Skocz do zawartości

PC może odetchnąć z ulgą?


Przem0l

Czy uważasz, że rynek gier na konsole nadal będzie trzymał się dobrze?  

4 głosy

  1. 1. Czy uważasz, że rynek gier na konsole nadal będzie trzymał się dobrze?

    • TAK
      2
    • NIE
      2
    • Nie obchodzi mnie to
      0


Recommended Posts

"Popularność gier sieciowych okazała się znakomitym sposobem wyłapywania osób, które pokusiły się o nielegalnie kopiowane oprogramowanie. W czasach gdy dobry tryb multiplayer jest warunkiem koniecznym dla odniesienia kasowego sukcesu, bardzo łatwo ukarać piratów zbanowaniem lub pozbawieniem ich dostępu do internetowego konta. Microsoft postanowił najwyraźniej wykorzystać te możliwości i wyłapać użytkowników, którzy przerabiają swoje konsolę tak, by działały na nich "piraty".

Wszelkie takie działania naruszają zasady użytkowania urządzenia co prowadzi do zbanowania nie samego konta, ale numeru seryjnego konsoli i utratę gwarancji. Serwis xbox-scene.com twierdzi, że użytkownicy łamiący regulamin nie są wyłapywani po wykryciu nieprawidłowego firmware'u, lecz po znalezieniu różnic na samym dysku. Dotychczas nie doniesiono o przypadkach zbanowania podczas gry z napędem BenQ, ale każdy, kto gra na nielegalnych kopiach powinien brać pod uwagę możliwość zbanowania. Bezpieczne jest tylko używanie kopi zapasowych wykonanych z oryginału." onet.pl

Wybaczcie ale tym razem nie siliłem się na własne interpretacje myśli autora, które i tak (jak widać) nie były sprawdzone u źródła :P.

A jakie to źródło jest bardzo wiarygodne? Źródło samych zainteresowanych czyli piratów, oto wypowiedź jednej osoby:

Nie da sie odpalic na nieprzerobionej konsoli ŻADNEJ kopii zapasowej czy to utworzonej z oryginalnej plyty czy sciagnietej z netu. Od kogo przekazujecie takie bzdury.

A co do zbanowania to jak ktos na tyle glupi zeby odpalac gierki niezpatchowane stelthpatchem to niech cieszy sie banem.

Ot i wszystko na ten temat. Ale czy na pewno? Do tej pory może to i wystarczyło, ale TERAZ ma być sprawdzany firmware konsoli... choć i tak uważam, że to jest pryszcz dla crakerów. Przecież co o za problem bezczelnie skopiować hash rozwalając jednocześnie funkcję go generującą (żeby był na stałe). Mówię o hashu bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że poprzez "numer firmware" autor tych sensacji ma na myśli stały numer przypisany do wersji danego OSu. No po prostu to by było "za proste".

W każdym bądź razie wielu użytkowników zostanie odciętych od sieci... tak pewnie pomyślą ci naiwniacy, którzy wierzą w sprawiedliwość na tym świecie. Sprawiedliwość godzi w interesy, zawsze godziła i tak już zostanie. Lepiej jest się dogadać ze złodziejem niż go karać. Dziwi Was to? A nie powinno, przecież XBOX to produkt Microsoftu - firmy, która nie ściga piratów ale stara się z nimi dogadywać poprzez różne akcje "wybaczania" mające na celu namawianie piratów na zakup legalnych wersji. Takie akcje prowadzone są (IMHO) z dużym sukcesem ekonomicznym, więc założę się, że i w tym wypadku Microsoft nie zbanuje wszystkich piratów ale będzie ich informował, że ich konsole mogły paść ofiarą piractwa jednocześnie nakłaniając do zakupu legalnej wersji - myślę, że poprzez wgranie oryginalnego firmwaru, który będzie za darmo do ściągnięcia ze stromy M$ lub sprzedawany w bardzo korzystnej cenie... Naturalnie część użytkowników będzie odcinana od serwisów żeby ludzie widzieli w ogóle sens pójścia na kompromis.

Ja wierzę w sukces tej akcji Microsoftu. Wierzę, że mu się uda - wtedy spadnie ilość namiętnych graczy konsolowych i rynek PC może się podniesie, co oznacza lepsze i bardziej dopracowane gry .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...