World of Tanks: zamknięta beta

[waaldii]

Mam dla was fajnego newsa. Pismo o grach Cd-Action ma do rozdania 100 000 kluczy do zamkniętej bety gry World of Tanks. Wystarczy się zarejestrować na ich stronie klik. Potem wchodzimy w ten link. Otrzymany kod kopiujemy i wklejamy pod ten adres

Grę tworzy studio WARGAMING. Do dyspozycji będziemy mieli łącznie 150 niemieckich, rosyjskich i amerykańskich maszyn z okresu 2 Wojny Światowej. Do każdego czołgu będziemy mogli wprowadzić własne modyfikacje. Pojazdy i ulepszenia będą się odblokowywać wraz ze wzrostem doświadczenia. Na jednej mapie, udział będzie mogło wziąć do 60 graczy jednocześnie. Ciekawym rozwiązaniem ma być wprowadzenie elementów strategicznych: na przykład porozumiewanie się dowódców za pomocą wirtualnej radiostacji. Dodatkowo system kojarzenia graczy zapewni nam dołączenie do gry w mniej niż 60 sekund. Niektórzy sądzą nawet, że będzie to gra, która stanie się konkurencją dla World of Warcrafta. Niżej macie pierwszy gameplay który pojawił się w sieci.

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=hJd9iCbpwuI

Ludziom odpowiedzialnym za grę nie brakuje tez poczucia humoru i fantazji. Oto 2 filmiki, które wypuścili na Prima Aprilis. Pierwszy to zapowiedź gry, nad którą "niby"  pracują. Drugi pokazuje nam ich pracę zza kulis;)

1. World of BiełAZ (BiełAZ to rosyjska marka ciężarówek)

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=pjuXqulUf5o

2.Praca zza kulis

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=rbgCX9ygICU

Do tematu dorzucę jeszcze ich 2 kolejne gameplaye:

1. Z lekkimi czołgami w roli głównej:

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=xpDrzmzIUaE

2. Z maszynami o większym kalibrze:

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=uwo32CY_GSU

Jeszcze garść screenów:

Pozostaje mieć nadzieję, że mikropłatności nie będą dawały znaczącej przewagi, a system antyhackerski poradzi sobie z cziterami. Póki co zapraszam do pobierania, zobaczymy co z tego wyjdzie. Może nawet przerzucę się na to z Combata.

Tu link do strony głównej projektu

[waaldii]

Ja już grałem więc podzielę się wrażeniami. Po pierwsze żre ona trochę za dużo zasobów. Ale da się to przeżyć. Granie na high detali też jest fajne;)

Po zalogowaniu się mamy do dyspozycji 2 czołgi początkowe. Ruskiego i niemieckiego. ten drugi bardziej przypadł mi do gustu. W grze mamy wpływ na bardzo dużo, zaczynając od wyboru czołgu, załogi po poszczególne części i dodatki(kamuflaż, skrzynka z narzędziami). Naturalnie wszystko kosztuje. Za każdą bitwę otrzymujemy punkty doświadczenia i pieniądze. Ciężko jest kogoś upolować. Tu nie jedzie się w przód w stylu rambo. Tutaj lepiej postać w krzakach i poczekać. Za zdobyte doświadczenie możemy wynaleźć nowe części, a potem pojazdy. W odpowiednim menu mamy drzewko technologiczne i wybieramy co chcemy ulepszyć. Widać także ile to kosztuje. Ale to nie wszystko. Gdy już coś wynajdziemy, należy to jeszcze kupić.

fajne jest to,  że mamy około 8 slotów na czołgi. Gdy zaczniemy bitwę i w jej trakcie wyjdziemy, nie możemy wziąć tego czołga którym graliśmy przed chwilą. Pisze że jest on na polu bitwy. Celowanie jest dosyć proste, chociaż nie łatwo jest trafić. mamy celownik a w nim "drugi". Ten drugi pokazuje nam gdzie spadnie pocisk. Im dłużej stoimy w miejscu tym bardziej dokładnie nasz celowniczek pokazuje miejsce docelowe naboju. A właśnie, możemy sobie również wybrać rodzaj amunicji. Klany w tej grze raczej nie są możliwe, ponieważ gra automatycznie wyłapuje pokoje. I robi to naprawdę błyskawicznie. po walce także nasza załoga zdobywa doświadczenie. I tak kierowca potrafi szybciej skręcać, inny członek szybciej namierzać, przeładowywać itd. Widzimy to w skali procentowej. Serio zachęcam was do grania

[Rogal]

Jak na razie do WoWa to nie ma startu głownie pod względem marketingu jaki prowadzą obie firmy z przewagą dla Blizzarda. Jedyna nadzieja to może mecenat jakiegoś giganta, a tacy niechętnie inwestują we wschód

Skoro to wersja beta to może powinieneś postulować, że gra trochę za dużo żre? Kto wie - lekka optymalizacja się na pewno przyda.

Podoba mi się to, że jest duuużo czołgów do wybory, oraz te modyfikacje. Fakt faktem, koszty wynalezienia + później zakupu własnego pomysłu to ukłon w stronę granic czasowych w Combat Arms. Pod tym względem obie te produkcje powinny uczyć się od League of Legends, gdzie pieniądze nie dają przewagi a pozwalają coś zdobyć i mieć szybciej i na stałe.

I kampienie...od dłuższego czasu grając w Call of Duty 4 preferuję szybkie SMG typu MP5 czy AK74U i ostry rush na przeciwnika, bez względu na to, po której stronie przyjdzie mi być. Najlepszą obroną jest...atak

Gdybym miał zagrać (ale odpuszczę) to wybrałbym jakiegoś lekkiego, żeby wspierać swoich i dobijać - ot taka hiena wojenna

Co tu dużo mówić - fajnie się zapowiada, oby tylko konkurencja im pozwoliła chociaż zdobyć kilku graczy i dała zarobić na straty poniesione w trakcie pracy.

Btw....

Co do warunków pracy - humor i koleżeńską atmosferę można znaleźć bądź zbudować wszędzie, ważne że będzie wodzirej, który potrafi tłum rozruszać. Biorąc pod uwagę same warunki, jako miejsce i to co daje pracodawca to zdecydowanie moim numerem jeden jest Blizzard Entertainment:

http://eu.blizzard.com/pl-pl/company/careers/index.html

Powyższy link to wprawdzie info o tym, że zatrudniają GM'ów do europejskich biur ale na dole jest galeria - zachęcam do obejrzenia i marzenia o tym co można mieć przy odrobinie chęci

Mnie blokuje to, że za WoWem nie przepadam, ale jeszcze 6 lat temu, mając tak jak teraz 20 lat byłbym mocnym kandydatem do zarządzania Diablo 2 z Expansion. Na dzień dzisiejszy ekipa od Diablo "zwolniła się" robiąc Hellgate: London, część siedzi nad Diablo 3, a część dla kasy zaczęło lubić WoWa. Życie

[waaldii]

Tu kupowanie w ogóle nie przypomina Combat Armsa. Wszystkie części mamy na stałe, a niektóre pasują nawet do innych maszyn. I co do tego kampienia co ja wcześniej mówiłem, można pójść w optymalizację czołgu pod względem szybkości. W kogoś takiego naprawdę ciężko jest trafić. A on najeżdża na nas z działkiem powtarzającym się. Ja jednak preferuje czajenie się na przeciwnika