Skocz do zawartości

Deki87 banned [powerlevelling]


Przem0l

Recommended Posts

Poznałem Dekiego podczas pewnego ft na cabinie. Wtedy miał jeszcze kapitana. Całkiem porządny z jest z niego gość. Gdy wbił majora 2 i dochrapał się upragnionej elitki na perma, dalej grał fair (choć już nie musiał). Nadmiar władzy nie siadł mu na psychę jak to się często dzieje i nadal szanował ludzi w swoim roomie. Po co to piszę?

Normalne jest, że jak gra się deserta i zostaje się jedynym "żywym" [w pokoju elity] to ma się spore szanse na free kick za lamerstwo. Bo po co reszta martwych graczy ma czekać aż jakiś noob z łaski swojej znajdzie w końcu dobrą drogę lub przestanie się kampić w oczekiwaniu na cud. Temat jest oczywisty - w takim wypadku leci kick.

Deki87 wczoraj dostał bana za "3 wyrazy": die or kick. Kolega był tak obrzydliwie fair w stosunku do tego nooba, że zamiast go kiknąć, podjął próbę przemówienia mu do rozsądku [przy czym ten noobek nie straciłby ani expa ani gp]. Ostatecznie nie kiknął go na co jest 1 dowód i 1 poszlaka.

Dowodem jest brak filmiku, co chyba jest zrozumiałe [nie było kopniaka to nie ma filmu], a poszlaka to "słowo Dekiego". Skoro mu wierzę to dla mnie są już 2 dowody aby krzyczeć na forum nexona "-1, fail report". Jak elita pisze, że zaraz polecimy z rooma to odruchowo większość ludzi wciska nagrywanie filmu.

Do czego zmierzam?

Na facebooku powiedziałem Dekiemu, że popełnił 1 zasadniczy błąd i to za ten błąd został zbanowany:

1. dla nexona "die or kick" oznacza "powerlevelling". I leci ban, bez gadania. Od tego nie ma ucieczki. Deki niepotrzebnie zlitował się nad noobem i jak widać dostał słoną lekcję jak należy traktować zamulaczy.

2. dla nexona "kicked by elite moderator" to elite abusing, a jak wiadomo jest to bezkarne zachowanie, w myśl zasady: płacisz = wymagasz. Jakby Deki nic nie pisał noobowi tylko go wywalił to NAWET w przypadku reporta nic by mu nie groziło.

Ja w każdej grze [ft@bl] wywalam średnio 2-3 noobów, którym wydaje się że mogą bezkarnie robić co im się podoba. Używanie flammera, zapalającego m32 czy rushowanie kończy się zawsze odpowiednim komunikatem systemowym dla takich człowieczków. I tak samo powinien zrobić Deki.

Ten tekst uznajcie za przestrogę, bo nigdy nie wiadomo czy ktoś nie zrobi wam screena i nie wrzuci na forum. Dlatego jak jakaś sierota zgubi się na desercie, lub po prostu będzie gnił na respie ruszając myszką od czasu do czasu - nie piszcie mu nic - tylko votujcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Deki to taki jeden Serb, ale mniejsza o to. Chłopak chciał zbawić świat, zamiast wykopać nooba bez wdawania się w dyskusje. I tak się kończy okazywanie łaski.

Jak widzę kogoś z palnikiem to wiem, że choćby zapewniał mnie "że nie użyje tego tylko mam pozwolić mu zostać" ... z reguły nie mija 5 minut i zaczyna się flammer party. Dlatego ZAWSZE wywalam, bo to jest kwestia statystyki - nooby nigdy nie okazują wdzięczności, tylko czekają aż się odwrócisz [i wiecznie kłamią że to nie oni choć widzą, że się na nich gapisz].

Posiadanie elity daje ten komfort, że nie musisz nikomu tłumaczyć się czemu kogoś wywaliłeś... i nie bierzesz za to odpowiedzialności. Jedyne za co bierzesz odpowiedzialność to za to co napisałeś - bo zawsze jakiś niewdzięcznik [którego nie wywaliłeś] nagra ciebie w myśl zasady: "wszystko co powiesz może zostać użyte przeciw tobie".

"Chłopaki przerażacie mnie, że ta gra wciąż was bawi..."

Bu.... :)

bawi i zdumiewa. Pamiętaj, że EA Games wciąż leci w gumę i przekłada kolejny raz termin wydania Battlefield 3... poza tym nie wiadomo czy go nie schrzanią.

btw... może dziś będzie major ^^. [muszę zmienić sygnaturkę.. fk]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na stronach

Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...