Skocz do zawartości

Y2J

Members
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Y2J's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Sterownik monitora był instalowany. Nie wiem co teraz z tym zrobić. Czy kupować używaną kartę na Allegro czy spróbować iść z komputerem na serwis. Na forach ludzie podpowiadają że może to być zasilacz lub procesor. Jeśli chodzi o update BIOS'u zdania są podzielone. Mam wątpliwości czy na serwisie będą wiedzieli o co chodzi. W tej sytuacji albo kupno starej używanej karty albo nowy komputer..
  2. Chodzi Ci o format systemu? Robiłem dwa dni temu. Test z kartą pokazuje że w komputerze nie zepsuło się nic oprócz grafiki i wszystko jest jak było. Pytanie tylko dlaczego nie mogę korzystać z innej karty niż GeForce 7300 GT, testowaliśmy również 8500 GT i Radeona z 2007. Jestem skazany na kartę która nie jest już sprzedawana, to chyba nie jest normalne, wiesz o co może chodzić? o_O
  3. Przed chwilą sprawdziłem GeForce 7300 GT od kolegi, czyli ten sam model karty która mi się spaliła i wszystko działa jak należy. Czyli mój komputer kocha tylko ten model karty a inne już nie? Muszę poszukać czy można ją gdzieś jeszcze dostać, ewentualnie kupić używaną. Szkoda tylko że wydałem już 220 zł na nową.
  4. Zasilacz: Tracer 4Life 400 Acr 230V 4A 50 Hz Kupiony razem z komputerem 5 lat temu. Płyta główna: GIGABYTE GA-945G2M-52 Sprawdzaliśmy kartę GeForce 8500 GT a z tego co czytam ma ona złącze PCI-E. Spróbuję opisać sytuację jeszcze raz, precyzyjniej, krok po kroku: Problem: Komputer kupiony 5 lat temu, używany do słuchania/tworzenia muzyki, oglądania filmów i korzystania z internetu. Jakoś 3 tygodnie temu instaluję emulator konsoli Sony Playstation ePSXe. Po tygodniu gry 3D zaczynają się zawieszać (jakby zapętlenie jednej sekundy), na drugi dzień problemy przenoszą się na cały komputer. Okazuje się że zaniedbałem całkowicie czyszczenie komputera i kiedy karta graficzna zaczęła być używana po prostu usmażyła się po dywanem kurzu. Wymiana karty i po problemie? Nie, problemy dopiero tutaj się zaczynają. Na miejscu serwisant wkłada nową kartę (za 220 zł) zapewniając że jest dwa razy bardziej wydajna niż poprzednia więc musi być OK, potwierdzają to parametry obu kart: Po powrocie do domu na wszelki wypadek wykonuję format dysku C, w końcu nie robiłem tego od samego kupna komputera. Po ponownym zainstalowaniu systemu, w dalszej kolejności instaluje wszystkie wcześniej przygotowane programy, kodeki itp. Wszystko to co było do tej pory i na tych samych ustawieniach. Co się okazuję Objawy: Testuję emulator ePSXe i widzę że animacja klatkuje. Włączam dobrej jakości film i to samo - co parę chwil klatkowanie. Do tego bardzo brzydki obraz - wyblakły, jakby matowy i zbyt jasny. To samo w każdym odtwarzaczu przy tej samej paczce kodeków K-Lite co poprzednio. To sama sytuacja z filmami na YouTube. Nie da się ustawić rozdzielczości z której korzystałem do tej pory czyli 1600x900 (60 Hz). Zamiast tego włącza się 1280x960 lub inna w zależności od Hz. Dopiero przy 75 Hz odświeżania włącza się 1600x900. Obraz na pulpicie i w przeglądarce co jakiś czas łamie się i klatkuje, podobnie jak podczas filmów, kolory są jednak w porządku. Zakładam więc tematy na paru forach komputerowych, zgodnie z poradami aktualizuje sterowniki karty graficznej. Brak poprawy.Zjawia się wspomniany wcześniej magik, sprawdzony fachowiec od komputerów. Wykonuje następujące działania: Montuję kartę graficzną GeForce 8500 GT czyli zbliżoną do mojej poprzedniej (o model nowszą) - problemy dalej występują. Uruchamia komputer przy użyciu zintegrowanej karty graficznej - problemy znikają - da się ustawić rozdzielczość 1600x90 przy 60 Hz odświeżania a filmy znowu wyglądają jak należy - kolory są odpowiednio nasycone a obraz nie klatkuje. Zamienia mój RAM na swój wykluczając tym samym jego winę. Podłącza komputer przez kabel DVI: Można ustawić jedynie 60 Hz odświeżania ale to naturalne dla cyfrowego połączenia. Brak klatkowania. Ustawiając rozdzielczość 1600x900 monitor informuję o rozdziałce 1680x1050 jednak na moje oko jest to 1900x600 (mogę się mylić). Tak czy inaczej, jakość obrazu jest słaba ponieważ czcionki są rozmyte jakby przejechać je blur'em. W tej sytuacji można by powiedzieć - 'trzeba ustawić rozdzielczość natywną 1920x1080, wszystko będzie malutkie, oślepniesz ale tak musi być przy połączeniu cyfrowym i Full HD'. Nic z tego ponieważ filmy nadal wyglądają paskudnie, żadnej poprawy. To wszystko się po prostu kupy nie trzyma. A na zintegrowanej karcie wszystko jest OK.W tym momencie mógłbym ten TV HD wyrzucić na śmietnik bo mam jakość jak na starych VHS'ach Gdyby po podłączeniu przez DVI w Full HD na rozdzielczości natywnej problem zniknął to już powiedziałbym trudno, oślepnę, przyzwyczaję się, nowa karta, widocznie tak trzeba. Ale problem nie znika, do tego cyrk z ustawieniem rozdzielczości - przy DVI nawet niższe niż 1600x900 są OK a ta jest rozmyta. Na analogu nie mogę włączyć jej przy 60 Hz, wszystkie inne mogę. To wskazuje na to że coś źle działa, pytanie co. No i do tego fakt że na karcie zintegrowanej jest wszytko w porządku, tak jak przy poprzedniej. Jeśli nie pomogą mi jutro na serwisie to pozostaje mi chyba tylko kupić na Allegro używaną taką jak miałem i liczyć że będzie tak jak było.
  5. Witam, nie ukrywam że temat zakładałem już na paru forach o tematyce komputerowej jednak nikt nie był w stanie mi pomóc. Oto opis sytuacji: Komputer: Intel® Core™2 CPU 4300 @ 1.80Ghz 1.81 Ghz, 1,00 GB RAM Monitor: Samsung SyncMaster P2370HD Przekątna ekranu 23 cale Rodzaj matrycy TN Rozdzielczość 1920x1080 Czas reakcji 5ms Kontrast 1000:1 System: Microsoft Windows XP Home Edition Wersja 2002 Dodatek Service Pack 3 Porównanie parametrów poprzedniej oraz obecnej karty graficznej: Problem: Ostatnio spaliła mi się karta graficzna GeForce 7300 GT (zaniedbałem czyszczenie komputera i usmażyła się pod warstwą kurzu). W serwisie zaznaczyłem że chciałbym wymienić na taką żeby przynajmniej nie była słabsza, serwisant zamontował GEForce GT 430 zapewniając że jest dwa razy wydajniejsza co z resztą potwierdzają parametry. Objawy: Filmy wyglądają bardzo słabo, ekran jest jakby matowy a kolory wyblakłe, zbyt jasne, również w filmach HD i na YouTube. Co parę sekund występuje klatkowanie (pulpit, filmy, emulator ePSXe) oraz występuje także coś w rodzaju łamania się obrazu, jakby coś go przecinało, jest to widoczne również przy przesuwaniu folderów na pulpicie lub gdy scroll'uje obraz w przeglądarce. Przy rozdzielczości 1600x900 odświeżanie trzeba ustawić na 75 Hz ponieważ przy 60 włącza się automatycznie 1280x960 podczas gdy wcześniej wystarczyło 60 Hz. Próby rozwiązania problemu:Aktualizacja sterowników karty graficznej bez rezultatu, nie pomógł również format systemu. Znajomy serwisant zbadał sprawę i udało się ustalić parę faktów: Nowa karta graficzna GeForce GT 430 jest w porządku. Fakt że ustawiając rozdzielczość 1600x900 przy 60 Hz włącza się automatycznie 1280x960 jest powiązany z nieprawidłowym funkcjonowaniem komputera. Po podłączeniu monitora do zintegrowanej karty graficznej problem znika a filmy wyświetlane są tak jak należy czyli normalne nasycone kolory, brak klatkowania. Przy karcie GeForce 8500 GT problem dalej występuje. Wykluczyliśmy również RAM, jest w porządku. Kolega podejrzewał że przyczyną może być analogowy kabel ponieważ w nowszych modelach producent kart graficznych mógł zacząć olewać zwykłe na rzecz HDMI. Wnioskuje to po tym że monitor odbiera błędne informacje - ma ustawić 1600x900 a włącza 1280x960. Podobna sytuacja występuje przy 70 i 72 Hz, dopiero przy 75 Hz włącza się właściwa rozdzielczość.Kolega serwisant przywiózł więc kabel DVI. Oto efekty: Brak klatkowania. Odświeżanie można ustawić tylko na 60 Hz. Da się ustawić rozdzielczość 1600x900 przy 60 HZ jednak monitor informuje że włączył rozdzielczość 1680x1050 a sam obraz wygląda jakby go przejechać delikatnie blur'em, widoczne jest rozmycie, brakuje ostrości. Wszystkie inne zbędne mi rozdzielczości wyświetlają się jak należy. Filmy (komputer/YT) nadal są wyblakłe, zbyt jasne i w gorszej jakości niż na poprzedniej karcie. Sprawdziliśmy jeszcze jakąś kartę Radeon'a z 2007, jedyna różnica była taka że w ogóle nie było opcji ustawienia rozdzielczości 1600x900. Teraz to jestem już podłamany bo kolega wymiękł i nie wie co jest grane czyli pozostaje mi 'cieszyć' beznadziejną jakością i klatkowaniem/brakiem ostrości pomimo posiadania HDTV i nowej karty graficznej Mogę kupić jeszcze kabel HDMI ale czy to coś zmieni? Kolega mówił ze to jest to samo co podłączone DVI i nie powinno być różnicy. Na Allegro widzę stare karty GeForce 7300 GT ale bałbym się trochę kupić używaną. Przy tak dziwnych i niewytłumaczalnych objawach i tak nie ma pewności że będzie tak jak przed awarią, w końcu 8500 GT jest tylko o model nowsza a objawy dalej występowały. Zwykły serwis komputerowy też raczej nic nie da, tam naprawia się jak coś nie działa a nie 'bo mam wyblakły ekran i słabą jakość'. Jeżeli ma ktoś jeszcze jakiś pomysł to bardzo proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...