Na ten temat można napisać rozprawę na kilka stron A4, zwłaszcza po tak ogólnym rozpoczęciu, bo:
1. Zasilacze z natury rzeczy pracują na prąd, więc są ciche (pomijam na razie pracę na baterii, bo dopiero wtedy hałasują)
2. Co do ekologii - jak kupisz zasilacz 5kW do jednego komputera to będzie żadna
3. Czas pracy - to już pojęcie względne bo zasilacz dobrze dobrany będzie inaczej trzymał jak zapragniesz w trakcie braku zasilania zagrać w Crysis zamiast pracować w Excelu
4. Inteligentne zarządzanie na nic się nie zda jak bateria będzie zła. Generalnie każda firma ma własne podejście do tej kwestii (sposobu ładowania/ rozładowania baterii)
i tak dalej przez następne kilka stron. Konkretnie: budżet, co będzie podłączone, gdzie będzie podłączone, ile ma trzymać, czy sprzęt jest wrażliwy na skoki napięcia.