swave Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoś Share Napisano 20 Marzec 2011 Dzień dobry, Miałem awarię dysku twardego Samsung SP 1604 N.Awarię elektroniki albo głowicy.Talerze są ok.Usterka objawiała się cykaniem w dysku spowodowanym przez parkującą głowicę około 2 razy na sekundę.Kupiłem taki sam sprawny dysk SP 1604 N i podmieniłem najpierw elektronikę ale dalej problem występował. Zatem w miarę w jak najbardziej sterylnych warunkach wymieniłem też głowice razem z elektroniką i wszystko ładnie poskładałem. Chirurgiczna robota ale dobrze się do niej przygotowałem..Podpiąłem dysk do kompa i cykanie ustało a dysk zachowuje się poprawnie, wykrywany jest przez BIOS ale system już nie daje rady. Wszelkie programy diagnostyczne z np Hiren’s Boota też nie potrafią rozpoznać dysku a ja domyślam się że istnieje gdzieś konflikt między nową elektroniką a informacją o dysku zapisaną na talerzach. Pytanie brzmi jeśli wszystko odbyło się prawidłowo ( a sądzę że tak ponieważ przełożyłem bebechy z powrotem do poprzedniego który chodził bez zarzutu i jeszcze raz z powrotem zrobiłem przekładkę ) to co należałoby dalej zrobić aby dokonać prawidłowych wpisów na sektorach startowych talerzy tak aby zgrać razem z nową elektroniką ? Jakie programy skoro Hiren’s Boot nie daje rady ? Czy jest sens użyć w takiej sytuacji terminala dyskowego ? Proszę o wsparcie i pozdrawiam, swave Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Ralliart Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoś Share Napisano 20 Marzec 2011 Ja bym spróbował ontrack esyrecovery pro. Mając na myśli wykrywanie przez bios a nie wykrywanie przez system mówisz o braku dostępu do partycji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Micz Napisano 20 Marzec 2011 Zgłoś Share Napisano 20 Marzec 2011 Chcesz otworzyć dysk?? Przecież w domowych warunkach nie jesteś w stanie zapewnić na tyle dobrych warunków, żeby nie uszkodzić talerzy. Wystarczą małe pyłki i dane są nie do odczytania. Jak już rozhermetyzujesz dysk to nie ma szans, żebyś go złożył z powrotem tak dobrze jak powinno to być. Pamiętaj, że musisz mieć cały czas do ręki przypięte uziemienie, bo nawet mały przeskok ładunku może uszkodzić dysk. Szansa powodzenia tej operacji jest bliska zeru. Takie rzeczy robi się w specjalnych komorach, sam nie zapewnisz odpowiedniej czystości. Wnętrze dysku wypełniają gazy szlachetne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Recommended Posts