Przem0l Napisano 5 Lipiec 2009 Zgłoś Share Napisano 5 Lipiec 2009 Głównie gram orkiem. Halabarda w dłoń i naprzód. Ostatnio pobawiłem się orkowym kamperem ale to co mnie zainteresowało to ludzki mag. Ten cziter ma taaakie bonusy do zadawanych obrażeń "że to się w pale nie mieści". Jak mój koks ma na 46 poziomie atak, który zadaje 180% obrażeń, to on ma ok 400%... Ja wiem, że są to obrażenia z żywiołów więc wystarczy mieć wysoką obronę na żywioły... Ale bez jaj - nie opłaca mi się. Żeby mieć wysoką obronę przeciw żywiołom to muszę zmarnować 5 punktów na jednego skilla (+30%), do tego kamienować elementy zbroi i/lub pierścienie elementarnym gruzem. Dzięki bardzo. PK zdarzają się rzadko, a expić gdzieś trzeba. Żeby loot i exp był zadowalający to potworki muszą być "na poziomie" oraz musi być ich sporo na raz. A to oznacza konkretne pranie naszego dupska. Więc def na złom i ilość życia (stamina) są tutaj najważniejsze. Gdyby przyjąć, że padniemy od PK 2 razy dziennie to stracimy jedynie 6% doświadczenia na danym poziomie. To jest pryszcz, bo dzięki powyższemu przykładowi mamy znacznie większy przerób potworków a to oznacza, że w tym samym czasie zarobimy więcej expa i dropniemy więcej loota. Sam fakt posiadania blunta, tarczy i ochrony elementarnej (nawet na 1 poziomie - żeby tylko było widać skilla) powinien odstraszyć PK od spróbowania szczęścia. Ehhh, szkoda, że nie można zbijać poziomów tak jak w Tibii. Wysyłanie twardzieli na rooka było czymś pięknym. W końcu hunt to hunt . A Wy kim gracie i bardziej PvE czy PvP? Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Rogal Napisano 5 Lipiec 2009 Zgłoś Share Napisano 5 Lipiec 2009 Jak narazie leci solidny PvE na dungeonach w celu wyexpienia się, co nie zmienia faktu, że gdy wpadnie 50 lvl to poleci reset skilli i budil zaczyna się pod blunt z shieldem. Dlatego miło by było, gdyby ktoś doradził mi co wybrać | Czasami się totalnie gubię w tych przedmiotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Przem0l Napisano 5 Lipiec 2009 Autor Zgłoś Share Napisano 5 Lipiec 2009 Reset skilli masz u nauczyciela danej profesji. Podejdziesz do niego i zobaczysz opcję "RESET" obok "LEARN". Nie ma lekko, na coś trzeba się zdecydować. Sprawa nr 1. Ludzki mag ma specjala +1 do wszystkich skilli. Ciekawe co przez to rozumie producent gry: czy działa to jak Shuta Ring? Bo jak tak to rewelka . Rozwijając 15-20 skilli masz za darmo dodatkowe 15-20 doładowań . Już nie musi być nawet 6/5, wystarczy że będzie 5/5 zamiast 4/5. Ten mag mnie zastanawia, może bym nim pokosił towarzystwo... To co, że jest słabszy w starciu - jak się peczy to wali się z zaskoczenia. Czasami się totalnie gubię w tych przedmiotach.Dobre blunty mają tylko niewiele mniejsze obrażenia niż kosy (20%) a dochodzi Ci tarcza. Dobra tarcza ma 20 + 2x6 procent szans na obronę czyli w sumie dodaje 1/3 do skilli oraz przedmiotów i kamlotów, które już nosisz. Ale 70 baniek to standardowa cena za taki kawał opału. W końcu te tarcze wyglądają jak drewniane.Sprawa nr 2. Blunta wybiera się po to żeby kogoś zamroczyć i dalej go okładać. Sęk w tym, że Stun Attack daje na 5 poziomie tylko 50% szans na zamroczenie, a następny atak wykona się dopiero po ponad 7 sekundach. Do tego dochodzi wyprowadzenie ataku, czyli ok. 1,5 sekundy co daje ok. 8,5 sekundy... Jest drugi taki atak a nazywa się Shield Attack. Tu na 5 poziomie mamy prawie tyle samo bo 45% szans na skołowanie leszcza. Czyli w sumie jak jeden atak nie wejdzie to walimy drugim. Oba czarują gościa na 3 sekundy, czyli mamy szansę na wyprowadzenie jeszcze 2 innych specjalnych ataków. Do czego zmierzam: w poradnikach, które są "w sieci" znafcy olewają atak tarczą. Nie powiem, że mnie to nie dziwi, bo dziwi i to nawet bardzo. Jak już idziemy w stuna to wypadałoby wymaksować tą specjalność, ale tak porządnie. Co sądzicie o korzystaniu ze stuna? Jakby nie patrzeć trzeba wpakować 10 poziomów w to żeby to działało (50% szans to dla mnie jest za mało). A może lepiej trzaskać się z halabardą? Przecież i tak nikt nas nie ogłuszy - "nas" czyli orków, bo mamy 100% odporność na stuna a to jest tylko jako atak (stun). Te 10 poziomów można by zainwestować w zwiększacze siły ciosu co w połączeniu z siłą halabardy mogłoby poważnie nadszarpnąć paseczkiem życia u przeciwnika. A zawsze dużo większy obszarowy damage przyda się przy hardcorowym expieniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Rogal Napisano 5 Lipiec 2009 Zgłoś Share Napisano 5 Lipiec 2009 Masz rację, ale ta gra to do bólu PvP głównie z racji wszechobecnego PK. Dlatego przesiadka na coś z shieldem to konieczność. Poza tym wszystkie późniejsze skille, z Combosami na czele dają solidny kop. Wiesz - można kosić z bluntem pve, a tarcza zadba by monstery mniej hitowały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Przem0l Napisano 5 Lipiec 2009 Autor Zgłoś Share Napisano 5 Lipiec 2009 No tak, ale pakując 10 punktów w oszołomienie to jakby nie patrzeć tracimy 10 punktów, które moglibyśmy włożyć w bicie obszarowe. A jak expić to tylko obszarowo. Pomęczę kosę jeszcze przynajmniej z level (mocna pałkę i tak mam od 47) i zobaczę. A jak pisałem - PK aż tak bardzo mnie nie ruszają, szczególnie jak mam zarobić więcej exp i loota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na stronach More sharing options...
Recommended Posts