Skocz do zawartości

Różne przykre, drastyczne linki do filmików/fotek


Kasjo

Recommended Posts

"Na początku września w Japonii rozpoczęła się coroczna rzeź delfinów. Przez najbliższe sześć miesięcy wody w zatoce portu w Taiji zabarwione będą krwią delfinów. "źródło wp.pl

http://ulubiency.wp.pl/kat,89794,title,Rozpoczela-sie-rzez-delfinow,wid,11496603,wiadomosc.html

http://studio.wp.pl/i,The-Cove-zwiastun,mid,770150,wideo.html

Masakra. Oglądając to zakręciła mi się zła w oczach.

Ludzie to najgorszy gatunek zwierząt na świecie. Takie jest moje zdanie po obejrzeniu tego filmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ok. Masz trochę rację.

Tylko, że mnie wychowywano inaczej i delfiny były zawsze kochanymi zwierzętami zaś kury jadło się od zarania. Tak samo nie toleruje zabijania niedźwiedzi polarnych.

Ponadto weź pod uwagę, że kury to tylko zwykłe ptaki zaś delfiny to ssaki  takie stworzonka jak my tylko trochę głupsze.

Ponadto kurczaki rozmnażają się gorzej od królików, zaś delfiny zachodzą w ciąże raz na ileś lat, tak jak my ludzie. Ich ciąża tra prawie rok i karmią mlekiem swoje młoda około 2 lat. Czy coś Ci to nie przypomina na przykład kobiety- człowieka??

Ponadto ich liczba jest stosunkowo bardzo mała w porównaniu do kurczaków czyż nie??

Nie widzę sensu porównywania kurczaków do delfinów!!!!

I nie mów mi, że Ci przykro nie było jak zobaczyłeś ten film :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Mi nie chodzi o sam fakt ich zabijania, a to w jaki sposób się je traktuje. Teraz nie mogę znaleźć filmików pokazujących co się dzieje ze świniami i kurami na farmach, ale może to i dobrze, bo to naprawdę okrutne filmy. Azjaci delfiny też zjadali od zarania. Świnie to też ssaki i są bardzo inteligentne. Aha i żebym nie został źle zrozumiany, nie uważam, że to co robią z delfinami jest ok. Tylko chciałem zauważyć, że użala się tylko nad delfinami, fokami, niedźwiedziami polarnymi, bo są takie słodkie. A przecież wszystkie te stworzonka to drapieżniki, a delfiny czasem nawet polują razem z rekinami.

Przypomniałem sobie tytuł tego dokumentu, dam link, ale przestrzegam, że jest bardzo brutalny i tylko od 18 lat (ze względu na brutalność oczywiście). W filmie jest nie tylko o zwierzętach hodowlanych, ale również o zwierzętach domowych. Nie wykluczone, że po obejrzeniu tego filmiku zaczniecie rozważać przejście na wegetarianizm.

http://www.youtube.com/view_play_list?p=8BEB2352AE0C9267&search_query=traktowanie+zwierz%C4%85t

Po obejrzeniu tego dokumentu (ale chyba całego nie widziałem), patrzę na oznaczenia na jajkach z jakiej fermy pochodzą. Dla tych co nie wiedzą o co chodzi strona akcji Nie Kupuj trójek!

http://www.niekupuj3.pl/site/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

OK ale jeść trzeba - niektórzy jedzą nawet padlinę - ich sprawa. Dla was zabicie flippera jest be - dla mnie może być. Nie można z dnia na dzień zabronić komuś jedzenia czegoś co jadł przez setki lat i zmusić go do użycia "humanitarnych metod". Chciałbym , aby ekolodzy sami na sobie przetestowali zatrucie CO2. Zabijanie dla jedzenia było, jest i będzie podstawowym działaniem ludzi i nie ma co na ten temat dyskutować. Pomijam oczywiście skrajne przypadki. Tyle.

A co do kolejnego amerykańskiego filmu to po porównaniu ku klux klan - hitler - seksizm sobie podarowałem dalsze oglądanie. Jestem biały, jestem facetem i dlatego jestem zły? Ja tym państwu podziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ja nie jestem wegetarianinem, faktycznie ten początek jest trochę przesadzony, zwłaszcza jak się nie widziało reszty. Ale powiem Ci co np. robią świnią. Obcinają im uszy bez znieczulenia, bo są chowane w takim ścisku, że sobie je obgryzają na wzajem, i ogony też. Wiele z nich jest tak tłusta, że nie może chodzić. Młodym kurczakom bez znieczulenia obcinają dzioby, teraz już nie pamiętam dlaczego, a nie chce mi się jeszcze raz tego oglądać.

Nie chodzi tu o to żeby nie jeść wcale mięsa, człowiek obecnie jest mięsożercą i tego nie zmienimy. Chodzi o sposób w jaki się traktuje zwierzęta. I tu porównanie do holokaustu jest częściowo słuszne, mocne i kontrowersyjne, ale moim zdaniem to powinno być na końcu filmu powiedziane nie na początku, bo wielu ludzi nawet nie wie jak wygląda hodowla zwierząt na farmach. Pamiętaj też, że często zwierzęta chowane w taki ścisku chorują, więc żeby zapobiec epidemii faszeruje się je antybiotykami. 

A masowy odłów na przykład, te statki przetwórnie odławiają wszystko jak leci, później segregują i te ryby, które nie spełniają ich oczekiwań wyrzucają, ale oczywiście większość martwą. Lokalna ludność mogła by poczekać, aż te ryby podrosną i je złowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Ludki kochane, to że My jako ten wyższy gatunek zwierząt mamy dominacje nad pozostałymi i je sobie zjadamy to ok, ale przepraszam bardzo, kto normalny zabija zwierzęta w taki sposób jak to zostało pokazane na tych filmach.

Nie ważne czy to będzie delfin, owca, świnka każde z tych zwierząt powinno być zabite z szacunkiem a nie poddane największym cierpieniom. To co było ukazana na filmach to była rzeźnia niewiniątek i przyrównanie do ludzkich obozów koncentracyjnych uważam za słuszne.

Człowiek to najbardziej okrutne zwierze na Ziemi.

Kto wie czy za "X" lat to człowiek nie będzie tak traktowany jak te biedne zwierzątka przez gatunek wyższy np. kosmitów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Człowiek sam przez siebie może być traktowany jak biedne zwierze, jeżeli wpędza się w takie błędne koło :D

Temat rzeka jak widzę...no cóż dorzucę swoich 5 groszy. Otóż takie filmy mnie nie ruszają. Wiem, że mentalności egzotycznej ludzi to nie zmieni, więc nie będę w to nawet wnikał by się bardziej denerwować. Człowiek dla żarła zabija wszystko - konie, krowy itd. Ale większość z nich uzyskała status "trzody chlewnej" czyli "zabij by zjeść".

Równie dobrze mogli umieścić film z tego jak przewozi się konie, jak pakuje się krowy na zabicie i jak handluje się świniami, wkładając je do worków i oddając nowemu właścicielowi.

Czy takie filmy coś zmienią? Nie. Człowiek nie umie odnosić się z szacunkiem do innych istot, bo wyklucza to jego natura. Równie dobrze można robić artykuł o tym jak krokodyle napadają na ludzi/zwierzęta i jakie to one ohydne bestie są.

Nie popieram tego co robią ludzie na tych filmach...ale nie wierzę też w to, że można to wszystko odwrócić. To jest po prostu niemożliwe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Nie nie mówię o potrzebie spożywania, a metodach hodowli. Można hodować zwierzęta w dużo lepszych warunkach, nie twierdzę, że człowiek ma zaprzestać hodowli zwierzą, połowów itp. Ale chyba zgodzisz się, że obcinanie dziobu na żywca nie jest zbyt przyjemne, a nie jest nie zbędne do hodowli, zabijanie kurczaków też nie jest zbyt bezbolesne. Chodzi tylko o to w jaki sposób są te zwierzęta traktowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Chodzi tylko o to w jaki sposób są te zwierzęta traktowane.

Dokładnie o to chodzi. To co, że zwierzaki kiedyś i tak padną bo po to się je chowa i utrzymuje. Tak - my je utrzymujemy.

Ja nie widzę problemu w wynaturzonym zachowaniu pewnych grup zawodowych bo to jest następstwo. Mnie interesuje przyczyna. A przyczyna jest jedna: towar musi się sprzedać. Towar ktoś musi kupić i to ten ktoś dyktuje ceny. Jak nie spodobają mu się nasze ceny to poszuka tańszej alternatywy.

Zauważcie, że nigdzie nie użyłem słowa "jakość". Jakość jest ostatnim czynnikiem, który wpływa na to czy dobijemy targu czy nie. Na pierwszym miejscu jest cena, na drugim świeżość (żeby spełnić wymogi sanitarne) a potem długo nic.

Co ja rozumiem poprzez "jakość" mięsa? Jego skład. A skład nie bierze się z powietrza. Różnorodny i bogaty w składniki skład pasz to podstawa. Tyle, że to "kosztuje" a firmy nastawione TYLKO na zysk inwestują tylko w sterydy i w antybiotyki (jako następstwo stosowania sterydów). Podczas tankowania zwierzaka m.in. hormonami wzrostu powodujemy ... nienaturalnie szybki wzrost. A to wymaga zwiększonej ilości dostarczonych pewnych składników. A ich nie ma w tanich paszach (bo nie byłyby one tanie) więc zwierzaki (tak samo jak ludzie) zapadają momentalnie na różne choroby. Jadąc na odżywkach też podupadałem na zdrowiu i to mając bogatą dietę. Więc faszeruje się chemią biedne zwierzaki żeby tylko zarżnąć je szybciej i nie patrzy się na to czy mają z czego budować masę. A skoro nie mają potrzebnych składników w diecie to zjadają się nawzajem. Czy są to kurczaki (obcinanie dziobów), czy świniaki (obcinanie ogonów i zębów), itp to sami widzicie co potem kupujecie w sklepach. Ceny są wysokie a jakość do kitu. Przecież to mięso nie ma żadnych wartości odżywczych. Tak samo jest ze zbożem. Jakiś czas temu udowodniono, że szprycowane nawozami zboże posiada katastrofalnie małą ilość odżywczych składników. I nie mówię o zawartości białka, tłuszczy czy soli mineralnych ale o składzie białka a dokładnie różnorodności samych aminokwasów oraz ich ilości procentowej w masie. A jak wielki ma to wpływ na nas to możecie się domyślać. Przecież nasz układ trawienny przez miliony lat był przyzwyczajany do wchłaniania pewnych substancji - a teraz ich nie ma,

Nie ma się co szczypać - dopóki to "zbyt" dyktuje ceny, dopóty na półkach będzie szit. A będzie, bo cena skupu żywca jest coraz niższa (przykład idzie z "kochanego zachodu").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...