Tak od dłuższego czasu śledzę w wolnych chwilach perypetie kart graficznych z nadchodzącej serii i kurczę - zatyka mnie. Domyślne taktowanie rdzenia GPU w granicach 1 GHz naprawdę powala. Na swoim 6870 mam 900 i dochodzi spokojnie do 1 GHz, ale te kozaki to już przesada.
Pogrom dla nVidii czy czekamy na spóźnioną odpowiedź zielonych? Chociaż im bardziej nVidia dopracuje karty graficzne tym dla nas wszystkich lepiej - ciekawa walka to w końcu dobre ceny
Swoją drogą - budżetowe grafiki z serii 7xxx też prezentują się ciekawie - 1 GB GDDR3 na 128 bitach, 800 MHz taktowanie rdzenia GPU w cenie niższej generacji naprawdę kusi - a chłodzenie pasywne w końcu hałasu nie robi