Micz

Kolejny cloud gaming tym razem rozproszony. http://www.ustream.tv/recorded/2162380 Skrzynka, która umożliwia granie na konsoli przez sieć. Podłączamy to cacko do konsoli (PS3, xbox360, wii) i możemy grać przez internet, możemy udostępniać naszą grę innym graczom i możemy z nimi grać razem, my na konsoli oni przez internet. Ciekawa technologia, ale droga. Opóźnienia 100-150 ms mówią, że mogą zejść do 70-120. Moim zdaniem to za dużo, choć gość twierdzi, że nie odczuwa się różnicy poniżej 70 ms. Ja się nie zgadzam z tym, widać różnice nawet między 60 a 30 ms.

Ja już czytam dokumentację biblioteki WiiremoteJ, myślę że w najbliższym czasie kupie sobie taki kontroler, i pobawię się silnikiem graficznym jmonkeyengine. Oczywiście jakiejś zaawanej gry to nie napiszę, ale jak dojdę do wprawy to może coś prostego wymyślę . Tylko problem w tym, że do zrobienia gry wykorzystującej ruchy głową potrzebne są już dwa kontrolery, a na razie to za duży wydatek.

Całkowicie przypadkowo znalazłem ciekawą stronę http://johnnylee.net/projects/wii/ Autor tej strony pokazuje jak można wykorzystać wiimote na PC, pierwszy przykład to taka zabawka coś ala raport mniejszości. Kolejne pomysły jednak mają już zastosowanie nie tylko w grach, ale w aplikacjach. Wiimote nie jest bardzo drogi jak na mozliwości które posiada 150-170 zł za kamerę podczerwoną, żyroskop, akcelerometr no i całe oprogramowanie, które analizuje nasze ruchy. Zwłaszcza, że można go podłączyć do PC. Już jest wiele bibliotek, które zdejmują z programisty ciężar odpowiedzialności za wykrywanie, łączenie i odczyt danych z wiimote. W najbliższym czasie muszę się zaopatrzyć w tą "zabawkę". Wyobraźcie sobie program 3D taki jak 3d studio max, czy Zbrush wykorzystywały śledzenie głowy, w dużym stopniu zmieniło doświadczenia grafików.

Ten pomysł jest dobry przecież jak ktoś Wam wyprowadzi psa, to zyskaliście czas, a jak ktoś jest na dobrze płatnym stanowisku to czas to pieniądz ... No dobra, a teraz na poważnie. Myślę, że coś takiego nie przejdzie, choć niestety u nas podatki zależą od interpretacji przepisów, już teraz teoretycznie powinniśmy wpisywać jako korzyść wszystko co dostaniemy gratis, np. zamawiamy coś w restauracji i gratis dostajemy napój, to powinniśmy zapłacić podatek. Ten przepis jest martwy oczywiście. Ale to nie jest nasz wynalazek, włoscy urzędnicy chcieli wprowadzić podatek od szyldów, menu itp. przed restauracjami, a nawet. co już jest totalną abstrakcją, od piktogramów pokazujących jakimi kartami można płacić w sklepie, restauracji. Urzędnicy uznali, że te rzeczy dają restauracji wymierne korzyści, a więc należy się podatek . Dlatego jestem zwolennikiem jak najprostszego systemu podatkowego z podatkiem liniowym, bez ulg.

Tylko z tanimi routerami trzeba uważać bo zdarzą się, że obsługują np do prędkości 10 mbps, chociaż to są dawne dane więc może już takich routerów już nie ma.

Jak bym miał możliwość mieć 30 mb za taką kasę od razu bym brał, 5 GB w niecałe pół godziny . W zasadzie wszystko co jest w necie jest praktycznie po kliknięciu . Przem0l podział łącza rozumie jako przydzielanie pasma i tak dalej, taki bardziej zaawansowany podział. To co ty myślisz robi się praktycznie automatycznie przez router, ale w routerach do użytku domowego nie masz opcji zaawansowanych dzielenia łącza jak, podział na sztywno, przydzielanie pasma minimalnego dla komputerów itp. Są routery z Qality of Service, ale nawet w linksysach nie działa to na tyle dobrze, żeby warto było to uruchamiać. Netia jest dużo lepsza od TP, zwłaszcza na swoich kablach. Tylko teraz sobie przypomniałem, że jeśli kable są od tpsy, a wy nie macie telefonu to trzeba płacić za utrzymanie linii jakieś 36 zł, najniższy abonament to 45 zł. Nie wiem czy Netia na swoich kablach ma coś takiego, ale raczej nie.

To też jest efekt właśnie darmowości tej gry,rotacja graczy jest dużo większa niż w komercyjnych tytułach, więc nie muszą tak bardzo dbać o opinię graczy. Przykład jak dbają o nieoszukiwanie w komercyjnych tytułach. W team fortress niedawno wprowadzono takie bajery jak czapki i inne gadżety do postaci, które nic nie zmieniają po za wyglądem i są one losowo rozdawane podczas gry. Ktos był cwany i napisał idlera, który oszukiwał serwery autoryzacyjne valve i udawał, że jest się na serwerze. Valve zareagował szybko i zdecydowanie usunął wszystkie przedmioty które zdobyły te osoby w tym czasie, włącznie z tymi, które zdobyli podczas normalnego grania w tym okresie (nie licząc przedmiotów za osiągnięcia) i zakazały stosowania idlerów pod groźbą wyczyszczenia konta z wszystkich przedmiotów. A warto dodać, że to że inni mają szybciej jakieś przedmioty nic nie zmienia dla innych graczy, bo nawet dodatkowa broń nie jest silniejsza od podstawowej, ma swoje wady i zalety balansujące je z bronią podstawową. Akurat mówiąc o mikro płatnościach miałem na myśli inne gry. CA to najdroższa gra jaka chyb istnieje jeśli się dotrze do wyższego poziomu. Ja uważam, że CS jest dużo lepszy od CA. Pomijam oczywiście grafikę. Najbardziej przeszkadza mi, że gra się tylko na max 10 mapach zazwyczaj, więc szybko się nudzi, nowe mapy dodawane są rzadko i w zasadzie ma tylko 1 tryb rozgrywki (podkładanie bomby) bo map z odbijaniem zakładników jest mało, no jeszcze mapy typu aim, gdzie wszyscy maja taka samą broń zazwyczaj snajperkę na bardzo małej, zazwyczaj symetrycznej mapie, . Oczywiście pomijam mody do CS'a takie jak Zombie, Weapon mod (tak się chyba nazywał), WarCraf Mod i wiele innych.

To że nie można zwracać softu to akurat dobrze. Wyobraź sobie taką sytuację, kupuję oryginalne CoD 4 otwieram pudełko i spisuję klucz, oddaję do sklepu. Teraz mogę grać po necie na tym kluczu, oczywiście jeśli ta druga osoba zacznie grać jako pierwsza to się już nie połączę, ale wciąż mam grę za darmo i mogę grać w necie. Ten przepis chroni konsumentów, niestety kosztem tej ochrony jest utrata pewnych praw, ale chyba lepiej jest teraz. Zresztą nie tylko z softem tak jest, filmów na dvd chyba, też nie można zwracać. To chroni akurat sprzedawców i też dobrze, bo sklepy zamieniły by się w darmowe wypożyczalnie. Zresztą nie wszystko można zwrócić bez podawania przyczyn, tylko towar który nie został naruszony. To też jest bardzo sensowne, bo w innym przypadku narażało by sprzedawcę na straty. Towar, który został zwrócony w naruszonym stanie nie może być sprzedany ponownie jako nowy, tylko jako refurnished, a więc za niższą cenę. Towar naruszony można zwrócić tylko gdy ma wady lub jest nie zgodny z umową. Zresztą nie jestem pewien, ale zwracać towar bez podania przyczyn można tylko przy zawarciu umowy na odległość. EDIT: Poczytałem trochę w necie i dobrze mi się wydawało, zwrot bez podawania przyczyn przysługuje tylko przy zakupie na odległość i towar nie może być naruszony. A tu link postu osoby która chiała zwrócić towar i szukała przepisów jej to umożliwiających. http://prawo.money.pl/grupa-pl_soc_prawo/zwrot%3Btowaru%3Bbez%3Bpodania%3Bprzyczyny,watek,641452.html A i nie powiedział bym, że komercyjne strzelanki są porównywalne z tymi darmowymi. Jedyną przewagą CA nad komercyjnymi grami jest jego darmowość, ale to i tak pozorna darmowość więc nie ma co porównywać tej gry z komercyjnymi. Ja uważam, że wszelkie gry z mikro płatnościami to najgorsza forma jaka może być, zawsze wychodzi drożej, nawet od tych co maja stały abonament.

Właśnie to, że to jest ich najwyższa prędkość dyskwalifikuje tą ofertę. Jeśli nie jesteś w zasięgu UPC, Gawex'u, czy jakiejkolwiek innej sieci kablowej to sprawdź czy jesteś w zasięgu netii. Tam za 4 mb zapłacisz niewiele więcej niż w tej firmie za 1 mb. Mają też umowy studenckie na 8 miesięcy (choć moim zdaniem to za mało, powinno być 9-10 miesięcy).

Śmieszy mnie argument, że piractwo jest bo gry są słabe. Jeśli są takie słabe, to w nie można nie grać. Czy piractwo w przemyśle filmowym i muzycznym występuje z tego samego powodu?? Dla mnie największym błędem jest nie wydawanie wersji demo i to takiej dość rozbudowanej, mało kto chce wydawać kasę w ciemno, więc ściągają żeby tylko zobaczyć, a jak już ściągną to nie chce im się kupować. Choć to wciąż jest tylko usprawiedliwianie się, bo przecież większości produktów nie mamy możliwości spróbowania przed kupnem.

A jakiejś kablówki nie ma?? Tu ceny są niekonkurencyjne , a 1 mb to wcale nie tak dużo na 3 kompy. wieczorami odczujecie, że net muli. No i ten dostawca jest mało perspektywiczny, bo to ich najszybsze łącze, więc jak już się na nich zdecydujesz to w razie czego nie będziesz mógł podnieść prędkości.

Hehe do tego Orange Box kosztuje 125 zł Przecież to więcej niż w Empiku za wersję na PS3 i Xboxa 360 . Ten Zestaw powinien kosztować koło 50 zł max.

Tylko ff też nie ma hierarchii języków, przynajmniej ja nie znalazłem takiej opcji, więc to jest czepianie się dla samego czepiania się . Ja się tu spierać nie będę która przeglądarka lepsza, chyba że ktoś powie, że IE jest najlepszy . Uważam, że FF i Opera to dobre przeglądarki, ale to Opera mi osobiście bardziej odpowiada. W FF nie podoba mi się menadżer pobierania, kiepsko rozwiązane zapamiętywanie sesji (w sensie otwartych stron), w Operze mogę sobie pod różnymi nazwami zapisywać sesje, a w FF nie zawsze zapamiętuje nawet te z po ostatnim zamknięciu. Brakuje mi takiej funkcji jak kosz z w Operze, dzięki czemu mogę wrócić do wcześniej zamkniętych zakładek. A mi czasem się zdarza zamknąć nie tą co trzeba, bo często mam otwarte 15-20 zakładek. Pewnie idealnie by było gdyby te obie przeglądarki połączyć.

Ja tam nie narzekam na swoje wi-fi, wiadomo, że na kablu są lepsze pingi po sieci (<1ms vs. 2-3 ms), ale mi stabilnie trzyma dobrą prędkość. W sieciach komórkowych z innego powodu są wysokie pingi.

Ty chyba nie miałeś tej Opery zainstalowanej . Jakie kombinowanie na własną rękę?? Prawym na formularzu => słownik => dodaj słownik i wybieramy sobie z listy który chcemy doinstalować, lista jest spora.

Słownik jest w 10. Wygląd jest dość mocno zmieniony, oczywiście bez rewolucji, ale co można bardziej zmienić w przeglądarce. Dodano funkcję turbo, sporo się zmienił wspomniany wcześniej dragonfly (chociaż to tylko dla web developerów). Też myślałem, że z 10 wprowadzą od razu Unite, ale pewnie dadzą w operze 10.1 może 10.2.

Mi tylko javafx nie chodzi niestety.

Ja już jestem zapisany, co prawda moje łącze nie jest za szybkie, ale zobaczymy, może da radę.

USA ma OnLive, Japonia OTOY, teraz czas na Europę ruszają beta testy Gakai'a europejskiej platformy Cloud Gaming'owej. Można się zapisać na beta testy http://www.gaikai.com/beta/ poinformują gdy rozpoczną się beta testy w Polsce. Fajnie by było gdyby Polska się załapała na beta testy, które mają się zacząć w tym miesiącu.

Sprawdź jakie kodowanie Ci Opera wybiera, i czy jest zgodne z tym, które jest ustawione na stronie. Ewentualnie ustaw ręcznie na takie jak ma strona .

Przymomiała mi się jeszcze jedna wada HSDPA. Pingi są dosyć spore, przy 450 kbps ping może wahać się między 100-400 ms, a to już jest sporo, w gry on-line przy takich pingach nie zagrasz.

Ja jeszcze nie miałem żadnych problemów z Operą. Dla mnie to najlepsza przeglądarka jeśli chodzi takie codzienne używanie internetu. Do debugowania stron FF, a IE tylko do sprawdzania czy dobrze wygląda strona.

Ja najbardziej cieszę się z większych możliwości dragonfly'a. Do Firebuga jeszcze mu brakuje, ale jest coraz lepiej. Cieszy mnie to zwłaszcza dla tego, że ostatnio coś mi się Firebug sypie.

Z internetem bezprzewodowym trudno doradzać, bo różni operatorzy mają różną jakość w zależności od obszaru. Najlepiej jak byś poradził się kogoś kto ma internet w Twoim regionie.

To inna sprawa. Coś takiego nie powinno się zdarzyć. To jest ewidentna wina programisty i/lub twórcy bazy danych.