Micz

No niestety pewnie będziesz musiał ustawić grafikę na niższą, bo TF2 przez te różne ddatki (np. czapki) ma większe wymagania niż teraz.

Ja jestem za, tylko trzeba znaleźć mało zaludniony serwer, no i wbicie do jednej drużyny może być problematyczne, bo tf pilnuje, aby w drużynach była podobna liczba graczy. Jedynie przy zmianach mapy dało by radę się umówić, ale przy większej liczbie osób zawsze komuś by się nie udało.

to są chyba wszystkie polskie.

Tu masz na przykład listę serwerów http://www.game-monitor.com/GameSearch/tf2/Team_Fortress_2.html

Myślę, że vale szybko się upora z tym problemem. Pewnie jest to spowodowane dużą ilością graczy.

A Rogal co do twoich obawe o to, że ta gra jest zbyt Quakowa, to ściągnij i się przekonaj nic nie tracisz w końcu to darmowa gra. No może po za czasem na poranie bo waży 10 GB z wszystkimi mapami, ale serwery Steam praktycznie zawsze idą pełną parą.

Ja najczęściej gram na tym:

193.218.154.37:27015

Ale to chyba najpopularniejszy serwer w Polsce i ciężko na niego się dostać, zwłaszcza teraz, gdy TF2 jest darmowe. Zazwyczaj ustawiam sobie auto dołączenie i wchodzę na jakiś losowy serwer.

Tu masz listę polskich serwerów, możesz połączyć się z wybranym serwerem klikając na IP.

http://www.tf2.com.pl/serwery

Aha sprawdź też czy Twój firewall nie blokuje TF2.

No ale nie w tak starych laptopach, wtedy osobny układ graficzny to coś co można było znaleźć tylko w wyższych modelach.

Chodzi ci o ubercharge dający niezniszczalność? To trzeba naładować lecząc graczy i to trochę trwa sama niezniszczalność też trwa krótko. Bez tego inżynier byłby bardzo trudny do pokonania.

Ta gra wcale rozgrywką nie jest bardzo podobna do Quake'a, nie jest tak szybka, jedynie rocket/sticky jumpy, a tak to gra mocno nastawiona na współpracę drużyny i odpowiedni dobór klas.

Bez konta steam nawet gry by nie pobrał. Może takie obciążenie jest, ja mam kilka ulubionych serwerów więc nie wyszukuję często. Może to wynika z dużego obciążenia. Możesz też zagrać za pomocą szybkiej gry wtedy wybierasz tryb gry i sam szuka najlepszego serwera, cho mi zazwyczaj znajdywał takie z dość wysokim pingiem 120-160.

To jest 4 letni sprzęt nie ma na pewno zintegrowanej karty, myślisz że bym się nie zorientował? Instalował sterowniki od nvidii i typ karty wyświetlał poprawnie. Ale znowu coś karta fiksuje, będę musiał ją chyba po prostu wymienić.

Valve postanowiło zmienić TF2 w grę darmową z kontami premium. Wszyscy, którzy kupili grę automatycznie dostają konto premium, nowi gracze aby dostać konto premium muszą dokonać zakupu jakiegoś przedmiotu w sklepie, z tego co wiem wystarczy jeden zakup. Ten krok mnie nie dziwi, wkońcu jak wprowadzili sklep, w którym przedmioty czasem są sprzedawane za większe pieniądze niż sama gra, to lepiej grę dać zadarmo a zarabiać na przedmiotach, zwłaszcza, ze Valve nie musi utrzymywać serwerów.

Różnice między kontem darmowym a premium:
Plecak:	        50 miejsc	                        300 miejsc (możliwość zwiększenia do 1000)
Przedmioty:	Standardowe	                        Standardowe, Rzadkie i Dodatki (czapki etc.)
Wytwarzanie:	Ograniczona ilość planów wytwarzania	Wszystkie plany wytwarzania
Handel:	        Może tylko otrzymywać przedmioty	Pełne uprawnienia handlu
Upominki:	Może otrzymywać upominki	        Może dawać i otrzymywać upominki

Link dla tych, którzy chcą zagrać w TF2.

http://store.steampowered.com/app/440?snr=1_41_4__42

Przy scenach kabel ma znaczenie, bo tam maja one długość po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt metrów, ale przy 2-3 metrach nie ma to tak dużego wpływu. No i wiadomo wieszak się szybciej popsuje i trzeba go wymienić, nawet autor tego wpisu o tym mówi, a te kable mają dożywotnią gwarancję.

Nie warto brać słuchawek z pilotem na kablu bo to pogarsza jakość dźwięku.

Senki HD 555 są bardzo dobre, a wyjmując z nich gąbkę graja prawie jak HD 595. Też bym na twoim miejscu brał takie + jakiś zwykły mikrofon stojący na biurku.

Jak już wcześniej pisałem, żadna aplikacja nie jest wstanie pobrać takich informacji bo nie ma ich w API facebooka, możliwe, ze sam facebook gromadzi takie dane, ale na pewno ich nie udostepnia na zewnątrz. I w sumie nawet przez aplikację zewnętrzna nie jest to takie proste do zrobienia, o ile nawet jest to możliwe. bo to sam facebook musiałby wysyłać te informacje do zewnętrznej bazy danych, a tego sie nie da zrobić. Jedynie przez jakiś dodatek do przeglądarki możnaby to zrobić, ale to ta osoba odwiedzająca musiałaby mieć to zainstalowane.

Lepiej się nie przyznawaj, że klikałeś w reklamy na forum, bo to niezgodne z regulaminem reklam google, chyba że reklama nie była z google.

A co do samego marketingu, niestety takie chwyty stosuja nie tylko banki, zawsze trzeba dokładnie czytać oferty.

Przypadkiem trafilem na ciekawy artykuł opisujący pewien eksperyment. Pewien inżynier, którego brat jest audiofilem, postanowił udowodnić mu, że dobre kable wcale nie są warte swojej ceny. Zebrali w sumie 5 audiofilów, kupili płytę zespołu jazzowego, którego nigdy nie słyszeli, aby uniknąć wpływu sympatii i antypati utworów na ocenę. Następnie brat inżynier podłączał jeden z najlepszych kabli oraz inny, którego testujący nie znali. Z testu wynikało, że nie są wstanie jednoznacznie stwierdzić, który kabel jest tym dobrym. Ich zdziwienie było jeszcze większe gdy dowiedzieli się, że tym gorszym kablem był zwykly druciany wieszak. Oba przewody były dokładnie tej samej długości.

Oryginalny artykuł.

Atak może wyjaśnić nagły spadek, ale nie wzrost wartości bitcoin. Dla mnie zakup tej "waluty" to normalnie hazard, może skoczyć o 1200% a równie dobrze może nagle spaść.

To ta waluta ma ostre wahania, nie tak dawno widziałem 1 BC za 6-7 euro . Na tej walucie można nieźle zarobić, ale też nieźle stracić.

24 kwietnia kosztował jakieś 10 zł, a 8 czerwca w szycie 120 zł. Skok o 1200% w ciągu półtorej miesiąca.

To nie czyni tej waluty zbyt pewnej. Jakby coś takiego działo się z normalną walutą to by była panika .

Śmiesznie będzie jak rządy postanowią zniszczyć tą walutę, wtedy Ci wszyscy którzy je mają będą mocno stratni. Obecnie jest zaledwie 6 mln bitcoinów, to jest jakieś 150 ml zł, czyli 50-60 mln dolarów. To dla rządu USA , banku światowego i innych dużych instytucji finansowych jest nic nie znacząca kwota. Jakby zaczęli spekulować walutą to by ją tak rozchwiali, że ludzie przestaliby jej ufać.

Tak na marginesie ciekawe czy ta maszyna się spłaca, jej praca przez 24h na dobę kosztuje pewnie ponad 300 zł miesięcznie.

Tu nie chodzi o wykorzystanie nieprzygotowanego przez Blizzarda przycisku, a wykonanie dwóch akcji jednym kliknięciem. Sąd to nic nieda, bo jest coś takiego jak EULA, i w niej wyraźnie jest napisane co wolno, a czego nie wolno robić. Chodzi oto, że gracz sztucznie zwiększa swoją szybkość, akurat dwuklik rzadkie zastosowanie w SC2, tylko przy rzucaniu niektórych zdolności jednostek. Nie wolno też stosować makr z klawiatur dla graczy takich jak te zabawki od Razora. Co ciekawe jest specjalny model klawiatury Razora firmowany przez starcrafta z nagrywaniem makr, ale nie wolno go w multi używać

Może dlatego, ze walczą z takim zachowaniem jak opisałeś .

Co do banowania, bardzo restrykcyjny jest też Blizzard, nie mają litości dla osób wyzywających innych graczy, stosowanie makr też jest surowo karane, na każdą akcję musi przypadać jedno naciśnięcie klawisza, kliknięcie myszki. Jeden gracz dostał bana za nagminne używanie dwukliku w myszce, a starcraft to nie jest tania gra.

No właśnie czyli dbają też o graczy nie płacących, bo jeśli oni odpłyną to Ci płacący nie będą mieli z kim grać. Szacuje się, że w grach z mikropłatnościami grę utrzymuje jakieś 10% społeczności, czasem nawet mniej. A więc jeśli pozwolą tym elitom na uważanie się za władców to po prostu stracą graczy. To ta jak z serwerami w takich grach jak CS. Są takie serwery gdzie admini wywalają za bzdury, zadają dmg bo ktoś im się nie podoba itp. Taki serwery szybko tracą graczy, a że CA nie ma serwerów i nie da się powiedzieć, który pokój jest dobry a który nie to takie zachowanie uderza w całą grę.

Może ban za pierwszym razem to jest ostre, w sumie dał bym za pierwszym razem ostrzeżenie za coś takiego, ale generalnie dobrze robią, bo tacy gracze odstraszają innych, a mimo, że oni nie zarabiają na tych nie płacących, to ci płacący muszą mieć do kogo strzelać. Jeśli dopuściliby do tego, że masowo ludzie przestawaliby grać mieli by problem, a więc muszą z balansować między korzyściami płynącymi z płacenia, a w miarę komfortową grą dla tych niepłacących. Nie mogą być traktowani tylko jako mięso armatnie dla płacących. Ostro się wzięli po prostu do roboty, pisałem już kiedyś jak jeden z graczy TF2 (i to nie byle jaki, założyciel jednej z bardziej znanych nieoficjalnych stron o TF2) dostał bana za to, że oszukiwał w konkursie na złoty klucz francuski, była to limitowana broń dla jednej z klas (a w zasadzie skin dla standardowej broni, bo po za kolorem niczym się nie różnił), było ich zaledwie 100, i trzeba było wykonywać odpowiednią czynność (Craftować przedmioty) o pełnej godzinie, gość oszukiwał i dostał bana, tylko nie wiem czy na TF2 czy na całego steama, ale raczej tylko na TF2.

Ja uważam, że słusznie go zbanowali, co innego dogadywanie się taktycznie, a co innego wywalenie kogoś bo on sobie zarezerwował jakieś miejsce. Dlaczego cała drużyna ma grać na jednym fragmencie mapy tylko dlatego, że gość ma moderatora?

windows XP: Start->uruchom-> i wpisać cmd

Vista/7: Start->wpisać cmd lub wiersz polecenia

Na pewno sterowniki nie mają wpływu na to, bo one są wczytywane dopiero przez system. Gdyby to była wina monitora to komputer przechodziłby POST.