Skocz do zawartości

Przem0l

Administrators
  • Zawartość

    1831
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez Przem0l

  1. Przem0l

    Ultrabook?

    Tak trey, jest droższy i mniej wydajny od lapka jak lapek jest droższy i mniej wydajny od stacjonarki. Po prostu jest to inny segment jak zauważyli poprzednicy.
  2. Raid 1 plus cykliczny backup wybanych folderów w schedulerze i po sprawie. Tu na prawdę nie ma filozofii, koszt jest znikomy (w porównaniu do strat) i nic nie trzeba robić - wprzeciwieństwie do wypalania, przegrywania, katalogowania pendrive itd.
  3. M$ starsznie się broni bo firmy mają dostęp do ISO przez wiele kanałów, natomiast zwykły user traktowany jest jak pirat . To co napisał Ralliart to rocket science, że aż dziw że M$ tego nie blokuje. W końcu czym taki obraz różni się od obrazu z torrentów. Imho został zdobyty w sposób łamiący regulamin (jakby się czepiać).
  4. Wiesz - windows potrafi płakac (i słusznie) z powodu byle bad sectora. Można było je zalepić, postawić 1 dużą partycję i trzymać dysk jako magazyn filmów . Natomiast obowiązkowo kupić nowy do rzeczy ważniejszych. Też mam jakieś małe trupy, które na magazyn rzeczy niepotrzebnych nadają się doskonale. Jakbyś nie mógł ich zalepić to chociaż byś ominął wadliwe fragmenty (z jakimś zapasem) i postawił kilka partycji.
  5. Uważaj z tymi plikami, bo jak usługodawca skapnie się, że są pirackie to oprócz skasowania plików może jeszcze skasować konto. Każda firma skanuje to co wrzucasz do chmury, w końcu jaki mieliby interes w tym by utrzymywać absurdalnie drogą infrastrukturę . Wbrew opiniom - każdy Kowalski jest ważny, dopóki ktoś odkupuje te dane (czytaj: płaci "chmurze") doputy jest wysyp darmowych ofert. Tyle z straszenia, teraz konkrety: chmura ułatwia życie, ale trzeba umieć z niej korzystać (z rozsądkiem).
  6. Moje ślubne szczęście ma płytę główną z msata ... i to chyba był matx gigabyte . Jak byk jest namalowane na pcb miejsce na dysior .... ale jak mówisz ceny nie są zachęcające. Do tego implementacja w domowych produktach pozostawia wiele do życzenia. 2,5" ssd będzie lepszym wyborem.
  7. Nooo. To chyba wystarczy za komentarz . Trzeba przyznać, że M$ jak chce to potrafi zrobić narzędzie, które tak jak mówisz robi totalny mindblown.
  8. Dziś miałem pogawędkę z działem handlowym na temat ms exchange. Także do kosztów dodatkowych nodów klastra, licencji i całej wymienionej otoczki wypadałoby doliczyć jeszcze wyższe koszty wdrożenia i utrzymania usług przez partnera. Im dalej w las tym gorzej dla amd . Co do vpro Ralliart to jest to super sprawa. Zarządzanie zdalne to funkcjonalność, którą ciężko jest przecenić.
  9. Do napisania tego wątku zmusiła mnie pewna sytuacja. Jeden klient zechciał wynająć nieco mocy dla renderowania panoram w jakimś tanim Autopano Giga. W ramach "wolnego czasu" wziąłem służbową lustrzankę, fikuśny obiektyw, statyw i ruszyłem 4 litery aby narobić sampli do obróbki w jego programie. Pół giga później ... miałem już opstrykane 360 stopni (ok 70 fotek) i wrzuciłem to na testową maszynkę żeby zobaczyć ile będzie się to mieliło w HDR do PSD na maksymalnej jakości. Wyszło, że programik ogarnia tylko 4 wątki bo przy 8 wydajność jest taka sama, tak samo wsparcie GPU niewiele daje. Do rzeczy: porównam teraz 4 wątki Intela do 4 wątkow AMD: moje i7 zamknęło temat w 3 minuty a 24 wątkowy Opteron siedzący w bladeserver wpięty po FC do SANowej macierzy 15k mielił to przez 21 minut. 7 razy wolniej. Mówi się, że AMD wygrywa ceną. Otóż choćby AMD dawało procki po złotówce to i tak wyjdą drożej od topowych Inteli. Czemu? Liczy się całkowity koszt inwestycji. Po co nam komputer? Żeby coś liczyć, np. SQL. Załóżmy, że potrzebujemy sprzęt, który obsłuży nam x zapytań na jednostkę czasu. W tym celu musimy kupić serwery, licencje na: windows server, system center lub vmware vsphere + vcenter server w zalezności od platformy wirtualizacyjnej, sql server, oraz inne licencje. Do tego kolejne UPSy, większą sieć zarówno LAN jak i SAN (SFP+ plus drogie licencje na porty switchów), dodatkowe miejsce na backup + drogie licencje np EMC no i prąd na utrzymanie infrastruktury IT oraz mocniejszej klimatyzacji. Gdy okazuje się, że możemy obsadzić sockety zamiast AMD za np 3 tysiące trzy razy droższymi prockami Intela to pozornie wydamy więcej, ale zyskujemy mniejszą ilość nodów w klastrze co zmniejsza radykalnie koszty IT. Można by rzec, że rendering 2D to kiepski przykład. Ale takich przykładów w pracy mam więcej. W desktopach może AMD sobie jaja robić, ale w serwerówkach... licencje bazodanowe na produkcji oraz infrastruktura IT potrzebna do obsługi serwerów produkcyjnych kosztuje znacznie... ZNACZNIE więcej niż jakieś tam procki. A jeszcze nie doszedłem do tego, że sporo jest softu jednowątkowego, a nawet wielowątkowe aplikacje posiadają wiele procedur, które i tak będą dławić jeden wątek. Więc AMD sux .
  10. Grzegorz... ciężko jest coś doradzić gdzy nie wiemy co będziesz chciał z tym sprzętem robić. Tak na dobrą sprawę to gdybym ("do domu") miał wybierać pomiędzy drogim prockiem a SSD (którego tu nie podałeś) to bym wolał i3 3320 plus co najmiej 120-128GB SSD. To da ci DUŻO więcej niż najpotężniejszy procek + HDD.
  11. W pracy właśnie Win8.1 daje rady... jak dograsz ~100MB dodatek do zarządzania serwerami 2012R2 to robi się z tego niezły kombajn. Poza tym... nie ma USN Rollback, czyli modlitwy zostały wysłuchane . Można robić rozpierduchę w domenie zapominając o takich głupotach jak backupy... i tak dalej i tak dalej. A do domu Win8.1 to MUS, szczególnie jak ktoś gra online w wymagające FPSy... znacznie poprawiono sieciowa stronę systemu, co widać po BF4 (onlive vs offline).
  12. Też myślałem o dual simie dla aero, ale odpuściłem. Zamiast płacić 600 zł za telefon to wolałem zapłacić 500 zł w ramach wyższego abonamentu i dostać 2GB netu na miesiąc. Czyli wyszedłem nieco na plus a nie muszę (za przeproszeniem) "srać" się z aero. Przerabiałem to czasami ładując kartę aero do nawigacji (tablet z gps i sim), gubienie zasięgu to standard. Teraz nie mam z tym problemu. Poza tym mam nieco lepsze transfery - LTE .
  13. Pracując w dużym ekosystemie DC spotykam się z wieloma problemami, że tak powiem historycznymi. Wynikają one z czystej chronologii, po prostu kiedyś nie było Server 2012 R2. W porównaniu do srv2008 R2 to jest zupełnie inny produkt.. o czystym 2008 nie wspominając. Patrząc z perspektywy osoby, która zarządza domeną na poziomie 2012 R2 nie wyobrażam sobie jak można funkcjonować w środowiskach 2003 czy 2000. Poza tym sama funkcjonalność pakietu 2012 R2 wraz z System Center jest tak kolosalna, że wreszcie mogę kozaczyć przed unixowymi adminami w pracy . Samo klastrowanie to czysta poezja, wreszcie działa to tak jak powinno.Co do interfejsu... to jest spoko. Przecież każdy fanatyk menu start wie, że pierwszą rzeczą po postawienu systemu jest instalacja Classic Shella . To samo tyczy się Win 8.1. W przypadku 8.1 nie znalazłem jeszcze niczego co by mnie wkurzyło. Hasło, że kafelki nie przyjmą się w biznesie to dla mnie płacz trolla. CS rozwiązuje wszelkie problemy i w zasadzie dostajemy kawał porządnego systemu. M$ zrobił też ukłon w temacie wersjonowania: systemy serwerowe mają identyczną funkcjonalność (poza ograniczeniami licencjonowania maszyn wirtualnych). Jedyne z czego nie korzystam to hyper-v bo od tego mamy VMware vCenter wraz z vCloud, które sprawuje się "nieco lepiej".Ogólnie z czystym sumieniem polecam do domu i do firmy najnowsze wersje tych systemów. Są bardzo funkcjonalne i jednocześnie user-friendly.
  14. A no zachciało się . Dobrze, że szef klepnął upgrade więc problemy znikną. Do tego negocjuję 2-3 blade tylko na testy (choć to i tak mniej niż miałem w Pesie ). A wracając do tematu... hybryda się nie sprawdza. Lepiej wybrać albo talerz albo SSD. Półśrodki tylko pogarszają sprawę.
  15. Poza tym gotowce to takie laptopty w obudowie tower. Zarówno płyty główne jak i zasilacze są delikatnie mówiąc "specyficzne". Mówię o "oryginalnych" kompach typu Dell czy HP. W przypadku rozbudowy będzie problem. W zasadzie jak sobie pościelisz tak się wyśpisz, więc lepiej jest samemu dobrać komponenty.
  16. Tak jak pisał Ralliart - bierz pełen rozmiar płyty. MiniITX może i jest ładny ale totalnie niepraktyczny. Co do grafiki... wiem, że jest zima i trzeba się dogrzewać ale lepiej brać nVidię . Fundnij sobie nieco droższy model a róznica zwróci się sama w rachunkach za prąd (przez te lata użytkowania).
  17. Dostałem Dell Precision M4700. A w nim dysk ST500LM000. I tu zaczyna się przygoda . Ten dysk to porażka. Niby ma te 8GB SLC ale nie kupuje się takiego lapka do oglądania śmiesznych kotów w necie. Kontroler dysku nie robi nic innego jak tylko sprawdza, które dane są hot data a które cold data, czyli mamy typowy tiering danych. Sęk w tym, że mając odpalonych 5-6 maszyn wirtualnych to oznacza dla mnie koniec pracy. Jak zacznę coś dłubać w którejś maszynie to kontroler przerzuca dane na SSD, przez co podstawowy dysk 5400rpm jest zawalony na 100% przez długi czas. Niestety skaczę z maszyny na maszynę, wiec przez większość dnia mam 100% zużycia dysku. To jest jakaś masakra, na szczęście szef "ciepło" przyjął zapotrzebowanie na ~250GB mSATA SSD wraz z rozbudową RAMu do 32 GB. Tego lapka używam do testów. Produkcyjnie mam blade servery. Skoro mam replikację 2 DC + DNS, storage server z v-iSCSI, klaster niezawodnościowy złożony z 3 nodów hostujący wiele usług i klienta to nic nie muszę robić żeby dysk mulił. Wystarczy, że poleci automatyczny snapshot to usługi zaczną przerzucać się pomiędzy najwydajniejszymi nodami, o replikacji online AD nie wspomnę. Jednym słowem - ten dysk to jest jakaś masakra. W takich momentach co chwilę zmieniają się hot data, co tylko dobija HDD. Dobrze, że USN rollback już nie występuje w 2012 R2. Bym się pochlastał . Pewnie w domu ten dysk dałby radę, ale kto do domu kupuje lapka za kilkanaście tysi z biedną grafiką (Quadro). Dobić was? OK Co prawda momentami mam te 500-600 IOPS, ale po odliczeniu podatku dla systemu, "dla mnie" pozostaje jakoś niewiele z tego. Lag na 30-50 sekund to norma gdy zaczyna się przenoszenie hot data. O mały włos zapomniałbym o transferach ^^. Bywają momenty gdy udaje mi się przekroczyć megabajt/s. Czasami potrafi pozytywnie zaskoczyć strzałem np. 5-7MB/s po to żeby potem zawalić się na 100% w ramach "optymalizacji". Warto było dopłacać do hybrydy . Co prawda w "benchmarkach" wychodzi to ładnie, bo rzadko kiedy benchmarki chwytają ponad 8 GB. //update idzie się zaj.bać. 4 minuta leci od kiedy mam 100% dysku. W życiu nie kupię takiego dysku prywatnie - wolę zwykły 7200rpm (w tej cenie) i niech sobie pomieli momentami. Przynajmniej całość będzie działać.
  18. http://static.fishki.pl/static/posts/62/62222/foto_819bba23b7c6c6cd91759946852272c1_org.gif Cała nadzieja w selekcji naturalnej .
  19. A czemu nie 2015dn? co do zamienników to racja, nic nie zniszczy tej [w sumie legendarnej] drukarki. Model dn to typowy wół roboczy, jeszcze u mnie w pracy jest kilka takich niedobitków. Co do xeroxa... tonery i bębny nie są najtańsze, ale sprzęt długo trzyma parametry co ostatnio wcale nie jest takie oczywiste. W przypadku koloru to jest pewnik, że obraz będzie wyraźny i soczysty po zakupie jak i latach eksploatacji.
  20. Aż łezka w oku się kręci jak widzi się taki stary klimat. To był skill, teraz trzeba kłik skołpić więc jest to "skill" zarezerwowany dla posiadaczy myszek z obsługą makr. Przy okazji... ostatnio chodzi za mną R.A.T.5 .. ten przycisk "sniper" i przełącznik mapowania przycisków umieszczony przy lewym kliku... nawet cena nie jest jakaś chamska (poprzedni Roccat Kone kosztował więcej).
  21. Nie mam pojęcia. Windows 8.1 znam bardziej od strony serwerowej [czyli 2012R2DC)], ale jak tylko Dice poprawi BF4 to [wcale nie za namową Ralliarta] przerzucę się na 8.1. I wtedy dam znać czy też mam takie problemy [oby nie].
  22. Android to zabawka, można obejrzeć jutuba, pogadać na fejsie i pograć w coś tam. I w zasadzie kończą się możliwości "pracy", choć to i tak więcej niż ajos. Natomiast PRACA to owszem jak najbardziej jest możliwa na tablecie, ale gdy ma system operacyjny stworzony do pracy. Niby modele z windowsami są droższe, ale mamy tam windows i intela, czyli praktycznie dotykowego lapka (jak dokupi się klawiaturę).
  23. trey - "Gwarancja - 1 rok w serwisie zewnętrznym". Mi się wydaje, czy to jest jakiś żart? Żeby ten lapek jakoś śmigał to wymaga dysku ssd, choćby ~250gb... i robi nam się 4k złociszy. Szkoda by mi było wydać tyle kasy skoro producent obliczył czas życia tego produktu na 12 miesięcy. W lapku jest się co psuć... 2 lata + możliwość przedłużenia gwarancji to jedyny warunek, na który mogę przystać.
  24. Ja już wolę Fujitsu 24" na ledzie. Mam takie w pracy i całkiem miło się na nich pracuje. Cena? Około 600 zł brutto (jak ma się zniżki u dystrybutora ^^). Najwięsza wada: brak pivota, ale to nie ta cena.
  25. Po za tym co masz na myśli pisząc o pracy w ogóle? Toż to tylko większy smartfone i na dodatek androidowy. Tak Ralliart - wyrosłem z tego. Następny tablet tylko na win8pro z pełnowymiarowym usb i normalnym wifi (niby mam "g" a ciągnie pół mega metr od routera) a nie tym co daje szajsung. Następna zabawka to Dell, Lenovo.. można by tak dalej wymieniać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...