Lagi. Lagi. Laaagiiii!!

[Przem0l]

Jak pewnie wiecie w tej grze występują lagi. Czy było tak od zawsze?

To jest odpowiedź na powyższe pytanie. Oczywiście nie było wcześniej takich problemów. Ten patch wprowadził pewne "modyfikacje" i jak mniemam "udogodnienia", których efekty są nad wyraz widoczne. Całość opisałem tutaj http://www.gurupc.pl/combat-arms-eu/zenady-ciag-dalszy-(lagi)/.

Jako, że mamy weekend a ja mam go wolny to postanowiłem wbić ten cholerny event (skrzynka GP plus 10x +40% EXP). Oczywiście to nie jest takie proste bo poza biegającymi, kampiącymi i latającymi (hackers) dochodzą jeszcze lagujący przeciwnicy. To nie jest ich wina tylk starego patcha. Do tego jeszcze dziś był MAINTEANCE czyli pewne backup. A jak backup to utrata wydajności serwera po backupie. To jest "normalne" i nie ma się nad tym co rozwodzić... zanim serwer skeszuje ile się da to musi minąć trochę czasu. Oczywiście jak jedzie na swapie to ten czas się wydłuża...

Po co tyle trucia? Dziś po prostu nie dało się grać. Nie dlatego bo było zatrzęsienie ludu na serwerach ale ... no właśnie. Nexon nie powie nam dlaczego gra wyglądała tak przez prawie cały dzień (mamy przed 16)

Tak to wyglądało gdy ja dopadłem kampera:

Tu sam przykampiłem, pewnie zabiłem go już po 3 strzałach... ale to nie ważne... bo żył jak widać jeszcze sporo:

Tu waliłem w gościa, który... sami zobaczcie:

Tu zabiłem po kilku sekundach, strzelałem "dookoła" bo nie wiedziałem gdzie znajduje się przeciwnik i najzwyczajniej miałem już dosyć

A tu... to wymaga osobnego komentarza:

Takie sytuacje nie były "odosobione". Tak cięło kilka godzin więc trzeba było odpuścić i czasami sprawdzać czy lagi już minęły. Czasami usłyszycie na tych filmikach głosy osób, Team Speak 3 wiecznie żywy .

A oto oddzielny komentarz do ostatniego filmiku:

Mamy 2 zdjęcia:

   

Ja gram specem (Viperem). Ot babka w czarnym latexie. Może mieć jedną broń zwykłą i w moim przypadku jest to G36E.

Jak widać w punkcie pierwszym zabiłem kogoś z G36E. To co, że umarł dopiero po ok 5 sekundach od "zabicia"... lag . Zwróciłem uwagę na te 3 punkty ponieważ

1. Zabiłem go z G36E.

2. Wypadł ze mnie SG550 CAMO za NXy... lol

3. Mój trup zamiast Vipera wygląda jak zwykły char, choć krzyczał "I`m epty!" jak babka.

.... Na dowód tego, że gram specjalistą... niebieska poświata od leczenia (na początku filmiku).

Ten lag musiał się cofnąć dobry tydzień. Akurat wtedy mialem rzeczywiście SG550 CAMO i grałem zwykłą postacią na Fire Team (aby nosić 2 bronie). To jest dopiero lag.

To oczywiście nie koniec. Szkoda, że skończyło mi się miejsce na dysku i przerwało nagrywanie, bo chwilę potem... rzucając granat ... wyleciał mi z ręki karabin i poleciał hen daleko... Widać bylo jak leci... LOL.

Przy okazji: to nie jest tak, że to JA mam lagi. Wszyscy je mają i narzekają. A mój zestaw? Core 2 Quad 3.2 GHz, 8 GB RAM, Windows XP 64 bit, GeForce 8800GT OC, 15 Mbit łącze. Więc daje rady.

[Rogal]

Łączę to jedno a lagi to drugie Chociaż zacne jest to, że masz taką przepustowość.

Ktoś powinien chłopakom z Nexona przemówić do rozsądku, bo to faktycznie przechodzi wszelkie pojęcie. I wiecie co? Chłopaki zrobili backup do tego co było, może do ostatniej, w miarę działającej konfiguracji. Nie wierzę, że to wszystko jest przypadkiem.

Zauważcie też, że umarły wszystkie reklamy Combat Arms na YouTube - przypadek? Naaaah. Chłopaki wiedzą, że ta gra się kończy. Szczerze? Lepszą zabawę daje CS 1.6 z jego cziterskim recoilem broni i ciągłym strzelaniem headshoot'ów.

A wy za to płacicie...to jest głupie

Btw, widzę, że poprawiło się G36C. Pamiętam, że WOGL chciało banować G36, bo było za mocne. Ostatecznie stanęło na tym, że jest snajperką, bo ma duże zbliżenie ta zamontowana na stałe luneta. Mi osobiście pasowało G36K, to gdzie mogłem montować własną kolimację. I chodziła jak butelka

[Przem0l]

To mówisz Rogal, że Nexon ma dla nas "niespodzianki". Być może dobrze kombinujesz bo brak reklam rzeczywiście jest powodem do snucia takich teorii.

Pozwól, że dorzucę coś od siebie.

Otóż od czasu gdy ludzie zaczęli się wnerwiać na lagi, Nexon zrobił coś co by pasowało do Twojej wersji wydarzeń. Co robi firma, która zwija manatki? Stara się wydoić swoich klientów ile się da. Nexon "pozwolił" kupić bronie na zawsze. I to nie jedną czy dwie, ale wszystkie bronie, które można mieć za NXy i to bez limitu. Możesz kupić 30 gnatów na pernamenta... po 25-30 EURO za sztukę... ludzie to kupują i to po kilka.

Pominę kwestię poziomu IQ tych osób i zbiorę to wszystko do kupy: Nexon zbiera forsę na gwałt, jednocześnie tnąc koszta na reklamach. To po prostu musi być podejrzane.

A tak poza tym to ja jeszcze nigdy nie kupiłem ani 1 NXa. Po co mi skoro mam ponad 120k GP. Mi wystarczy Viper + G36E. Więcej do szczęścia mi nie potrzeba... choć wolałbym mieć AK 103 Black + celownik od G36E. Większy damage a reszta statów identyczna... tylko brak tego celownika.

[Micz]

25-30 Euro? To już trzeba nie mieć co robić z kasą, żeby wydać tyle na jedną broń w takiej grze. Nie rozumiem tych ludzi.

[Przem0l]

Micz - to jest nas dwóch. Ale dzięki takim osobom nie trzeba płacić abonamentu . Spójrz na to z tej strony... Chociaż w sumie jakby wprowadzili głupia dychę miesięcznie (w zł), czyli 3 USD to byłoby chyba lepiej. Teoretycznie mieliby więcej forsy i mniej noobów, którzy nie wydadzą tych 10 zeta.

Mógłbym się zgodzić na taki abonament gdyby poprawili jakość supportu, którego mówiąc wpros: nie ma. Nie odpisują na emaile, nie robią tego co im się wysyła, nie dają znaku życia. Po prostu tak jakby ich tam nie było. Marudzenie, że gra jest darmowa jest pozbawione sensu, bo jak widać NXy nie są za darmo ale za prawdziwe pieniądze. Więc support powinien być.

Teraz przenoszą swoje IDC, więc od jutra nie będzie gry. Od jutra aż przez 36 godzin... dziwi mnie dlaczego na ten czas polecają zaglądanie na facebooka. Czyżby ich strona www też stoi na lokalnym serwerze? Nie stać ich na hosting? Przecież to też powoduje lagi w grze.

[Przem0l]

To dziś miałem 2 razy. Tak "mało" ponieważ mało grałem, bo się po prostu nie dało. Lagi były straszne ale nie to jest najgorsze.

Gdy się szło na chama na przód (przedzierało przez cofające mnie lagi) to gra zaczęła się gubić i myślała, że poruszam się za szybko. Więc z "automatu" leciał kick do pulpitu. Naturalnie 40 minut gry szło na marne.

W zeszłym tygodniu była zmiana IDC, czyli ich serwera. Jak widać zmiana była na gorsze co potwierdza masa wpisów na forum gry.

Koszmar panowie, koszmar.

[Rogal]

Nexon przenosi serwery do Francji i Niemiec - obstawiam, że przełoży się to jakoś znikomo na jakość grania. Co jak co ale powinni zrównać tą grę z ziemią, dodać jakiś dodatek (map package albo map generator) zrobić (bo czemu nie?) lepszego antycheata i dać opcję LAN. Jak szaleć to szaleć

[Kasjo]

Nerwicy można się nabawić przez te lagi.  MASAKRA. Ja się szybko poddaje. Jak mam takie lagi to po prostu wychodzę z gry i czekam kilka godzinek czy się poprawi. Wcześniej myśleliśmy, że to wina patcha z zombiakami, ale wiecie co?? ja myślę, że po prostu ich serwery są przeciążone i nic nie da się zrobić dopóki nie dokupią te sknerusy więcej serwerów.  Wszystko w temacie.

[Przem0l]

Widzę zmianę avatarka, no no.

Przez te lagi aż nie chce się grać w quick scoping. Moje makra nie wiele mi dają gdy ludki są w kilku miejscach jednocześnie. Tak samo na Fire Team nie da się grać. Minigun sypie 500 nabojów w ok 10 sekund, po to go kupiłem. Biegam po dworze, zbieram ekipę i zapraszam ich do środka, po czym staję za drzwiami i opróżniam cały magazynek wypatrując czerwonych skrzynek, żeby zacząć zabawę od nowa. Czyli wszystkim znany standard. Sęk w tym że tak wygląda teoria. W praktyce (czyli przy lagach) okazuje się, że nikt nie kwapi się aby wejść do chaty po czym umieram bo nagle wszyscy już są w środku. Oczywiście jeżeli prędzej gra nie stwierdzi, że hakuję i trzeba mnie skikować.

[Ralliart]

Generalnie jest jedno bardzo brzydkie słowo które określa to co czujemy w momencie gdy nas to spotyka... Ja twardo gram w moją gierkę z archaiczną grafiką i daję radę równo Zabijanie klimatu takimi zagraniami nie przysporzy nexonowi nowych płacących userów, bo jak tu inwestować kasę w coś co jest produktem z wadami, nawet nieukrywanymi. Na dodatek jest alternatywa - gry za które płacisz raz i masz od razu wszystko, a serwery producenta nie wymiękają nigdy.