Skocz do zawartości

Przyszłość overclockingu


Ralliart

Recommended Posts

Co sądzicie o kierunku w którym idą overclockerzy? Całkiem niedawno wystarczyły kaskady, potem niepodzielnie panował azot i na długie lata wytyczał standardy bicia rekordów świata we wszystkich kategoriach. Teraz za sprawą AMD i pogonią za kolejnymi rekordami doszliśmy do ciekłego Helu (temp wrzenia ok -268 C). Pozostał już tylko ciekły wodór, który ze względu na właściwości chemiczne nie nadaje się za bardzo do tego typu zabaw (hel jest gazem obojętnym). Najbardziej w tym wszystkim zastanawia mnie fakt nagonki na rekordy czterodzeniowców w wykonani AMD - ok trzeba im oddać, że cisną na maksa i mają kilka rekordów świata (pozostałe dla mniejszej ilości rdzeni ma... Inte z absolutnym rekordem 8,2 Ghz dla jednego rdzenia). Powstaje pytanie: czy te rekordy to rekordy zapaleńców czy już tylko czysty biznes i marketing? Testowanie wersji przedprodukcyjnych, ES (Engeneering Sample) selekcjonowanych rdzeni z środka wafla, wybieranie wygodnych faktów z testów - jak to się przekłada dla zwykłego usera? Powodem dla którego założyłem wątek jest lektura wczorajszych doniesień na portalach informatycznych szumnie ogłaszających 7 Ghz dla czterech rdzeni AMD - ok faktycznie jeden zrzut ekranu zrobili, ale pominięto:

1. Pracowali na ES i TWKR

2. Nie wszystkie współpracowały z ciekłym helem (tzw. cold bug: brak skalowania poniżej -200 C, bardzo często fani AMD zarzucają to Intelowi, jak się okazuje problem ten dotyczy również AMD). Poza tym aby uzyskać rekordowe 7 Ghz ominęli zabezpieczenia w butli z helem

3. W kilka godzin po rekordowym osiągnięciu pojawił się jeszcze wyższy wynik na CPU-Z (7,120 Ghz) widać ten program ma problem z procami AMD i poprawnym podawaniem częstotliwości proca

4. Najważniejsze: na powietrzu lepiej kręci się Intel. OK 6,8 i wyżej to nieosiągalne dla niego prędkości pod LN (WR 5,7), ale w domowych warunkach żaden fan AMD nie powtórzy wyników które znalazł w necie. (Na powietrzu: Phenom II Black 955: 3,2/4,2, Core i7 965:3,2/4,6)

PS jestem ciekaw co na to wszystko nasz spec - Przem0l ;) I nie rozmawiamy o cenie sprzętu, a tylko o możliwościach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Co tu dużo mówić - o wiele bardziej satysfakcjonujący jest OverClocking w domu niż publicznie na wielkiej hali z dodatkami tyou ciekły azot czy jakiekolwiek inne związki.

Dla zwykłego usera, a takich jest multum, którzy chcą podkręcać a nie wiedzą co to ze sobą niesie jest to oczywiste - że te 7 Ghz'ów to magia! I że ja też mogę dużo wykręcić. No ale nikt im przy zakupie nie mówi, że każdy procesor cechuje inny potencjał.

Co do porównania Phenom vs i7 - dobra dobra. Jedni wykręcą więcej inni mniej - naturalne prawda? Co nie zmienia faktu, że w porównywaniu cena/możliwość OC lepiej wypada Phenom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

  • 6 months later...

Zastanawiałem się nad overclockingiem ostatnio - czy on niedługo będzie w ogóle potrzebny? Technologia Turbo Boost, której nie muszę wam przybliżać coraz bardziej pozwala na samoistne wykręcenie na wysoki szczebel częstotliwość, bez utraty stabilności. Czy zatem niedługo będzie tak, że samo TB będzie kręciło/obniżało taktowanie na zadowalającym poziomie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Turbo Boost jest w Core i5 i wyżej, co oznacza, że nie jest "dla oszczędnych". Overclocking z definicji jest "dla oszczędnych", czyli dla osób, które tak dobierają platformę żeby wydać na nią tyle ile dali by za sam procek bez OC. Poza tym "zegar w zegar" niewiele się zmienia a lata lecą i "teoretycznie" powinniśmy mieć skoki wydajnościowe niczym... no właśnie. Czasy przejścia z 486 DX na Pentium minęły bezpowrotnie. Potem było już liniowo, dokładnie tak jak w grach przygodowych . Każdy kolejny Pentium czy Athlon nie wnosił prawie NIC poza wzrostem MHz. Jedynym odstępstwem od reguły był P4 w stosunku do P3, czyli utrata wydajności. Co prawda gdyby zsumować te wszystkie "prawie nic" to uzbiera się jakiś rozsądny %, ale nie dajmy się nabrać: na przestrzeni ponad 10 lat po prostu coś musiało się zmienić. Przypominam o tej historii CPU z prostego powodu: do tej pory zmieniało się niewiele.

Obecnie Intel postanowił zaszaleć i różnica w cenie najnowszych procków w stosunku do poprzednich jest ... Choć (co jest oczywiste) Core i5 jest droższy od Core i7, to jednak warto go wziąć, a wiesz czemu Rogal? Powiem Ci to samo co powiedziałby Ralliart - lepiej jest nieco dopłacić i mieć lepszą bazę wyjściową (i wtedy kręcić przy wykorzystaniu tych wszystkich bajerów) niż iść po kosztach. Bo jak kupisz kompa to nie będziesz w nim za dużo zmieniał, choć sprzedawcy chętnie mówią co innego .

Core i5 661 dostaniesz już za 750 zł co choć nie należy do najtańszych procesorów to jednak ta cena jest w pełni uzasadniona. 4 wątki (z 2 rdzeni) + 3.6 GHz podczas obciążenia. Która poprzednia seria Intela bądź AMD (z wydajnością Core i5) oferowała takie parametry? I tym samym odpowiedziałem na Twoje pytanie: czy ludzie będą jeszcze kręcić swoje procki. Na pewno tak, ale coraz mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Turbo Boost i całe to rozwiązanie jest ponadto tańsze jeżeli chodzi o ogólny rozrachunek z prądem - nie ma wysokiego taktowania cały czas, tylko spada ono do poziomu niskiego gdy komputer jest prawie w idlu.

Mój laptop ma podobne rozwiązanie, ale "z palca". Muszę mu włączyć odpowiedni tryb, tzw. High Performance, ale ponieważ nie mam ochoty siedzieć przy mega rozjaśnionej matrycy to cały czas na Entertainment Mode, cokolwiek pod rozrywkę byście sobie podciągnęli - taktowanie jest takie samo, użycie podzespołów rozsądne i dostęp do wszystkiego wydajnie. Oczywiście na tyle na ile względnie pozwala wszystko wepchane w obudowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...