nie będziesz przeginał z OC to powinno wystarczyć na dłuższy czas.

Coś się znajdzie to się podeśle .

Wszystko jest OK . Tak się składa, że masz ustawione 2 monitory, każdy ma inną rozdziałkę. Ustaw sobie w sterowniku karty graficznej 1 monitor i wszystko będzie OK.

Aaa tooo, a można jakoś się dołączyć do filmu? Co powiesz też o akcjach z "poza cw"? Wiesz, czasami zdarzają się kozackie akcje....

oO.... dobry pomysł. Ja w to wchodzę.. powaga.